Ewo tyle:) moje oczy więcej nie dadzą rady, masz bardzo ładna kolekcje, koniec przekonałem się już do liliowców;DDD jak tylko jakieś spotkam to kupuję;)
ogródeczek storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
To już końcówka liliowcow i pojawiają się dalie,a więc pachnie jesienią
Marivsz! nie działaj pochopnie i kupuj liliowce z pewnego zródła i nowsze odmiany,bo róznica jest widoczna gołym okiem
Agnes!To woda czyni w moim ogrodzie cuda Bardziej wilgotno i wszystko bardziej okazałe
Geniu!.Ogrodnik musi być cierpliwy,w sumie posadzilam 93 nowe odmiany irysów,ale nie wiem czy w przyszłym roku ujrzę kwiaty.Wszystkie są na rozsadniku .Poproszę męża ,aby zrobił zdjęcie.Liliowców zamowiłam 14 czy 15 i czekam na dostawę.Jeszcze zastanawiam się nad różami okrywowymi
Ewuniu chyba zaległości zdjęciowe odrobiłaś pięknie się ogląda liliowce i lilie wtedy gdy u mnie już tylko po ostatnim kwiatki na niektórych zostało a niektóre już dawno przekwitły .
Jak masz w zanadrzu jakieś jeszcze zdjęcia to dawaj , Czekamy
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Kasiu! Juz byłam u Ciebie
Ula!To akurat dawniejsze nasadzenia;których nawet nie pokazywałam na forum,ale liliowcomania sie szerzy ,to i ja coś dorzucam
Geniu! zdyscyplinowałam męża i wkleił zdjęcia sprzed tygodnia U mnie troche wszystko pózniej niz u Ciebie
nio nie zmienia to faktu, że są cudne.. a gdzie następne fotki?:)
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
corocznie Cynthio zastanawiam się ,czy nie zrezygnować z uprawy dalii,bo sa pracochłonne .Ale tak mi się odwdzięczają kwitnieniem,że nie mam sumienia się ich pozbyć