Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Gnojówka z czegokolwiek to fajna sprawa ale co zrobisz jak trzeba będzie zrywać pomidory?
Jakoś nieapetycznie to brzmi. Bo jak będziesz zrywać z pierwszego grona to 2 następne będą już zawiązane ale czwarte i następne możesz stracić na skutek niedożywienia rośliny. Trochę to komplikuje sprawę, no chyba ze zakładasz tylko 2-3 grona na pomidorze.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
pestka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1805
Od: 1 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Dzięki za odpowiedz Rzepkoi Błażeju na razie wyglądają tak jeszcze nie są w gruncie po tych wolnych dniach i po weekędzie mam zamiar wsadzić.


Obrazek


Obrazek

Obrazek czy te na końcu mają szansę do gruntu nn pomyliłam znaczniki i nie wiem nazw.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Jak w ziemi jest pokarm, to dodatkowa gnojówka z pokrzywy spokojnie da radę. A jak nie ma, to może trochę pomoże. Ja w tym roku nie robiłam gnojówki z pokrzyw, bo ... mi się nie chciało. W ziemi mam wystarczającą ilość obornika końskiego. Za to gnojówka z żywokostu się kisi i coraz apetyczniej pachnie :heja
Beata, przecież pomidory na ziemi nie leżą, nie lejesz tej gnojówki po roślinach. Z drugiej strony jak jesz kiszone ogórki, to też w sumie mało apetycznie, bo zepsute i w sumie śmierdzą :wink:
Iza
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Masz zły przepis na ogórki. ;:108 . Jak otworzę swoje nawet dwuletnie, to są chrupkie i pięknie pachnie w całym domu. ;:108
Balbina72
100p
100p
Posty: 199
Od: 22 maja 2018, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Tyle ,że żadnego obornika przed sadzeniem nie dawałam ponieważ nie miałam w planach żadnej uprawy tak z żartów wyszło. To pierwszy rok kiedy uprawiam pomidorki więc jeszcze nie bardzo wiem co i jak. Chciałam im trochę pomóc tą gnojówką. :)
Pozdrawiam.
Agnieszka.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

To już lepiej kup jakiś granulowany obornik i namocz w beczce. Przynajmniej będziesz wiedziała , że nawozisz a nie stosujesz jakiegoś placebo. Sposób w jaki to stosować na pewno ktoś podrzuci. Powodzenia.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

pestka pisze:
Obrazek czy te na końcu mają szansę do gruntu nn pomyliłam znaczniki i nie wiem nazw.
Jeśli będą sprzyjające warunki pogodowe, to we wrześniu będą pomidory do zrywania ... :wink:
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

kaLo pisze:Masz zły przepis na ogórki. ;:108 . Jak otworzę swoje nawet dwuletnie, to są chrupkie i pięknie pachnie w całym domu. ;:108
Moje też pachną, przynajmniej z mojego punktu widzenia, ale taki Hiszpan czy Włoch powie Ci, że jesz zepsute ogórki ;:306
To samo z gnojówką, jednemu śmierdzi, drugi wdycha z rozkoszą :lol:
Iza
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Balbina72, podsyp krzaczki kilkoma garściami granulowanego obornika i wymieszaj z wierzchnią warstwą gleby. A gnojówki stosuj dalej.
Na przyszłość daj obornik do każdego dołka lub rzędowo na 2 tygodnie przed sadzeniem pomidorów. Poczytaj pomidorowe wątki, znajdziesz tu dużo informacji, powodzenia :wit
Balbina72
100p
100p
Posty: 199
Od: 22 maja 2018, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Wielkie dzięki za radę , na pewno tak zrobię . W tej chwili tak sobie rosną:

Obrazek

Obrazek
zdjęcia robione dzisiaj :) jest już nawet jeden pomidorek :)
Pozdrawiam.
Agnieszka.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Nie zaszkodzi jeżeli ktoś będzie świadomy tego, że to koncentrat , który może zawierać kilkakrotnie więcej wszelkiego dobra niż mokry nawóz. Kilka osób już przedawkowało i mają teraz piękne loczki na pomidorach. ;:108 . Napisałem "może" bo nie wiem, czy producent na opakowaniu podaje chociaż orientacyjnie zawartość NPK.
Podlewanie namoczonym i rozcieńczonym goowienkiem jest o tyle bezpieczniejsze, że jak będzie troszkę za dużo, to następnym razem tylko woda. Jak granulat będzie zastosowany do gruntu to już się nie da wyciągnąć i pozostaje tylko płukanie dużą ilością wody co z kolei może doprowadzić do innych nieszczęść.
Balbina72
100p
100p
Posty: 199
Od: 22 maja 2018, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Ja kupiłam taki , na którym był podany cały skład na opakowaniu i dokładne dawkowanie.
Rozpuściłam w wodzie i potem rozcieńczając wodą podlałam pomidory tak jak radzili mi w sklepie ogrodniczym.

Agnieszka
Pozdrawiam.
Agnieszka.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Balbina72, oczywiście, że obornik nie zaszkodzi, skoro go stosujesz i pomidorki dobrze rosną, to zastosowałaś dobrą dawkę. Najważniejsze żeby nie przedobrzyć, trzeba obserwować warzywa jak rosną, tak zdobędziesz szybko doświadczenie.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Balbina72

Zrób tak jak Ci Janusz radzi.
Podsypywanie granulowanym suchym obornikiem może bardziej zaszkodzić krzakom pomidorowym niż pomóc.
Zwłaszcza teraz.Eksperymenty to można prowadzić przed wsadzeniem sadzonki do gruntu.
Jeśli nie będzie w ziemi dużo wody to suchy obornik tak szybko się nie rozłoży.

I jeszcze jedno.
Jak przedobrzysz z nawożeniem to też niedobrze.

Piosenka na czasie.
Powinna być słuchana na dzień dobry.
Dla zachęty do jakiejkolwiek roboty.

Piękny,słoneczny dzień świąteczny.
I wyjątkowo u mnie nietradycyjny. A dlatego,że obeszło się bez deszczu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Balbina72 pisze:Dzięki za radę :) . Obserwuję je codziennie aż sama się sobie dziwię , nigdy nie przypuszczałam że hodowla pomidorków to taka frajda :)

Agnieszka
Fart nowicjusza :D . Niestety często tak bywa, że im dalej tym trudniej bo z każdym rokiem kumulują się popełniane błędy, szczególnie te w nawożeniu . Dla tych, którzy nie są w stanie zmienić sposobu myślenia pozostaje wymiana ziemi albo postawienie folii w innym miejscu . Ci, którzy takiego problemu nie mają , robią analizę gleby i potem tylko uzupełniają brakujące elementy.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”