My też mówimy zimie NIE tylko to nasze gadanie ma gdzieś... Miejmy nadzieję,że to nie potrwa długo.
Przez 3 lata mieszkałem w Pile to wiem jaka jest różnica w zimach. Za to lato u nas jest ładniejsze i bardziej upalne.
To prawda mróz i śnieg jak był tak jest na szczęście słońce ratuje troche sytuację a canny rosną w najlepsze, zauważyłem że im mają więcej słońca tym szybciej rosną
Nie zaszkodzi profilaktycznie opryskać. Nie wiem co to za grzyb ale działa błyskawicznie lepiej się zabezpieczyć.
Na próbę wysiałem nową partię nasion wcześniej moczone w Topsinie. Już zaczynają kiełkować. Zobaczę czy to coś pomogło i napiszę.
Dziękuję Pamelko, na wiosnę będziemy szukać w ogrodniczych. Moja belmakanda rośnie jak szalona, niektóre siewki mają już 6 cm. To moje niektóre kanny , . W pierwszej doniczce są od Janusza, ale jeszcze nie wszystkie wyszły.
Ja powoli szykuję miejsce do pędzenia. Karpy w dobrej kondycji więc chyba coś z nich będzie. Zakupiłam też 2 sztuki. Tylko coś nie chcą wychodzic siewki. Niby nie zgniły i trochę napęczniały. Nawet wychodzi z nich taki "cycek" ale, coś długo to mi wszystko trwa ;-(
Moje kanny w większości rosną w dużych skrzyniach, bo nie mam miejsca w ziemi i stoją koło chodnika, a teraz jak porosną to mają gdzie stać bo mam sporą oranżerię. W tamtym roku też tak sadziłam i wszystko było w porządku, wcale się nie powyciągały.