Halinko, róża jak zwykle z RO
Nelu, mam nadzieję, że dojadę do 37 rocznicy..
łał, piękny staż :P
Haniu, no nie mogę tego nie skomentować...
ale mi miód na serducho wlałaś..
to piękny komplement, bardzo Ci dziękuję

, to taki jedyny dzień w życiu, gdy każda kobieta, panna młoda... jest piękna
przepisy na syropki zanotowałam, jutro będę działać
Alionuszko, witam serdecznie :P
i moich róż choroby nie omijają, nie są to tragedie, ale i u mnie ostatnio rozszalała się i plamisrtość i mączniak i mszyce
kilka róż nadal zdrowych, ale większość już ma zmiany chorobowe
nie słyszałam o wodzie z ogórków kiszonych

, nie zaszkodzi to rocznemu dziecku?
Anulka, ja liczę na to, że w tym tygodniu zacznę coś okrywać już, bo sporo tego
o ile mi ktoś do dzieci przyjdzie
An-niu, miło mi i Ciebie gościć :P
Róże masz śliczne, będziesz z nich bardzo zadowolona w następnym sezonie
Nie trzeba było na kawkę wpaść??
Co Wy tak przez tą Trzebinię przejeżdżacie??
Danusiu, Guy Savoy to jedna z nowszych róż Delbarda
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=43877&tab=1