Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19315
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Wilgotność powietrza podczas zimowania nie ma specjalnie znaczenia, ważne żeby zapewnić jak najniższą temperaturę - najlepiej poniżej 12 stopni. I oczywiście ograniczyć podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

A mój wciąż stoi na zewnątrz - i dalej ma kilkanaście zielonych (!) liści. Oczywiście odpowiada za to raczej ciepła pogoda i spora ostatnio wilgotność powietrza.

B.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Może to już nowa partia liści?
Jest taka głupia pogoda że rośliny trochę się mylą. U mnie też kilka zimowanych roślin opadło i nagle odrosło i nie wiedzą co zrobić, bo światła nie ma jak w jesieni, a temperatura bardziej pod wiosnę. Mam nadzieję, że mój granat się jednak utrzyma w swojej decyzji spania nie odrośnie nie w porę ;)
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Nie, utrzymuje liście wyrosłe wiosną.
B.
Awatar użytkownika
Grigor
500p
500p
Posty: 566
Od: 31 sie 2017, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Moje 4 letnie 3 zimy przeżyły na dworze w gruncie i nic im nie było.
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Grigor mógłbyś coś więcej napisać o zimowaniu swoich granatów w gruncie? Chodzi mi o to w jaki sposób je zabezpieczasz na zimę i jakie najniższe temperatury przeżyły.
Mój rosnący w gruncie zabezpieczam kablem.
Q-Storm
100p
100p
Posty: 122
Od: 19 gru 2013, o 00:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Jak długo nasiona granatowców zachowują zdolność kiełkowania? Kupiłem jakiś czas temu nasiona odmiany Nana i coś mi się wydaje że zasuszone długo muszą poleżeć nim wzejdą... Niektórzy tu piszą że wprost z owocu (odmiana jadalna) wysiane nasiona kiełkują już nawet po tygodniu. Ktoś ma jakieś doświadczenie?
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 764
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Jak byś miał jakieś efekty to daj znać tu na forum. ;:303
Tak samo kupiłem takie pesteczki i właśnie się zastanawiam nad ich stratyfikowaniem. ;:88
Z tego co podaje mi moja skromna wiedza o roślinach to średnia zdolność kiełkowania wynosi 2 lata.

;:214
Witam, jestem Adam.
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1262
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Q-Storm pisze:Jak długo nasiona granatowców zachowują zdolność kiełkowania? Kupiłem jakiś czas temu nasiona odmiany Nana i coś mi się wydaje że zasuszone długo muszą poleżeć nim wzejdą... Niektórzy tu piszą że wprost z owocu (odmiana jadalna) wysiane nasiona kiełkują już nawet po tygodniu. Ktoś ma jakieś doświadczenie?
Z owocu wyszła mniej więcej połowa po 3 tygodniach. Ciekawostką jest fakt, że reszta wyszła po roku :)
Co do nany to nie mam doświadczeń z siania. Kiedyś miałem kupną roślinkę.
pozdrawiam,
Tomek
Q-Storm
100p
100p
Posty: 122
Od: 19 gru 2013, o 00:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Nie sądziłem że je trzeba stratyfikować :)
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 764
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

A co, liczysz, że je wsadzisz do ziemi i od razu ci wyrosną tak? :lol:
Zapomnij! ;:124
Jak znam życiem trzeba sobie je i nie tylko je przygotować.
Czyli moczenie i to ze dwie doby, do tego albo dobre miejsce ciepłe, albo zrobić samemu podgrzewane pudło.Bo jak nie będzie te 25 stopni ciepła, to liche szanse na kiełkowanie, albo wyjdzie coś po miesiącu, albo zgnić zdąży w ziemi. Chyba najlepiej będzie spróbować bezgruntowo to skiełkować i w razie sukcesu dopiero do ziemi. Przecież ci handlarze te pestki mają nie wiadomo od kiedy. Suche toto jak wiór. Oczywiście w aukcji pisze, że świeże, ale trzeba na to brać mega poprawkę. ;:224
Witam, jestem Adam.
Q-Storm
100p
100p
Posty: 122
Od: 19 gru 2013, o 00:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

A bo to różnie bywa :)
Wysiałem je w mieszance perlitu i wermikulitu. Powinny dać radę. Ale położę to bliżej grzejnika, może sie zbudzą ze snu. Wermikulit jest dość mokry po podlaniu więc zakładam że moczenie w wodzie zaliczone...
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 764
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Q-Storm pisze:Wermikulit jest dość mokry po podlaniu więc zakładam że moczenie w wodzie zaliczone...
Raczej bym na to nie liczył.Takie minerały mają funkcję utrzymania wilgotności gleby ale czy nasiono coś z nich "naciągnie"? Ale powiedz czy to taki problem wziąć nasionka i wrzucić do kubeczka z letnią wodą na dobę czy dwie? I miałbyś pewność że to masz "zaliczone".Wiesz ja raz zrobiłem błąd, wsadziłem pestki bez moczenia z nieśplika, i to wsadziłem cały zapas jaki miałem. Ziemia była chłodna ale w granicach 20 stopni, pestki 2 letnie niemoczone. Jedynie skoczogonki miały radochę. Wszystkie pestki zgniły. Taki miałem plon. O tej pory już wiem co źle zrobiłem.
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 764
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Q-Storm pisze:A bo to różnie bywa :)
Wysiałem je w mieszance perlitu i wermikulitu. Powinny dać radę. Ale położę to bliżej grzejnika, może sie zbudzą ze snu. Wermikulit jest dość mokry po podlaniu więc zakładam że moczenie w wodzie zaliczone...
No witam. ;:215
Podaję co u mnie.Posiadałem 6 takich nasion, kupione na Allegroszu od jedynego handlarza jaki oferuje te nasiona.Stratyfikacja - dwie doby. Po 4 dniach mam jedno nasiono skiełkowane. Dziś je wysadziłem do podłoża.Pozostałe nadal są w bezgruntowym inkubatorze.Zobaczymy czy jeszcze się jakieś odezwie.Zatem na razie mizerota. ;:219 Nie ma nawet 20% wschodu. Liczyłem się z tym, bo przeważnie takie nasiona są stare i podeschnięte, sprzedaż trwa długo i dlatego tak jest. Taka moja osobista refleksja- jak kupować takie pestki, to tylko od osoby, która ma ich mało do sprzedania, jak ma blisko tysiąca, to zawsze jest kiepsko z tym kiełkowaniem.Mam tylko nadzieję, że ten jeden kiełek się spręży i będzie cosik z niego.Zrobiłem co mogłem. Ziemia dobra, dałem "ocieplacz" z butelki i liczę na słońce.
Ja u Ciebie efekty Q-Storm? ;:131
Witam, jestem Adam.
Q-Storm
100p
100p
Posty: 122
Od: 19 gru 2013, o 00:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Niestety będę musiał spróbować jeszcze raz. Teraz spróbuję ze stratyfikacją. Ile czasu i w jakiej temperaturze? Czy skaryfikacja też jest wymagana?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”