Ogródek Kogry cz. 10
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Po tegorocznych doświadczeniach z wodą muszę coś zrobić na wypadek gdyby w przyszłym roku znów lało jak tej wiosny.
Wszystkie roślinki które teraz pójdą na swoje miejsce będą już miały ziemię lepiej przepuszczalną i użyżnioną kompostem.
Z czasem myślę, że uda mi się całą ziemię w ogródku przemieszać z piaskiem, co powinno poprawić znacznie jej przepuszczalność.
Wszystkie roślinki które teraz pójdą na swoje miejsce będą już miały ziemię lepiej przepuszczalną i użyżnioną kompostem.
Z czasem myślę, że uda mi się całą ziemię w ogródku przemieszać z piaskiem, co powinno poprawić znacznie jej przepuszczalność.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Widzę,że też solidnie popracowałaś w ogrodzie.Żałuję,że floksy wyrzuciłaś a mnie nie było pod ręką.
Liliowce przecudne i gdybym tylko miała nieco większy ogród to właśnie te ślicznoty miałyby priorytet w sadzeniu(zaraz po różach).Pozdrawiam.
PS
Całkiem niezłe te zbiory -nie wysyp ale na ząb wystarczy.
Kot podobny do mojego-czy też ma taką aksamitną sierść ?
Liliowce przecudne i gdybym tylko miała nieco większy ogród to właśnie te ślicznoty miałyby priorytet w sadzeniu(zaraz po różach).Pozdrawiam.
PS
Całkiem niezłe te zbiory -nie wysyp ale na ząb wystarczy.
Kot podobny do mojego-czy też ma taką aksamitną sierść ?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Kogro-naturalnie poproszę o rezerwację sadzonki bezkolcowego czerwonego agrestu!W tym tygodniu podadzą terminarz sesji poprawkowej i będę wiedzieć kiedy dysponuję wolnym dniem na Cieszyn.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko widzę u Ciebie zmiany w ogrodzie, przemeblowania, ogródek wciąż się zmienia i pięknieje w oczach 

- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko - z przyjemnością zobaczyłam i przeczytałam kocią fotorelację. 
Uśmiałam się, jak najpierw przeczytałam, że uzbierałaś kilka grzybków,
a potem zobaczyłam zdjęcia. Ładne kilka!
U mnie fachowcy zostawili troszkę piasku i żwirku, więc też uzdatniam ziemię
sadząc nowe roślinki. Szkoda tylko, że kompostu już nie mam.

Uśmiałam się, jak najpierw przeczytałam, że uzbierałaś kilka grzybków,
a potem zobaczyłam zdjęcia. Ładne kilka!

U mnie fachowcy zostawili troszkę piasku i żwirku, więc też uzdatniam ziemię
sadząc nowe roślinki. Szkoda tylko, że kompostu już nie mam.

Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Taka ponura ta niedziela, że aż nie chce się palcem w bucie ruszyć.
A to jeszcze lato - niby.
Bo patrząc za okno to raczej koniec listopada.
Aneczko - zaczęłam, bo pogoda znów mnie wypędziła z grządek.
Floksów nie wyrzuciłam, tylko zadołowałam na razie.
Bo gdyby tak przypadkiem zostało wolne miejsce to będzie tam co wsadzić jeszcze.
A jak zostanie coś to .........powędruje do forumków.
Ewuniu - masz jak w banku.
No to czekam na hasło przyjazdu do Cieszyna.
Agness - mam nadzieję, że do wiosny zmieni swój wygląd na lepsze.
Chyba pogoda jeszcze się poprawi choć na krótko przed zimą.
Wisienko - to tylko na zupkę starczyło i sosik.
Ale jeszcze mam nadzieję wybrać się w góry.
Zamiast kompostu możesz podebrać z lasu trochę ziemi liściastej spod drzew - jest jak kompost.
A na poprawę humoru kilka bukiecików z lata.

A to jeszcze lato - niby.
Bo patrząc za okno to raczej koniec listopada.

Aneczko - zaczęłam, bo pogoda znów mnie wypędziła z grządek.

Floksów nie wyrzuciłam, tylko zadołowałam na razie.
Bo gdyby tak przypadkiem zostało wolne miejsce to będzie tam co wsadzić jeszcze.
A jak zostanie coś to .........powędruje do forumków.
Ewuniu - masz jak w banku.
No to czekam na hasło przyjazdu do Cieszyna.
Agness - mam nadzieję, że do wiosny zmieni swój wygląd na lepsze.
Chyba pogoda jeszcze się poprawi choć na krótko przed zimą.
Wisienko - to tylko na zupkę starczyło i sosik.
Ale jeszcze mam nadzieję wybrać się w góry.
Zamiast kompostu możesz podebrać z lasu trochę ziemi liściastej spod drzew - jest jak kompost.
A na poprawę humoru kilka bukiecików z lata.












Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Piękne liliowce:) Ja w tym roku pod wpływem forum:D posadziłam moje pierwsze liliowce i juz nie moge się doczekac jak zakwitna 

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko, liliowce jak plaster na zmoknięta duszę
najpiekniejsze te dwa pierwsze 


Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Pszczólko to szczera prawda-miód.
Kogrusiu to dobrze,że floksy się ostały.Już się bałam ,że rzeczywiście wyrzuciłaś .
Jestem ciekawa czy to słoneczko w końcu do nas dotrze.Znowu przerabiam rabatkę,M robi pergolę.Będzie więc pod tarasem ściana róż i powojników a przed nimi liliowce
Kogrusiu to dobrze,że floksy się ostały.Już się bałam ,że rzeczywiście wyrzuciłaś .

Jestem ciekawa czy to słoneczko w końcu do nas dotrze.Znowu przerabiam rabatkę,M robi pergolę.Będzie więc pod tarasem ściana róż i powojników a przed nimi liliowce

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażko, dzięki za takie piękne bukiety




- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko śliczne liliowce, dobrze, że nam je przypomniałaś.
Ten fioletowy jest cudowny,
Cały rok trzeba na nie czekać.
Ten fioletowy jest cudowny,

Cały rok trzeba na nie czekać.

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Kochaneczko to są cudowne rarytaski, pięknie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Jeden dzionek względnej pogody nam się trafił, ale od jutra znów deszcz.
Wiecie, ja już na deszcz nie mogę patrzeć.
Jak to Anglicy wytrzymują, nie wiem, ale w tym roku u mnie gorzej jak w Anglii.
Witaj Słoneczko.
Miło, że wpadłaś.
Znam to uczucie......
Wiesiu - tak, tak.....dla mnie też.
Te wspaniałe kwiaty zawładnęły mną bez reszty.
Aneczko - no to plany masz wspaniałe.
Czekam na fotkę tej pergoli.
No a potem na pokaz nasadzeń.
Ignis - nie ma za co.
Za chwilę ciąg dalszy.
Tajeczko - czekać trzeba jak na wszystkie inne kwiaty.
Szkoda, że to już koniec lata i jesień już za płotem.
Taruś - tak, tak.....dzisiaj dostałam rarytaski.
Właśnie przyszła paczka z zamówionymi liliowcami.
Już posadziłam i teraz tylko czekać aż zakwitną.
No to jeszcze trochę bukiecików.


Wiecie, ja już na deszcz nie mogę patrzeć.
Jak to Anglicy wytrzymują, nie wiem, ale w tym roku u mnie gorzej jak w Anglii.

Witaj Słoneczko.

Miło, że wpadłaś.
Znam to uczucie......

Wiesiu - tak, tak.....dla mnie też.
Te wspaniałe kwiaty zawładnęły mną bez reszty.

Aneczko - no to plany masz wspaniałe.
Czekam na fotkę tej pergoli.
No a potem na pokaz nasadzeń.
Ignis - nie ma za co.
Za chwilę ciąg dalszy.

Tajeczko - czekać trzeba jak na wszystkie inne kwiaty.
Szkoda, że to już koniec lata i jesień już za płotem.
Taruś - tak, tak.....dzisiaj dostałam rarytaski.
Właśnie przyszła paczka z zamówionymi liliowcami.

Już posadziłam i teraz tylko czekać aż zakwitną.
No to jeszcze trochę bukiecików.















Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Kogry cz. 10
To, ze liliowce piękne to wiadomo ale dlaczego ukrywasz tę piękną hostę, która jest przy czerwonym liliowcu???????????? Nie ładnie, oj nie ładnie...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażko
, fajnie tak popatrzeć na piękne kwiaty, gdy znowu nadciągnęły chmurzyska z deszczem.
Czy będzie jeszcze ciąg dalszy ?
Ty masz tyle pięknych kwiatów.


Czy będzie jeszcze ciąg dalszy ?
Ty masz tyle pięknych kwiatów.


