Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11178
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Najlepsze rozwiązanie . Dostaną powera i odżyją .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7484
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Moje siewki po trefnej ziemi nie bardzo sie zbierają.
Kilka odpadło. Najbardziej ucierpiał Red Pear ,ale one stały cały czas w fazie liścienia, w ogóle nie rozwijały się , nie rosły . Za długo je trzymałam w tym toksycznym podłożu , jak "przesadziłam " do dobrej ziemi zareagowały , powypuszczały listki właściwe , ale opornie im to idzie.
Twoje mają ładny system korzeniowy ,na pewno dadzą radę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Nie wiem co się stało, bo tylko te 4 tak mają, na 100 innych:)
Jedną sadzonkę mogę podmienić na zapasową, ale inne już wydałem znajomym
Jedną sadzonkę mogę podmienić na zapasową, ale inne już wydałem znajomym

pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3293
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Są to uszkodzenia spowodowane sztucznym światłem, najczęściej po przesuszeniu, ale nie znam mechanizmu powstawania tych uszkodzeń.
Miałem tak nie raz pod lampami, nigdy na parapecie. Zazwyczaj dotyczyło to właśnie tylko części roślin.
Po wystawieniu na słońce sadzonki zaczynają się regenerować.
Miałem tak nie raz pod lampami, nigdy na parapecie. Zazwyczaj dotyczyło to właśnie tylko części roślin.
Po wystawieniu na słońce sadzonki zaczynają się regenerować.
Pozdrawiam, Jacek
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2261
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Tomku
Pierwsze co mi przyszło ostatnio do głowy to lekkie przesuszenie kumulacja składników odżywczych i lampy tym kilku nie przypasowały .
Nie zapominajcie, że żar z nieba i brak cieniowania przypomina podobne objawy .
Miałem podobnie w lato na Vp1 fi i Nocnej Świecy . Liście na wierzchołku się zwinęły zrobiły się szare i uschły im końcówki. Później jak dałem agrowłóknine, to rosły dalej normalnie. Nie były po prostu przezwyczajone

Pierwsze co mi przyszło ostatnio do głowy to lekkie przesuszenie kumulacja składników odżywczych i lampy tym kilku nie przypasowały .
Nie zapominajcie, że żar z nieba i brak cieniowania przypomina podobne objawy .
Miałem podobnie w lato na Vp1 fi i Nocnej Świecy . Liście na wierzchołku się zwinęły zrobiły się szare i uschły im końcówki. Później jak dałem agrowłóknine, to rosły dalej normalnie. Nie były po prostu przezwyczajone

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7484
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Tak na dzisiaj wygląda moja rozsada siana 15 marca do tej nieszczęsnej toksycznej ziemi Bella .
To miały być sadzonki dla córek, do gruntu.
Red Pear, Muchamiel i corazonf1
Mam mieszane uczucia, albo chce je wyrzucić, albo dać jej jeszcze szansę.
Nie wiem, czy z czegoś takiego będą przyzwoite plony ?
Najgorzej ucierpiało Red Pear , praktycznie wszytkie padły.
Przy siewkach mały palec
Jak myślicie , jest jakaś szansa na przyzwoite sadzonki?
Wszytkie liścienie praktycznie po kolei odpadają







To miały być sadzonki dla córek, do gruntu.
Red Pear, Muchamiel i corazonf1
Mam mieszane uczucia, albo chce je wyrzucić, albo dać jej jeszcze szansę.
Nie wiem, czy z czegoś takiego będą przyzwoite plony ?
Najgorzej ucierpiało Red Pear , praktycznie wszytkie padły.
Przy siewkach mały palec
Jak myślicie , jest jakaś szansa na przyzwoite sadzonki?
Wszytkie liścienie praktycznie po kolei odpadają







- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2261
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Przykro mi Asiu nie widać w miarę zdrowego wierzchołka .
Lepiej się z nimi pożegnać.
Lepiej się z nimi pożegnać.

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11178
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Poszukaj w internecie zdjęć z objawami oedemy na liściach pomidora i sprawdż czy podone do tych jakie masz u
siebie .
siebie .
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Pierwszy raz słyszę.
Po poczytaniu może faktycznie pasować, dziękuję!
Po poczytaniu może faktycznie pasować, dziękuję!
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 327
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Mailem to samo sadzonki nie lubią być przelane. Większe odstępy od rosady mniej wody i przewiew u ciebie już to uschło ja miałem zielone po przetarciu robiła się rana
Bóg zapłać ;)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 26 kwie 2025, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Problem z pomidorami
Witam szanownych formumowiczów. Proszę Was o pomoc w ratowaniu moich pierwszych sadzonek pomidorów. Skręcają się gałązki i schną liście.Nie wiem co robić, co robię źle. Załączam zdjęcia.

https://i.postimg.cc/Znhq8mtc/20250426-080950.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132/Iwona



Jeszcze jedno zdjęcie


https://i.postimg.cc/Znhq8mtc/20250426-080950.jpg




Jeszcze jedno zdjęcie

- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4833
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Problem z pomidorami
Witaj na forum!
Nic im nie jest, tylko ciasno w doniczkach. Wyciągnięte z braku słońca. W gruncie odżyją!
Nic im nie jest, tylko ciasno w doniczkach. Wyciągnięte z braku słońca. W gruncie odżyją!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dzień dobry wszystkim forumowiczom. Z uwagi, że jest to mój pierwszy post na forum to chciałbym się przywitać
W tym roku postanowiłem zacząć z uprawą pomidorów. Wysadziłem odmianę niską Babinicz oraz koktajlowe. Przeznaczenie to uprawa w gruncie + mały foliak 6m2, do którego chciałem właśnie posadzić Babinicza.
Ogólnie pomidorki ładnie wzeszły, natomiast chyba popełniłem jakieś błędy, bo sadzonki są bardzo cienkie. Sadzone były w ziemi ze starterem NPK ok 20 marca, później przepikowałem do doniczek P9. Uprawę trzymam w domu, więc są powyciągane pewnie od niedoboru światła, mimo że są przy oknie od południa. Od 2 dni wystawiałem je na zewnątrz ale było dość mocne słońce. Do tej pory podlewane były wodą i 2x zasilone Florovit do pomidorów.
Dziś rano zauważyłem na liściach plamki. Część liści jest zwinięta do środka. Wszystko na tej odmianie Babinicz. Czy to jest jakaś choroba grzybowa? Jak dalej postępować, posadzić do gruntu i podlać np Proplantem czy jakimś innym środkiem ochrony?
Prośba o pomoc w temacie.








W tym roku postanowiłem zacząć z uprawą pomidorów. Wysadziłem odmianę niską Babinicz oraz koktajlowe. Przeznaczenie to uprawa w gruncie + mały foliak 6m2, do którego chciałem właśnie posadzić Babinicza.
Ogólnie pomidorki ładnie wzeszły, natomiast chyba popełniłem jakieś błędy, bo sadzonki są bardzo cienkie. Sadzone były w ziemi ze starterem NPK ok 20 marca, później przepikowałem do doniczek P9. Uprawę trzymam w domu, więc są powyciągane pewnie od niedoboru światła, mimo że są przy oknie od południa. Od 2 dni wystawiałem je na zewnątrz ale było dość mocne słońce. Do tej pory podlewane były wodą i 2x zasilone Florovit do pomidorów.
Dziś rano zauważyłem na liściach plamki. Część liści jest zwinięta do środka. Wszystko na tej odmianie Babinicz. Czy to jest jakaś choroba grzybowa? Jak dalej postępować, posadzić do gruntu i podlać np Proplantem czy jakimś innym środkiem ochrony?
Prośba o pomoc w temacie.







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11178
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Mają dość doniczek , proszą by je wysadzić . To nie choroba , trochę głodne , za mało światła .