bo uznałam,że nie ma co...

Marylko - spodziewałam się lepszych widoków na działce a tam nie za bardzo było na co patrzeć jeszcze chyba ,że na " bobki" po zającach

Iwonko - to takie mikrusy jeszcze...a ta ocena,że beznadziejnie to za całokształt bo obrazek naprawdę mało ciekawy na razie ...
Alu -

forumowych było pod wodą i powoli się odniedały czego i Tobie życzę!
Maribat - przy okazji dowiedziałam się co to jest Flebodium bo ta nazwa była mi obca..
A moja paproć to Pteris cretica , bardzo mi się spodobała i dopiero w domu poczytałam,że to orliczka i wytrzymuje temp.pokojowe...A już była wysadzona w ogrodzie..jesienią już widać było
że jesienne chłodniejsze szczególnie noce jej nie służą,zaczęła marnieć więc szybciutko w doniczkę i do domciu.Już jest w pełnej krasie i koło maja powędruje do ogrodu ale już w doniczce.Paprocie w ogrodzie bardzo ładnie się prezentują .
