Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Iza, no chyba się poddasz i nie będziesz walczyć z taką ligą? Nic Ci nie pozostało tylko polubić RÓŻOWY kolor :;230 albo
nie patrzeć w stronę gdzie posadziłaś te nieszczęsne różowe Rh :;230
Od czasu do czasu zrób im zdjęcie nie patrząc w obietyw a my będziemy je podziwiać YESSSSSS ;:108
Pozdrowionka z bezśnieżnego już Paryża ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszek pisze:Na koniec chciałabym polecić książkę , którą teraz czytam . To ?Kolory w ogrodzie? Wolfganga Borchardta .
Jeśli ktoś szuka pracy na wyższym poziomie zaawansowania, o pogłębionej treści ? to jest to taka pozycja ! Wyraźnie różni się od większości literatury ogrodniczej, którą udało mi się dotychczas spotkać w księgarniach. Zwykle są to poradniki na dość podstawowym poziomie , o dużym stopniu ogólności. To jest książka poświęcona sztuce wykorzystania barwy w ogrodzie . Wreszcie zrozumiałam, o co w tym chodzi ! Np. skąd się bierze niezwykły urok angielskiej rabaty - jak osiągnąć taki efekt , jakie są zasady , metody i jak różnorodne efekty można osiągać, wykorzystując ich znajomość. Naprawdę warto do niej sięgnąć!

Obrazek
Dawno mnie nie było. Muszę nadrobić zaległości. Ale zanim mi się to uda nadrabiam też zaległości w lekturze papierowej. Przeczytałam! Naprawdę warto. Wielkie dzięki Iza za namiar. ;:180
Ta książka i Brooks, to na razie dwie najlepsze jakie czytałam dotyczące projektowania ogrodów.
Agata
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Obrazek

Witam serdecznie !
Po gorącej wymianie zdań na temat różowych rododendronów, chcę pokazać te różaneczniki i azalie, które darzę większą sympatią...
Czy te porcelanowe kwiaty nie są urocze...?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

LUCY09 ? ostatnio, Lucynko, za późno się kładę spać ! Za długo siedzę na forum... A zima...na razie śliczna !

MONIA68 ? Moniu, jaki rododendron pomarańczowy, lub z tą barwą, uważasz za najpiękniejszy ? Ja w tym roku posadziłam :
Irene Koster,
Cannon?s Double,
Nabucco,
Klondyke,
2 szt. Schneeperle,
I coś jeszcze, nie pamiętam
Sama jestem ciekawa czy dobrze wybrałam, przekonamy się wiosną!

ARTAM ? Marto, trochę je lubię... Ale w zasadzie nie przyglądam im się specjalnie w czasie kwitnienia. No, co ja zrobię , że kolor lila i różowy tak mi się nie podoba... Na razie o nie dbam,jak mogę. Ale na pewno je kiedyś oddam, lub przesadzę jeszcze dalej.
Co do róż , wierzę,że w optymalnych warunkach dobre odmiany mogą być piękne bez chemii. Ale ja nie mam optymalnych warunków dla róż, dlatego raczej i u mnie ich nie będzie.

MARGO2 ? Gosiu, wszystko jest możliwe... Chociaż u mnie będzie pewnie trudniej, bo ja nie lubię tych kolorów W OGÓLE, nie tylko w ogrodzie. Ale nie będę się zarzekać na przyszłość...

MAGOS13 ? Gosiu, czyli bez względu na przyczynę trawnika masz coraz mniej... Wielu spośród nas nie ma pędraków, ale trawnika im też ubywa...
Póki co, różowe kwiaty będę oglądać w Waszych ogrodach ( no, poza tymi nieszczęsnymi rododendronami..), a ja będę sadzić inne kolory !

URSULKA ? ale będziecie mieć frajdę, Ula, jak kiedyś zacznę się zachwycać różowymi czy liliowymi kwiatami..! Chyba nie ośmielę się do tego przyznać...
A ten buraczkowy, jak go określiłaś, to nawet nie da się ładnie sfotografować, jakby odbijał światło... Ja na szczęście, mam tylko jeden taki krzew.
Myślę,że kontrowersyjne zestawienia kolorystyczne w przypadku tulipanów dają łagodniejszy efekt niż u rododendronów... Na pewno będzie pięknie. A swoja drogą, to podziwiam Twoją odwagę do eksperymentów. Ja zdecydowanie za poważnie traktuję ogród. Chyba w ogóle wszystko !

GORYCZKA ? Krysiu, padły Ci rododendrony wskutek mrozu ? A czy robiłaś im kopczyki ? Może miałaś jakieś wrażliwe rarytasy ?

[IZA] ? ja też się cieszę z obecności na forum, Izo. Sama nie wiem, jak to się stało ,że tu trafiłam, to zupełny przypadek. A Tobie ktoś polecił ?

WANDA7 ? Wandziu, a ile jeszcze przed nami...!
Co do czerwonego, to go akceptuję, ale w niewielkiej ilości.
Ale ciepła czerwień przechodząca w pomarańcz ? o, to już mi się podoba ! I aksamitki lubię ! I nagietki ! I nasturcje !

KAJPEJ ? oczywiście, Elu, że na odbiór barwy ma wpływ wiele czynników. Pewnie dlatego dopuściłam różowy wczesną wiosną ( tulipany, hiacynty ).
Jak by nie było, cieszę się ,że podobają Ci się moje różaneczniki i azalie. Ale czy te białe i kremowe nie piękniejsze...?

DALA ? to dziś zrobiłam przyjemność na pewno Tobie, Dalu, pokazując biało kwitnące krzewy ! Mnie na pewno te rododendrony bardziej się podobają. Zdecydowanie gra mi w duszy w tej tonacji !
Ale Twoja wypowiedź podsunęła mi nowy pomysł... ! W Białym Ogrodzie mam plamy niebieskiego... Może koło tych nieszczęsnych różowych rh - przeciez tam ma być nowa rabata ? posadzić dużo roślin kwitnących na biało, a róż będzie tym kolorem ożywiającym, nadającym charakter. Tak zrobię !

RENIM ? no, to już wiem ,Reniu, dlaczego i ja mam tę Nową Zemblę...! A obok niej też rośnie biały różanecznik ! I ten mi osładza widok...

ALEB-AZI ? Izo, jesteście wszystkie kochane...! Postanowiłam, że Wasze mowy obrończe przeczytam ze 3 razy moim paskudnym , różowym różanecznikom ? ale ciepłym głosem ! ? żeby nie miały wątpliwości ,że ktoś docenia ich urodę !

ARTAM ? Marto,no, nie... to jakieś forum polityczne się robi...! Chyba Admin będzie musiał interweniować.
Ale takie LPR czy LPPRR mogę poprzeć...ostatecznie. Ale tylko przez sympatię do Was !

GORYCZKA143 ? I Ty, Krysiu, contra me... Ale w słusznej sprawie !

ABEILLE ? Wiesiu, z TAKĄ liga nie będę walczyć ! Zbyt Was lubię !

RIANE ? Agatko, miło mi ,że w aktualnym nawale obowiązków znalazłaś czas na odwiedziny !
I bardzo się cieszę, że książka Ci się podobała, że potwierdzasz jej wartość. Ja na pewno będę do niej wracać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Żeby kontynuować temat lektur, pokażę jeszcze dwie prace :
??The garden Book ? angielska, wydanie zbiorowe
i ?1001 ogrodów, które warto w życiu zobaczyć?
Te dwie grube księgi, pełne są opisów i zdjęć najpiękniejszych ogrodów na świecie.
Mogą pomóc zaplanować podróż albo stanowić inspirację do zmian w ogrodzie lub po prostu być przyjemną lekturą w zimowe wieczory...
Lubię do nich zaglądać !
(Ta polska została kupiona w internecie za prawie pół ceny w stosunku do tych z Empiku)


Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izuniu, trudno się z Tobą nie zgodzić. Porcelanka cudna. Ja też choruję na takie kolorki. Chyba nawet wiem, gdzie bym go posadziła :D
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj Izo!
Wszystkie wymienione przez ciebie tegoroczne nabytki różanecznikowe są prześliczne, sama mam większość z nich.
Rózaneczniki różowe jak pisałam wcale mi nie przeszkadzają, ale lubię w zasadzie jednakowo wszystkie kolory i wszystkie są obecne u mnie w ogrodzie.
Wiesz może co to za odmiana tego pierwszego różanecznika? Bardzo mi się podoba. jak lody śmietankowe :wink:
Polecam ci jeszcze żółtą azalię pontyjską. Zapach jest nie do podrobienia. I Gibraltar, który bardzo obficie kwitnie (przynajmniej u mnie)
Wyruszam na poszukiwania w internecie poleconych przez ciebie książek. Zwłaszcza pozycja o kolorach w ogrodzie mnie zaciekawiła :)
Pozdrawiam cieplutko :wit
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj, Tamaryszku :D
Posadziłaś piękne azalie, powinnaś być zadowolona wiosną! Mocno pomarańczowa i obficie kwitnąca jest azalia Czardasz.
Nie mam jakiejś ulubionej odmiany w tym kolorze...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

O tak, Czardasza podziwiałam u Moniki, ale niestety nie udało mi się jej nigdzie upolować :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
x-d-a

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

A ja właśnie kupiłam, całkiem przypadkowo, Czardasza wiosna, niestety, już po kwitnieniu i w dość kiepskim stanie...Na obrazku kwiaty wyglądają ślicznie pomarańczowo, więc mam wielką nadzieję na barwny spektakl wiosną...Krzaczek troszkę podcięłam, ładnie się rozkrzewił i obsypał pączkami...Zależało mi na pomarańczowym kolorze azalii, bo została posadzona na kwaśnej rabacie w towarzystwie białego z żółtą plamką Toucana i ceglastego Tunisa :P
Dziękuję, Izo, za namiary na bardzo ciekawe książki - już wiem, o co mogę poprosić Mikołaja i Gwiazdora ;:224
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

IZO
Za książkami się porozglądam. Zawsze warto coś nowego się dowiedzieć i zastosować.
Na pewno coś w tym jest bo Twoje rośliny w kolorze białym prezentują się wspaniale.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Ja też na forum weszłam przypadkowo. Szukając jakichś informacji o roślinach w Google, weszłam na forum. Zaczęłam szperać i przeglądać tutejsze ogrody. Jednym z pierwszych ogrodów, jakie tu zobaczyłam, był ogród Eweliny - no i wpadłam po uszy na dobre :D

Nie mam żadnego Rh ani azalii, ale planuję kupić na wiosnę 1 krzew. No i się zastanawiam czy lepiej azalię, czy rododendron. Co jest mniej wymagające? Te twoje, jak je trafnie określiłaś, "porcelanowe" kwiatki są przepiękne :D Co to za odmiana?
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izo ten sam kolor może różnie działać na nasze zmysły i tak w różanecznikach "plama" ostrego koloru może być dla niektórych nie do zniesienia. Ten sam kolor mocno rozproszony w rabacie może podkreślać inne kolory lub sam być kolorem wiodącym. Różowe punkciki mogą być piękne.
I chyba wszystkie krzewy które posiadają więcej kwiecia niż liści dobrze wyglądają w dużych ilościach np. hortensje czy wspomniane różaneczniki.
W moich założeniach ogrodowych tam gdzie są różaneczniki w ostrych barwach , są oglądane z bliska(wąska ścieżka), to też łagodzi ich agresywną barwę. :)
Oczywiście podoba mi się porcelanowy kolor Twoich rh
Pozdrawiam, Elżbieta
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszek pisze: Ciekawa jestem Twoich nowych pomysłów , Wiki !
Zakładam dwie, potężne rabaty...różowe :;230 Mało tego, zamierzam wzmocnić oddziaływanie tej barwy roślinami o żółtych liściach. W praniu okaże się, które odcienie różu do tej kompozycji się nie załapią, czyli za jakieś dwa lata.
Sama radość! Ciągle błądzi mi po głowie temat problematycznego zestawienia z innymi roślinami, liliowych kwiatów różanecznika w Twoim ogrodzie. Trop podrzucony przez Elę wydaje mi się bardzo dorzeczny. Dosadź do nich biało kwitnące, a skutecznie ochłodzą i zdominują lila. Gorzej z tym ciemno-różowym, będzie walczył :;230
Kolorystyczny rygor, który tak konsekwentnie starasz się realizować budzi uznanie, ale jak zapewne wiesz, idealna harmonia może się okazać ...trochę monotonna. Takie refleksje naszły mnie po obserwacji dostojnie wirujących płatków śniegu za oknem...
Buziaczki.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witajcie, mili goście !
Ostatnio nie miałam czasu na forum, ale teraz taki gorący okres i tyle spraw nas pochłania, pewnie u Was to samo. Ale nadrobimy, na pewno po świętach.

Obrazek

Obrazek

MARGO ? wiesz , Gosiu, coś czuję,że przez te zimowe miesiące tak się zainspirujemy, tyle pomysłów powstanie, że wiosną sił nam zabraknie i pieniędzy w portfelu , nie mówiąc już o miejscu w ogrodzie...!

MONIA68 ? azalię Czardasz już sobie obejrzałam, Moniu, rzeczywiście śliczna ! No i została wciągnięta na listę zakupów...

DODAD ? Dorotko, ten różanecznik z pierwszego zdjęcia to Cunningham?s White. A Gibraltar mam na liście ! Tak to jest, że nie wszystko udaje się znaleźć od razu...Może to i lepiej... U mnie chyba najgorzej jest z bylinami. Znalezienie konkretnej odmiany jest prawie niemożliwe.
Ale też np. od dłuższego czasu nie mogę dostać wspomnianej prze Ciebie azalii pontyjskiej ! Czytałam ,że ma niesamowity zapach. Powiedz, jaki jest jej pokrój ? Czy po przekwitnięciu jest ładnym krzewem ?
A do książki o kolorach naprawdę warto zajrzeć.

DALA ? mam na liście do kupienia Toucana, Dalu ! Czy jesteś z niego zadowolona ? W katalogu jest kilka o podobnych kwiatach, zastanawiałam się, który będzie najładniejszy...

GORYCZKA ? lubię czytać , Krysiu i mam nabożny stosunek do słowa pisanego. Zawsze się czegoś nauczę i mam nowe pomysły. A poza tym dla mnie kontakt z piękną książką jest niezastąpiony, tak wypoczywam.

[IZA] ? mnie też zachwycił ogród Eweliny ! I dziś zresztą uważam go za wzór.
Według mnie łatwiejsze i bardziej odporne są azalie wielkokwiatowe (gubią liście na zimę),potrzebują więcej słońca. Azalie japońskie są bardziej wrażliwe, mniej odporne na mróz, ale dobrze rosną w bardziej zacienionych stanowiskach. Z kolei różaneczniki wielkokwiatowe ( zimozielone) nie wszystkie są odporne na mróz, wymagają bardziej zacisznych stanowisk. Ale one wszystkie mają łacińską nazwę rhododendron, więc trzeba uważać z wyborem, szukając odmiany. Niemniej w każdej z grup można znaleźć mrozoodporne i silne , tylko trzeba wybrać odmianę. No i pamiętać o kwaśnym stanowisku...
Na pierwszym zdjęciu jest Cunningham?s White. Mam go pierwszy rok, więc może nie pokazał jeszcze pełni swojej urody. Niemniej bardziej mi się podoba ten z 2 i 5 zdjęcia, ale niestety, nie znam jego nazwy. To jego kwiaty są takie porcelanowo-mleczne, najbardziej ze wszystkich.

KAJPEJ ? masz rację, Elu,że rozproszenie intensywnego koloru kompletnie zmienia jego odbiór ! Uświadomiłam to sobie właśnie czytając tę książkę o kolorach, tam to jest omówione.
I muszę tu przyznać,że różowe punkciki mogą być piękne...
Napisałaś : ?...różaneczniki w ostrych barwach , są oglądane z bliska(...), to też łagodzi ich agresywną barwę.? ? ciekawe spostrzeżenie, muszę to przemyśleć...
Natomiast mam wątpliwości co do tego : ?...wszystkie krzewy które posiadają więcej kwiecia niż liści dobrze wyglądają w dużych ilościach np. hortensje czy wspomniane różaneczniki.?
Przecież to jeszcze zwielokrotni efekt...
Hortensje bukietowe ? owszem, w masie mogą być cudowne. Ale one mają bardziej subtelne kwiaty. Ale już Annabelle razy 10 czy różaneczniki... Hmmm...

VITA ? ...dwie potężne , różowe rabaty...Wzmocnione żółcią...! Vito, jestem pod wrażeniem...! Dla mnie to byłby zbyt odważny eksperyment... Ale efekt będzie pewnie ciekawy, znając Twoje wyczucie i gust. Z ciekawością będę oglądać , jak powstają.
A te moje nieszczęsne liliowe różaneczniki... tak jak radzicie, będzie w pobliżu sporo bieli, także rh. A ta Nowa Zembla...muszę albo pokochać albo usunąć!
Pewnie masz rację,że ideał jest nudny... Ale ja tylko (aż ) DĄŻĘ do ideału i jestem pewna,że nigdy mi się nie uda go osiągnąć . Takie subtelności, jak idealne zgranie kolorów wśród roślin jest dla mnie bardzo trudne... Nie mówiąc już o innych aspektach. Tak więc z pewnością zawsze w moim ogrodzie będzie dość dysonansów i niedoskonałości ! Ale pocieszyłaś mnie,że można to uznać za zaletę !
A biel za oknem jest cudowna...
Ciekawe, ile czasu musi upłynąć, żebym zmieniła zdanie...

Jeszcze tak niedawno wyglądał strumyk, a dziś...

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Ja tak sobie myślę, że kwitnienie różaneczników to krótki okres w ciągu roku, jakoś można chyba przeżyć, że kolor nie wymarzony ;:224 Masz rację, że takie pieczołowite zestawienia roślin, jakie sobie wyobrażamy na podstawie zachodnich książek, to bardzo trudno zrealizować. Poszukiwania stosownej odmiany mogą trwać długo, a często jest ona po prostu niedostępna, albo nie znosi warunków klimatycznych. Dlatego ja wolę nie skupiać się tak bardzo na szczególe, tylko stworzyć jakiś ogólny klimat, charakter ogrodu.
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izo, zimowe widoczki z ogrodu śliczniutkie. Jak popatrzymy z okna to zima w ogrodach nie wygląda najgorzej. Tylko poruszanie się po metrowych zaspach bywa uciążliwe. Ale od czasu do czasu jakiś obchód trzeba zrobić, choćby dosypać pokarm do karmników czy otrząsnąć nadmiar mokrego śniegu z drzew. Oby do wiosny.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”