Figa na działce, w donicy cz.2
- Karczownik
- 200p
- Posty: 343
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
To ślimaki.
- Karczownik
- 200p
- Posty: 343
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 893
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Miał ktoś przymrozki? U mnie na agrowłókninie szron. Temperatura w granicach zera. Wszystko przykryte agro P-50
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 893
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Chyba nie było odważnych by robić próby
Ale czy dobrze zrozumiałem, że Twoje w takim stadium przetrwały -1?
Na moich pąki nie są jeszcze za bardzo rozwinięte i pewnie by dały radę, ale bałem się o brebę, której nie mam za dużo z powodu przymrozków jesiennych. Osłony (namiot z agrowłókniny) zostawię chyba nawet na dłużej, by trochę pogonić moje figule. W tym roku chciałbym zrobić uszczywkiwanie pędów najpózniej w połowie maja. Nawet jeśli pędy nie będą zbyt długie i podwójnych paków będzie niewiele, wolę w mniejszej ilości, za to wcześniejszy Main Crop. Do tego zrobię chyba letnią selekcję i pozbycie się części Main Crop jeśli będzie go zbyt dużo.

Na moich pąki nie są jeszcze za bardzo rozwinięte i pewnie by dały radę, ale bałem się o brebę, której nie mam za dużo z powodu przymrozków jesiennych. Osłony (namiot z agrowłókniny) zostawię chyba nawet na dłużej, by trochę pogonić moje figule. W tym roku chciałbym zrobić uszczywkiwanie pędów najpózniej w połowie maja. Nawet jeśli pędy nie będą zbyt długie i podwójnych paków będzie niewiele, wolę w mniejszej ilości, za to wcześniejszy Main Crop. Do tego zrobię chyba letnią selekcję i pozbycie się części Main Crop jeśli będzie go zbyt dużo.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Nie, to była dalsza część pytania. W sensie, czy komuś przetrwały -1 zmierzone, a nie prognozowane.
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
I jak tam Wasze figi? Nie odważyłem się testować moich. Poszły pod osłonę z flizeliny i dodatkowo musiałem znowu podłączyć moje zimowe ogrzewanie szklarni. Chyba było to słuszne bo pomimo przykrycia hortensji fizeliną popaliło najmłodsze liście a te nieco starsze oklapły.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
W kwestii fig jestem zielona jak szczypiorek na wiosnę.
Pod wpływem impulsu nabyłam w zeszłym roku Brown Turkey, ale totalnie nie miałam gdzie jej przezimować - wszystkie pomieszczenia mam ciepłe. Więc zostawiłam w gruncie i tylko okopczykowałam. Wiosną odgarnęłam i zapomniałam zabezpieczyć jak były ostatnie przymrozki.
Okazało się, że ma większą wolę przetrwania niż moja troska o nią. Jak sensownie zająć się nią w tym roku i jak zabezpieczyć na zimę? Czy to-to będzie tylko ozdobne (z powodu pozostawania w gruncie i wymarzania góry) czy kiedyś będzie szansa na owoce?


Pod wpływem impulsu nabyłam w zeszłym roku Brown Turkey, ale totalnie nie miałam gdzie jej przezimować - wszystkie pomieszczenia mam ciepłe. Więc zostawiłam w gruncie i tylko okopczykowałam. Wiosną odgarnęłam i zapomniałam zabezpieczyć jak były ostatnie przymrozki.

Okazało się, że ma większą wolę przetrwania niż moja troska o nią. Jak sensownie zająć się nią w tym roku i jak zabezpieczyć na zimę? Czy to-to będzie tylko ozdobne (z powodu pozostawania w gruncie i wymarzania góry) czy kiedyś będzie szansa na owoce?


„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 893
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Ojej... Dopiero wiosna, wszystko się budzi , a Ty o zimie? 
Tu znajdziesz fajny sposób. Wszystko ładnie wyjaśnione https://www.youtube.com/watch?v=W80YTVY ... sz&index=1

Tu znajdziesz fajny sposób. Wszystko ładnie wyjaśnione https://www.youtube.com/watch?v=W80YTVY ... sz&index=1
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Tomku, a to nie wiesz, że wiosną już hoduje się sadełko by przetrwać kolejną zimę?

a tak poważnie - wolę na spokojnie pytać i zbierać informacje. I dobrze, że to zrobiłam, bo podesłałeś mi rewelacyjny filmik. Dziękuję.

Jest szansa, że na starcie nie popełnię kardynalnych błędów.
- » śr 01 maja 2024 -
Przygotowałam miejscówkę na nowiutką figę. Mogę kupić "Francesca" lub "Morena". Coś o nich wiecie?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Na 49 stronie piszę o Morenie.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 893
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Z doniczkowej Peretty zerwałem trzy żółknące breby. Nie było sensu trzymać. Nie rosły tylko zasychały. Pozostały dwie. Zielone i duże. Na gruntowych breby przyrastają bardzo wolno z uwagi na zimne noce. Ostatnie trzy u mnie z delikatnym przymrozkiem. Ta była chyba już ostatnia. Moje gruntowe cały czas pod namiotem z agrowłókniny.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek