Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Jeśli rak zniszczył tkanki przewodzące,to wszystko co powyżej usycha.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Do wszystkich Suszek.
Liście żółkną i opadają, a nie widać plamek? To nie Blumeriella. Szukałbym przyczyny w niedoborze wody.
Darkat: postaw na koronę pucharową.

Liście żółkną i opadają, a nie widać plamek? To nie Blumeriella. Szukałbym przyczyny w niedoborze wody.
Darkat: postaw na koronę pucharową.

Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Post KaLo naprowadził mnie jeszcze na jedną myśl. Otóż tak się złożyło, że jak wycinałem czop obok wyprowadzonego w górę przewodnika, to niestety szkodziłem też korę na nim samym (to jest na tym przewodniku). A że nie jest on najgrubszy to w efekcie rana jest na 1/2 obwodu.
Czy to może/przekłada się na niedobory w koronie? Czy gdy drzewo obleje tę ranę to te niedobry ię zmniejszą/drzewu będzie łątwiej, czy też taka odbudwana tkanka nie spełni już przewodzącej funkcji?
Inna kwestia, że niestety tam gdzie rośnie drzewo jest piasek oraz lekki, ok 40-centymetrowy spadek terenu. Czy jest szansa że drzewo zaadaptuje się do takich warunków. Za płotem (jak widać) są w lesie drzewa liściaste pokaźnych rozmiarów. Kilka metrów obok rozsiał się (i zadaptował) klon (mimo, że rośnie na takim samym albo i gorszym piasku).
I teraz zastanawiam się czy na jesieni nie przesadzić tej czereśni (chociaż od 2012 r. już raz to zrobiłem), czy też jest szansa że się tu zaadaptuje. A może ro w ogóle jest kwestia wyłącznie tej rany i jej zaleczenia?
Czy to może/przekłada się na niedobory w koronie? Czy gdy drzewo obleje tę ranę to te niedobry ię zmniejszą/drzewu będzie łątwiej, czy też taka odbudwana tkanka nie spełni już przewodzącej funkcji?
Inna kwestia, że niestety tam gdzie rośnie drzewo jest piasek oraz lekki, ok 40-centymetrowy spadek terenu. Czy jest szansa że drzewo zaadaptuje się do takich warunków. Za płotem (jak widać) są w lesie drzewa liściaste pokaźnych rozmiarów. Kilka metrów obok rozsiał się (i zadaptował) klon (mimo, że rośnie na takim samym albo i gorszym piasku).
I teraz zastanawiam się czy na jesieni nie przesadzić tej czereśni (chociaż od 2012 r. już raz to zrobiłem), czy też jest szansa że się tu zaadaptuje. A może ro w ogóle jest kwestia wyłącznie tej rany i jej zaleczenia?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
To dobra diagnoza KaLo.
Postaram się jutro wstawić zdjęcia kory mojej czereśni. Obawiam się też leukostomozy, ale... coż pisać - pokażę zdjęcia.
Postaram się jutro wstawić zdjęcia kory mojej czereśni. Obawiam się też leukostomozy, ale... coż pisać - pokażę zdjęcia.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Coraz bardziej jednak skłaniam się do wycięcia jej. Szkoda, bo to moje jedno z najstarszych nowych nasadzeń. Ale zaczyna mnie denerwować swoimi wyciekami na przewodniku. Pal licho te opadające liście.ERNRUD pisze:Darkat: postaw na koronę pucharową.
Posadzę jeszcze raz Vegę (bo tak dobrej czereśni nie jadłem, no i zapylacz ) ale na innej podkładce. Albo colt albo gisela 5 do której się skłaniam. Tym bardziej, że w tamtym roku miałem dylemat ze śliwą Herman. Miała prawdopodobnie szarkę. Usunąłem. Posadziłem nowego Hermana ale tym razem na podkładce Węgierka Wangenheima i w tym roku zjadłem pierwsze 5 śliwek. Dlatego prawdopodobnie to będzie podkładka karłowa gisela 5.
Co prawda w tym miejscu mam bardzo wysoki poziom wody ale tylko wczesną wiosną. Potem to już w jak ostatnich latach susza. A w tym roku susza jest nie samowita. Trawy nie muszę kosić od miesiąca, gdy normalnie koszę co 7 dni.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
A resekcja całego konaru z aplikacją preparatu grzybowego na ranę nie uratowała by pozostałej części drzewa . Kiedyś w ten sposób uratowałem moją pierwszą Reginę
Może infekcja była mniejsza.

- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Uratowałaby.
Ale to ostateczność. Straciłbym ponad 60% drzewa i to jeszcze z tej nośnej części szkieletu.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Grzyb zaatakował drewno a tam żadne fungicydy nie docierają.Spróbuj nawiercić kilkanaście lub więcej otworów o średnicy 3-4 mm długim wiertłem i nastrzyknij środkami miedziowymi . Powtórz czynność kilka razy.Jeśli kora jest martwa to szczepienie mostowe.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
To nie choroba, to wygląda na chlorozę magnezową. Jeszcze ma liście więc można zrobić oprysk 0,5% roztworem siarczanu magnezu.
Powodem może być za wysokie pH ziemi w której rośnie, sprawdź
Powodem może być za wysokie pH ziemi w której rośnie, sprawdź
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 12 wrz 2015, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
A można podsypać teraz nawozem mikrokomlex?? Dodam że drzewka sadziłem w tym roku w kwietniu.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki
Mówisz o tym krystalicznym? http://www.centrumogrodnicze.eu/sklep/n ... etail.html
Nie syp, zrób oprysk
Nie syp, zrób oprysk