Familokowego ciąg dalszy

[anabuko1]

Jadziu piękne te twoje róże .wszystkie chyba będą mi się snily. Ta werbrna taka malownicza. Dalie ciekawe . Ta biało fioletowa cuudna.
cleome takie dostojne takie wypasione.
Znowu kokejnego pięknego motyla uchwycilas.

[mar33]

Jadziu ogród piękny ale fotki obłędne

[kania]

Jadziu, widać wysokiej klasy sprzęt i wysokiej klasy oko . A można wiedzieć jaki to aparat takie cudne zdjęcia robi? Z mojego jestem zgrubsza zadowolona ale niebieskiego koloru jakby w ogóle nie widzi i robi mi fiolety.

[Krychna]

Jadziu, a to dopiero przeczucie

Chyba musisz podkopać i zobaczyć, co słychać w korzeniach Jacqueliny, żal patrzyć faktycznie tak jak piszesz wygląda bardzo marnie, od kiedy posiadasz tą róże? Może coś podgryzło jej korzenie, a może przesadzenie by jej pomogło, ale chyba juz na jesień. Szkoda taka urodziwa królewna

Dalie masz uroczą, te płateczki dwukolorowe-cudo

[JAKUCH]

KRYSIU zwabiłam Cię Jacquelinowymi kwiatami czyż one nie są piękne jednak w tym sezonie tylko rano wyglądają tak świeżo .Dzisiaj ścięłam ja dosyć drastycznie, ale jeszcze nie zaglądałam do korzeni .Mam ja od 2014 i wciąż rośnie w tym miejscu i nigdy nie było z nią kłopotów .Len ścinam dopiero wiosną zostawiam go tak na zimę a przy okazji wysieje sie w paru miejscach







KASIU nie wiem czy to wysoka klasa ,ale zdaje egzamin w 100% .Najważniejsze ,ze oddaje kolory tak jak się należy, i ma zoom X 60, a dla nie to było najważniejsze .Fakt ,ze lepiej się patrzy na obecne fotki a aparat to Nikon Colpix B 700 .jak na razie jestem z niego zadowolona i nie żałuję zakupu, a namówił mnie na niego syn, bo ja chciałam kupić Panasonika też z takim samym zoomem







MARYSIU i zaś dzisiaj nie spadła ani kropelka ,a też sie zanosiło na deszcz No zaś nie przesadzaj z tym obłędem Fotki fakt są lepsze niż z poprzedniego aparatu, jednak i technologia przeszła parę kroków dalej przez te 10 lat bo tak długo go miałam i nadal go mam, bo jest poręczny







ANIU Cleome tylko jedno wyrosło, a drugie dopiero sie zbiera .Zbyt późno je wysiałam, ale może to i dobrze, bo teraz mam co pokazywać.Nie wiedziałam ,ze ono jest tak zabójczo fotogeniczne .Dzisiaj juz tego motyla nie było wczoraj był także Rusałka żałobnik tylko nie zdążyłam go uwiecznić Jak dobrze nakarmisz swoje róże to będziesz z nich zadowolona a przecież i ja mam rozterki różane

[GrazynaW]

Róża Silesia nieprzyzwoicie piękna! Wręcz aksamitna!

Jadziu planujemy wyjazd do syna na przyszły tydzień ale jeszcze zobaczymy czy dojdzie do skutku, na pewno Ci napiszę.
A potem nareszcie urlop.

[DzonaK]

Witaj
Tak mi brakuje kolorów w moim ogrodzie , że aż przycupnę sobie u Ciebie i będę podziwiać te piękne róże .Śliczny ogród i na pewno pięknie w nim pachnie od tylu piękności .
Pozdrawiam
Joanna

[anabuko1]

Te aksamitki to jak chryzantemy wyglądają.Piękne
Rożer piękne.I zdrowe.U mnie duzo plamistości dostały i liście padły.Co ja mam się z tymi różami
Dalie, piękne, ciekawe kolorki i ksztalty

[JAKUCH]

No wreszcie dzisiaj nie musiałam uprawiać aerobiku z wężem Fajnie podlało ale też się ochłodziło .Jednak po między jedna ulewą a następną znów wyjrzało jednak tylko na chwilkę .Chyba wszyscy jesteśmy spragnieni ochłodzenia, tylko ,że z tego co pokazują temperatura spadnie o połowę .Będziemy mieli chwilę wytchnienia od upałów, a i nasze rośliny również, a może one sie już do nich przyzwyczaiły .Mam nadzieję ,ze pomidory dojdą przy takim ochłodzeniu





ANIU aksamitki z nasion od Iwonki 1 są przecudne można się w nich zakochać od pierwszego wejrzenia mam tez niższe od Basi tych za to nie ruszają ślimory, więc mogę się i nimi zachwycać i nie tylko ja owady również .U mnie też panuje plamistość jednak tylko dwie róże totalnie na nią zapadły to Doktorek i Jacquelina [ta została krótko ścięta]





JOASIU witam serdecznie nową forumową koleżankę Gdy pobędziesz trochę na forum będziesz mieć kolorów zatrzęsienie, a z czasem będziesz musiała pozbywać sie nadmiaru roślin .Floksy i jesienne astry obowiązkowe a wiosenne sama sobie nasadzisz i już będzie kolorowo





GRAŻYNKO jutro spróbuje zadoniczkować kawałek ostrogowca, bo fajnie się rozkrzewił od wiosny ,a już myślałam ,ze wiosenne przymrozki mi go powaliły na łopatki No to czekam na Twoje odwiedziny







Życzę wszystkim udanego weekendu

[anabuko1]

Aksamitki ślimory lubią ?a to skubańce.
U mnie też w nocy trochę popadało.A w dzień było słońce i gorąco.Ale już nie upalnie .
Już fajnie.Ale ponoć jutro ma być zimniej
Róże piękne.To może te moje gole też przytnę nisko ??
Piękna ta Cleome.Te kolorki.

[christinkrysia]

Jadziu zdjęcia super i ... juz wiem, że nowy sprzęt testujesz.
Dla mnie i starym robiłaś świetne ujęcia. Po prostu masz oko i wyczucie chwili, szczególnie przy owadach bo to szybko pojawia sie i ... znika...
Dalia Ferncliff Illusion zjawiskowo piękna , ten liliowy kolor na końcach płatków dodaje jej uroku.
"Aerobik z wężem" .... dobre określenie ale faktem jest,że zajmuje sporo czasu, który można by spożytkować na inne cele.
Do nas tez dotarły chmury deszczowe i bardzo się z tego cieszę bo poprawiło moje piątkowe podlewanie.
Pozdrawiam

[JAKUCH]

KRYSIU owady teraz są jakieś bojaźliwe, kiedyś pozowały fajnie do zdjęć .Teraz nawet motylowi trudno zrobić fotkę,no chyba ,że przyssie sie w amoku do kwiatka Wydaje mi sie ,ze dźwięk aparatu przy kadrowaniu czy regulowaniu ostrości je odstrasza .Muszę coś z tym zrobić, bo to zbyt wysokie dźwięki .Ferncliff ma cudne kolory w każdej fazie cieszę sie bardzo ,ze ja sobie zamówiłam bo spodobała mi się od pierwszego spojrzenia na fotkę . jeśli byś chciała kawałek kłącza to z pewnością będzie do podziału jesienią .Dzisiaj tez nie musiałam uprawiać aerobiku, bo calutką noc padało aż do południa. Kiedy zawitasz Krysiu do swojego wątku, bo jestem ciekawa nowej działeczki jak ją zagospodarowałaś





ANIU ślimory uwielbiają aksamitki i zawsze mi je pożerały jak tylko posadziłam sadzonki .One z daleka je wyczuwają .Dobrze ,że nie było tyle deszczu to i aksamitki mi się uchowały w zdrowiu .Jednak i tak mi pożarły jedną z tych wysokich ale mam ich więcej, to nie ma szkody .Nie wiem czy w tej chwili niskie przycięcie coś da, ono tylko wzmoże produkcję nowych łodyg ,które do zimy nie zdążą zdrewnieć, więc mogłoby być tragicznie wiosną z krzewami .Ja wszystkie obcięte łodygi zagospodarowałam w donice i mam nadzieję ,że zdążą się ukorzenić do zimy.Jednak nie obcięłam jej całkiem nisko tylko te sterczące kikuty pościnałam, bo wyglądała jak straszydło.

[DzonaK]

Ale Ty robisz piękne zdjęcia , nawet kropla deszczu uchwycona bardzo urokliwie . Chyba muszę wyciągnąć swoją lustrzankę na przyszły rok . Jestem ciekawa nazwy rosliny , która ma tak piękne kwiaty zdjęcie trzecie od końca .

[Elizabetka]

Jadzinko pięknie u Ciebie ale ja wpadłam na chwilkę żeby poprosić o przepis na ajwar. I jeszcze pytanie...czy musi być bakłażan?...bo tylko tego jeszcze na zegrodce mi brakuje
Kurcze papryka ładnie obrodziła, dużo już przerobiłam ale nadal jest jej sporo.
Przetwory już powoli kończę robić...to i się odezwę wkrótce.

[JAKUCH]

ELUSIA mówisz i masz . Ja nie dawałam bakłażana, bo nie miałam, ale dałam cukinię Jeszcze mam w piwnicy ten który kosztowaliście .Teraz jadłam u synowej coś w podobnym stylu ,ale chyba też z bakłażanem pychotka

Ajwar od Marzanki
Składniki:
- 3 duże czerwone papryki
- 1 średni bakłażan
- 2 duże pomidory
- 4 duże papryczki chili
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- sól
- ocet winny
- oliwa z oliwek
- ewentualnie słodka papryka w proszku
Jeśli nie lubisz pikantnych sosów można zmniejszyć ilość chili, aromat pozostanie i smak też.

Opis przygotowania:
Z papryk usunąć nasiona, pokroić na duże kawałki i posmarować oliwą z oliwek. Ułożyć na blasze. opiec z każdej strony tak aby skóra odchodziła od miąższu. pokrojonego w kosteczkę (ze skórką) bakłażana i opiec ok. 20 minut. tak samo jak paprykę. Upieczoną paprykę wrzucić na chwile do posolonej zimnej wody - skorka zejdzie łatwiej. Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę i pokroić w kosteczkę. Papryczki chili, cebule oraz czosnek drobno posiekać. Wszystkie warzywa (pokrojone w kostkę) razem przesypać do wysokiego naczynia i zmiksować lub przemielić. To nie ma być pure lecz wskazane jest pozostawienie konsystencji grudek. Dodać oliwę z oliwek, ocet (do smaku), sól i ew. paprykę w proszku. Gotowy sos podgrzać w garnku lub na dużej patelni tak aby się zagotował, nie przypalić i gorący przełożyć do wyparzonych słoiczków.Ma być w miarę gęsty nie płynny, więc musi trochę odparować






JOASIU ten kwiatek to Ostrogowiec fajna roślinka przyciąga owady, jest bardzo dekoracyjna .Uczę sie uwieczniać krajobraz w kropli wody takie lustrzane odbicie Na razie średnio wyszło nie mniej juz jestem trochę zadowolona z postępu . Dzisiaj polowałam na owady uwielbiam te polowania a dzisiaj miałam wyjątkowe szczęście bo odwiedził mnie prześliczny gość Paź królowej ,któremu zrobiłam całą serię fotek. Niestety wszystkie fotki na sporym zoomie inaczej bym go przegoniła