moje początki

[nuta23]

Agnieszko i Damianie się przyda bo choć świeco to jednak chmur jest więcej.

[agnieszkar1978]

U mnie od wczoraj leje.

[anik]

Renatko ty niecierpliwa kobietko, jak będziesz tak grzebać w kwiatuchach to sie na ciebie obrażą. Ale cieszę się, że są już korzonki.

[nuta23]

agnieszkar1978 u mnie przez ostatnie dwa dni non stop mżyło i siąpiło, dzisiaj pogoda troszkę lepsza bo czasami wygląda słoneczko.
anik na korzonki czekałam 2,5 tygodnia i bardzo się o nie martwiłam bo przez większość czasu miałam w mieszkaniu 19-20*.

[Krystyna.F]

A u mnie leje jak z cebra, grzmi, wali, łomocze, i się błyska. A wietrzycho jest takie, że o mało człowiekowi łba z zawiasów nie wyrwie!! I jak tu iść po małego do szkoły, bo w taką pogodę aż się wychodzić nie chce!? :x

[nuta23]

To prawda, że w taką pogodę to wyjść się nie chce ale lepiej aby mały nie szedł sam.
Lisa jest już w nowym domku ale zdjęcie wkleję później.

[anik]

A mnie słoneczko świeci.
Czekam w takim razie na zdjęcie.

[trzynastka]

U nas dziś bez deszczu posadziłam cebulki

[sari]

Renatko ty niecierpliwa kobietko, jak będziesz tak grzebać w kwiatuchach to sie na ciebie obrażą. Ale cieszę się, że są już korzonki.

Z tym grzebaniem to święta racja, ja tak grzebałam i padł mi listek fiołka taki śliczny zielono różowy a miał już korzonki, musiałam wsadzić nos i podpatrywać go

[arlet3]

Renatko a jednak grzebałaś ale brawa dla niej a powiedz mi jeszcze Ty ją od razu do ziemi włożyłaś? Moja moczy nóżki w wodzie

A co do pogody to u mnie dziś pięknie słoneczko świeciło i nawet zielone wylądowały na balkonie gdzie miały prysznic zrobiony

[trzynastka]

Arletko moja od 2 dni w ziemi korzonki 1 cm miała w słoiku widziałaś jak tam miała korzonki do 4 dni

[nuta23]

Arleto tak od razu do ziemi i do szklarenki.
Sari fiołka jednego też podglądałam a właściwie to prawie bo jak nie chciał lekko wyjść z ziemi to dałam mu spokój.
Trzynastko u nas też dzisiaj nie padało ale na jutro niestety zapowiadają deszcz i zastanawiam się czy mimo to jechać na wieś do rodziców.

A teraz fotki
Storczyk wypuszcza nowego listka

I Lisa w nowym domku

[arlet3]

Renatko dla storczyka a Liska wygląda pięknie

A mam jeszcze pytanko czy dawałaś ukorzeniacz? Moja siedzi w wodzie już tydzień i nic ale zamówiłam już sphagnum na all..... i czekam na nie niecierpliwie Mało co mi w ziemi rosło i zawsze wolałam w wodzie choć _aeschynantus_ twister od Rysia mnie wkurzył i poszedł do ziemi za karę i puścił się

[nuta23]

Bez ukorzeniacza bo wykończył mi kilka szczepek, tylko ziemia storczykowa bardzo drobna i do szklarenki, na korzonki czekałam ponad dwa tygodnie.

[arlet3]

No właśnie pewnie mi też przez ten ukorzeniacz popadało wszystko eszka też do samej ziemi włożyłam i do szklarenki i efekt mnie zaskoczył to może jeszcze poczekam na to sphagnum i zobaczę choć bellcia ślicznie mi w wodzie korzonki puściła