Dzięki za odwiedziny, przekazałem gymolom komplementy.
maryjan13 pisze:...a ten w siatce jest super !.
Mężczyznom pajęczyny się podobają a kobietom nie.
raflezja pisze:A co się stało astrophytum, że takie żółtawe?
Jako dziecko słońca stoi w najbardziej słonecznym miejscu jakie mam. Ostatnio było tam naprawdę gorąco - zabrakło skali (>50C) na termometrze leżącym na podłożu. Miał tam prawdziwy Meksyk.
Spy pisze:tomboj0 pisze:
G. andreae v. fechseri P378 w siatce cieniującej

Tego, to chyba diabłu skradłeś.
Pięknie Tobie kwitną gymnokalicje.
Teraz mieszka w piekle, kwiaty nabrały piekielnego siarkowego koloru. Kiedyś gdy mieszkał w kaktusowym niebie i wyglądał tak:
leszek2 pisze:czy masz twoje gymlaki cały czas na słońcu,a jak nie to ile godzin
Obecnie mają ok. 9 godzin pełnego słońca (od 9 do 18). W tych warunkach stoi 3/4 roślin. Nie cieniuję ich, nie przejmuję się drobnymi przypaleniami - to im nie szkodzi. Przestawiam do cienia tych naprawdę głęboko poparzonych - w tym roku jak na razie musiałem przestawić dwie rośliny. Rośliny pon. 2-3cm stoją w cienistych miejscach skrzynek. Aklimatyzacja do pełnego słońca czasem zajmuje 2-3 lata.
Kilka zdjęć:
G. carminanthum v. montanum S35a/96

G. c. STO367

G. ochoterenae v. cinerum GN7/006

G. castellanosii v. armillatum P217

Nieokreślony kartoflowaty gymnol kupiony na wyprzedaży

Dobrze zapowiadające się G. monvillei

G. piltziorum

Na koniec G. erinaceum JL40 - chęć rozmanżania płciowego pozbawiła go całkowicie turgoru:

pozdrawiam
tomek