Papryka do gruntu. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Zastanawiam się, czy nie wysadzić papryk. Lada moment zakwitną i już im w doniczkach trochę ciasno. Myślę, żeby im zrobić niski tunelik foliowy i na noc ewentualnie przykrywać włókniną. Myślicie, że takie zabezpieczenie zda egzamin w przypadku ew. przymrozku?
Iza
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

No dobra, przekonałaś mnie. Wstrzymam się jeszcze. Mam tylko nadzieję, że nie przeterminują się korzenie ;:oj
Na razie są ładne białe, może jeszcze te dwa tygodnie wytrzymają.
Iza
ewamaria
100p
100p
Posty: 129
Od: 9 sie 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Też mnie kusi by posadzić, ale pamiętam upały gdy 1-go maja posadziłam papryki, a potem za tydzień przyszło ochłodzenie, które trwało 2 tygodnie. I papryki stanęły jak zaklęte na 2 miesiące, nie miałam z nich potem wielkiego pożytku.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1527
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Prognozy długoterminowe mało optymistyczne. U mnie w tunelu papryki będą kwitły lada dzień ale na razie do 15 maja posiedzą tam gdzie trzeba.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja tez jeszcze wstrzymuję się, poczekam do połowy maja. Jeszcze różnie może być
Pozdrawiam Ekaterina
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Zły :evil: Was wodzi na manowce. ;:302 Skoro przemęczyliście się tyle czasu pielęgnując papryki nie widzę najmniejszego sensu podejmowania takiego ryzyka teraz.Jutro pierwsza część trylogii czyli pełnia.Wprawdzie nie wygląda to źle,ale w prognozy mówione ze szklanego na przykład ekranu mają się ni jak do rzeczywistości.Początkiem tego tygodnia miało być 5 i 7 na plusie a dwa poranki pokazały zero i szyby trzeba było skrobać.Wyszło ;:3 i paprykom liście obwisły pomimo że miały plusową temperaturę w szklarni a co będzie w gruncie nawet pod przykryciem?Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie.Papryka to warzywo wybitnie ciepłolubne bardziej niż pomidor.Samo wychłodzenie w gruncie sprawi że stanie w rozwoju na spory czas i zysku z tego nie będzie żadnego. ;:222
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Pogoda piękna, dużo słońca to papryki rosną jak szalone.

Dziś u mnie była ciepła noc a obawiałam się chlodniej ze względu na księżyc. Dzisiejsza ma być w granicach 15st wiec rozsady zostają na dworze. W razie co w nocy schowam ;:136
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13940
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Justyna, my z tego samego rewiru i też rano się zdziwiłem, że jest tak ciepło. ;:oj
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Moje papryki są w zasadzie do wysadzenia do gruntu.Na tą chwilę mogę zrobić dla nich tylko dwie rzeczy.Jedną to rozstawienie doniczek bo miały już okropnie ciasno i to już zrobiłem.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A drugą chociaż będzie to karkołomne zadanie przy panujących za dnia temperatur ograniczenie na ile będzie to możliwe podlewania,które spowolni trochę wzrost roślin.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Moje papryki ciut mniejsze. Siałam w 2 turach.
Obrazek

Dokładnie Błażeju, też byłam w szoku rano jak wynosiłam o 6 rozsady.
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Więc nie masz Justyna dylematu sadzić czy czekać.Komfortowa sprawa. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
inga_beta
200p
200p
Posty: 398
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Ja wysiałam papryki z nasion kupionego owocu papryki. Bardzo dobrze wzeszła i ma już pąki. Będzie rosła na balkonie. Pierwszy raz uprawiam paprykę. Pezrczytałam już tu że bardziej lubi ciepło niż pomidory. A poza tym czy uprawia się ją tak samo jak pomidory? Widzę że korzenie ma dużo mniejsze niż pomidory więc potrzebuje mniejszych pojemników. Moja to papryka pomidorowa.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

inga_beta Czy to paprykę pomidorową czy zwykłe odmiany pikuję do takich samych wielkościowo doniczek spinanych.W przypadku gdy zimno nie pozwala jej wysadzić w pole te kilka dni w takich doniczkach większych robi różnicę.Jeśli chodzi o różnice pomiędzy pomidorami a papryką to np. pod względem nawożenia u mnie te dwa warzywa traktuję zupełnie różnie.

Moja wyczerpała zapasy pożywienia,ma pąki kwiatowe i w przyszłym tygodniu bez względu na pogodę będzie wysadzona do gruntu.Jest po prostu przetrzymana za długo.Liście zaczynają się przebarwiać na jasny kolor,więc pora już najwyższa ;:108 .


Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

U mnie pierwsza papryczka zawiązana, właśnie pomidorowa. Tylko kurcze wciąż w doniczkach. Chyba w piątek posadzę do gruntu. Nie zapowiadają zimna.
Iza
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Papryka do gruntu. Część 7

Post »

Moja już na grządkach ;:173 Mam wyjątkową sytuację, bo ja po prostu musiałam wykorzystać ten tydzień- roślin do posadzenia miałam mnóstwo i tylko teraz okazję, by spokojnie sama w ogrodzie podziałać. Zaryzykowałam, a co będzie to nie wiem.
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”