Foxowej urosło ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Maju ale ze mnie gapa ;:223 pewnie że kotek. Ja to wstrętne chwaścisko suszę tak jak Lucyna i palę miałam tego bardzo dużo na działce i cały czas z tym walczę najwięcej mam tego koło porzeczek i tak myślę żeby przykryć tekturą i agro na to tak jak pisałaś tylko jak długo to ma tak być.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Podobno sobie można herbatkę z niego zrobic i jest lekiem na wszystko.
Podobnie jak koleusy,tymianek,szałwia, pokrzywa,zioła,chwasty, drzewa,kwiaty i wszystko inne. ;:306

A poważnie - zaczynam odkrywać magiczną moc roślin i pr?bowac ich w swojej kuchni. W weekend majowy będę się czaić na wiejską pokrzywę i inne listki do herbatek,a także skrzyp. W tamtym roku zrobiłam obfite zbiory i mi zgnił. Tradycyjnie będę robić moją mieszankę na kleszcze i komary,tylko muszę sobie odświeżyć co ja tam wrzucałam.
No i czystek. Nałogowo piję,podobno że niszczy kom?rki boreliozy. A kleszczy teraz pełno - uważajcie na siebie działkowcy,podobno jest ich zatrzęsienie !
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Maju czystek też piję dobry jest i zdrowy, co do kleszczy to już się pokazały córki piesek już złapał i to w dodatku w jajka biedak. :) Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 630
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Współczuję po raz kolejny. FELV nie lepsze od PKD ;:174 , ale ratować trzeba. Mój kot się zbierał parę razy i żył jeszcze kilka lat. Nawet nie wiedziałam, że jest tak chory. Szydło wyszło z worka za ostatnim razem, kiedy już nic nie pomagało. :(
Trzymam kciuki.
Yuka rzeczywiście ma korzenie do samego piekła... Dzięki temu jest odporna na suszę.U mnie rośnie na wąskim pasku słabej gleby, między płytami betonowymi, a świerkami z sasiedztwa i daje radę. Tylko na początku, jak ma uszkodzone korzenie, trzeba jej trochę pomóc podlewaniem.
Ja też nie lubię randapu, ale czasem nie ma wyjścia, dlatego używam tego w żelu, bo można go precyzyjnie zastosować, tylko tam, gdzie jest konieczny.
Bez niego nadal użerałabym się z tym wstrętnym podagrycznikiem. Kilka lat nie mogłam się go pozbyć...
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Alu - czystek jest smaczny jak jest delikatny i z cukrem ;) W tamtym roku piłam bardzo dużo,nawet robiłam sobie do butelek do popijania. W tym roku jakoś wybieram wodę z cytrynką,tak mi zostało po zimie. Ale w pracy podpijam. Tylko zawsze jakoś za mocny robię i potem jest za gorzki.

Stosowałam też czystek do psikania. Już nie pamiętam co było w tych psikankach ale to było ściągnięte z forum dla koni i działało - nie stosowałam żadnych innych środk?w dla psa i nie łapał kleszczy w por?wnaniu z innymi psami.

A że przy jajkach się wbijają to nie nowość. Lubią wbic się tam gdzie miękko i bezpiecznie,w zagłębienia,pachwiny, okolice uszu,szyi. Trzeba sprawdzać.

Vivien - każda choroba jest okrutna. A jeszcze bardziej okrutne jest to,że ludzie od razu odrzucają takie koty. Nie jest sielanką życie kiedy kot śmierdzi i pokapuje moczem,ale jak patrzę choćby na naszą Emkę to nie rozumiem jak jej można nie kochać.

Dzięki za te rady co do juki. Jak będę ją przesadzac to zdam relację. P?ki co jestem prawie pewna ,że w tym roku jej nie ruszę. Mam jeszcze drugą grządkę za płotkiem, szczeg?lnie że już tam jest pełno trawy. Tam trzeba podzialać.
A z podgarycznikiem wiem,że nie wygram,bo przerasta zewsząd - znad rzeki,od sąsiada,spomiędzy płotu...
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Vivien, a jak stosujesz ten randap w żelu?

Foxowa, dobrze, że dbasz o kotka. Zbyt wiele osób wywala zwierzęta jak zachorują...
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Iza -nawet jak nie zachorują...
Wystarczy pierwszy lepszy problem i już nie do pokonania i pies staje się zbędnym balastem. Prawo jest za lekkie,a psy zbyt dostępne.
Tak ostatnio słuchałam tych ludzi pod klatkami w zoo i teksty typu 'ooo takiego to bym sobie kupił....' i pomyślałam sobie co oni bredzą jak połowa społeczeństwa ma problem z wychowaniem pieska pokroju ratlerka.
Og?lnie jak tak patrzę wkoło to ludzie są jakieś wynaturzone i bezmyślnie. Nie tylko do zwierząr ale i do roślin i całej natury.

Nie szukać daleko - sezon na bez się zaczął,ludzie bez opamiętania się rzucają na krzaki i tarmoszą . Nie mogę patrzeć jak mi wiszą na płocie i wyrywają dziury w naszym lichym ogrodzeniu. Patykami nawet sięgają żeby z wnętrza działki wyciągnąć gałąź.
A wtedy Waldemar dobiega z rykiem i łaps za patyk i wciąga do siebie szatkując na kawałeczki. Mina babki kt?rej tak zrobił była bezcenna ;:306
Mało tego jeszcze zauważyła mnie jak się wyłoniłam z grządki,więc oblała się buraczanym pąsem i uciekła :;230

Og?lnie Waldemar jest celebrytą ROD. Ostatnio miał nawet sesję - szła wycieczka szkolna i nagle usłyszałam dzikie ujadanie. Cała grupa stanęła przy naszej bramce z okrzykiem 'ojej' i zaczęła pykać zdjęcia i nagrywać filmiki (wrzućcie mi na fejsa,albo nawet na wątek ;) ). Wychowawczyni nie mogła ich odciągnąc ,czekałam tylko jak kt?reś przełoży rączkę przez pręty... ;:224

A z gorszych wieści ( nie wiem,jakieś czarne pasmo czy co...) wczoraj niespodziewanje zmarł nam sasiad z działek ,taki kt?ry był codziennie na działkach i zawsze jego działka lśniła. Odkąd pamiętam gonił z bloku obładowany kanistrami 5litrowymi i śmiałam się,że mu robię teraz konkurencję...
ehhh .. smutne...
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Dziewczyny, podagrycznik jak nie da się zwalczyć trzeba polubić. Całkiem jest niezły w sałatkach i zupie, taki młody, poza tym gnojówka z niego dobra wychodzi. Ale fakt, ekspansywność do sześcianu.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Aniu,to może rzucisz jakiś przepis? Jestem ciekawa.
On chyba taki gorzkawy,pieprzny? Nigdy go nie pr?bowałam ale z zapachu przy rwaniu mi gdzieś krąży koło selera naciowego.

Jeśli chodzi o polubienie to lubię go dop?ki mi nie wtrynia się na grządki i nie zasłania mi własciwych kwiat?w lub nie ukatrupia siewek swoją pazernością na światło. On potrafi wszystko zasłonić.

Z gnoj?wką będę chętniej go wrzucać. Og?lnie mam zapał większy do gnoj?wek i pochwalę się że zadebiutowałam z gnojówką w domu. Taką delikatną zrobiłam w butelce,rozcieńczyłam i podlałam roślinki.
Nawet spoko,jechało tylko przez moment,a potem już nie było nic czuć.
Teraz jeszcze muszę się przem?c do obornika w donicach... ;:224

Edit ;

Albo mi się zdaje,albo się nauczyłam przesyłać foty z telefonu ;:138

Uwaga,pr?buję
Obrazek

Obrazek



Obrazek



Obrazek


Obrazek



Obrazek

Obrazek



Obrazek

P?ki co takie dla treningu. Lepsze będą z kompa,muszę się im przyjrzeć czy aby na pewno je mogę wrzucać ;D
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 630
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Ja też nie wiem, jak można zwierzaka wywalić z domu, zwłaszcza chorego. Wyrzuty sumienia chyba by mnie zabiły... :?
lemonka pisze:Vivien, a jak stosujesz ten randap w żelu?
Pisałam o tym w wątku o podagryczniku, ale powtórzę :-)
Na lewą rękę gumowa rękawica, w prawą randap w żelu. Listek podagrycznika na dłoń w rękawicy i smarujesz listek, uważając, żeby nie dotknął innych roślin. Czekasz tydzień, dwa, a jak nie padną do końca, to zabieg powtarzasz (bo to twardy zawodnik). Po drugim, najdalej trzecim razie odpuszczają :tan
Foxowa pisze: Teraz jeszcze muszę się przem?c do obornika w donicach... ;:224
Ja się nie przemogę... Mam z nim przykre doświadczenia. Odkąd poczytałam, co forumowicz pisał o oborniku w donicach, dałam sobie z nim spokój i wolę jednak nawozy przeznaczone dla poszczególnych roślin (oczywiście w rozsądnych dawkach)- efekty znacznie lepsze.
Foxowa pisze: No i czystek. Nałogowo piję,podobno że niszczy kom?rki boreliozy. A kleszczy teraz pełno - uważajcie na siebie działkowcy,podobno jest ich zatrzęsienie !
Podobno... :roll: W praktyce raczej się to nie sprawdza, choć też piję nałogowo. Mam boreliozę od lat. Czystek działa raczej wspomagająco, podobno skleja krętki borelii, ale szału nie ma. Nie wyzdrowiałam od tego :(
Powiem tylko, że jak jest za gorzki i za mocny, to można go rozcieńczać (ja dolewam wody)- nadaje się do trzykrotnego zaparzania, prawie jak zielona herbata... :wink:
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Czyli kolejny nietrafiony news :(

Nie wiem czy chcę słyszeć straszne doświadczenia z obornikiem,bo ja łatwo w panikę wpadam ,ale napisz, nie można tkwić w niewiedzy. ...

Chyba nauczyłam się dodawać zdjęcia to trochę świeżości z rana :

Dynieczki
Obrazek
to są akurat chyba muscaty.


A to cukinia Astra
Obrazek

Te wyglądają ładnie,ale mam też takie

Obrazek
niestety są też mocno wyciągnięte ,bo nie zwr?ciłam uwagi i dałam w za ciemne miejsce. Ta na zdjęciu to akurat samosiejka,obstawiam,że makaronowa. Wyrosły mi 3 takie w doniczce z begonią. Miałam zamiar je urwać i wyrzucic ale jak zobaczyłam te listki to naszykował im pojemniczki i wsadziłam najgłębiej jak się dało.
Doprawdy nie wiem po co mi tyle dyni i gdzie ja to będę sadzić,ale szkoda sadzonek.



Obrazek
mam też takiego heliotropa ,kt?ry mnie raduje i się rozgałęzia. Ten jeden jest taki dobry,mam jeszcze kilka małych,reszta wypadła z obiegu.

Wczoraj też wyrzuciłam kolejne ususzone kubeczki z kilkoma odmianami.Nie wiem co się z nimi dzieje....

A tu moja balkonowa donica.
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Może nie zrobiłam najmądrzej z takim wysiewem ale... podoba mi się. Jedyne co bym na dziś wyrzuciła to rzodkiewki
Niepotrzebnie je tam dałam. Ale c?ż.
Powoli zaczynam już wyrywać listki,część jadalną zjadam a pozostałości wrzucam do butelek i potem tym podlewam.
Nie wszystko wygląda tak jak powinno,no ale c?ż.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Witaj Maju fajnie Ci rosną uprawy balkonowe ja moje wyrzuciłam do gruntu pod osłony i nawet rosną co mnie cieszy. Chciałabym widzieć tę babę co bez kradła musiał być niezły widok ;:306. Czystek nie stosowałam do niczego innego jak do picia ale jeśli pomaga na kleszcze chętnie wypróbuje dzięki za radę Pozdrawiam.:)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Nie do końca tak fajnie,bo część sadzonek bardzo marna. Jakieś takie obgryzione,schną im końce,zamierają...
Wczoraj zn?w wyjęlam 5 czy 6 kubeczk?w w kt?rych roślinka umarła pomimo że ja nie widzialam nic niepokojącego. Mam zaledwie parę takich niezłych. Tylko jeden cherry urósł ładny to go przez przypadek nacisnęłam i ułamałam mu wierzchołek. Na szczęscie już puszcza 2 nowe.
Jedna Perła też jest dość wysoka i ładna,ale wiotka że strach.
Dzieckije bodajże 4 są.superowe. Venusy i Tomy też po jednej sztuce. Inne wyglądają jakbym je pikowała wczoraj,a przecież im niczego nie żałuję,a słońce je rozpieszcza.


Hahaha ja się też nieraz uśmieję. To nie pierwszy taki przypadek gdzie kogoś złapię na gorącym uczynku- raz babka chciała się dostać do środka po psa,bo chyba stwierdziła źe jest sam. Wyskoczylam jej w ostatnim momencie...
A jak się ludzie boją ;:306 jak się nagle gdzieś wyłonię. Bo ja to tak znienacka,plewię kucając za krzakiem i nagle wstaję,pojawiam się znikąd. Przerażenie jest takie jakbym conajmniej była.ubrana w str?j UFO . W sumie,może kiedyś warto spr?bować,ja mam specyficzne poczucie humoru ;:306
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 630
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Foxowa pisze:
Nie wiem czy chcę słyszeć straszne doświadczenia z obornikiem,bo ja łatwo w panikę wpadam ,ale napisz, nie można tkwić w niewiedzy. ...
Nie no... straszne nie, tylko nieciekawe.
Jak uprawiałam pomidory bez żadnego nawożenia, to była porażka. Ciągle były chore, z niedoborami, ale kompletnie nic nie wiedziałam o ich uprawie, więc nie miałam pojęcia dlaczego tak kiepsko wyglądają. W kolejnym roku chciałam być mądrzejsza, więc dorzuciłam obornika. Pomidory znów były chore i marne, choć wyglądały inaczej, niż rok wcześniej-jakieś poskręcane, z plamami, szybko więdły. Na koniec sezonu, jak wywaliłam je z donicy, to na dole były pognite korzenie, nawet nie przerosły donicy do dna.
Dopiero jak zaczęłam czytać wątki pomidorowe, przełamałam się i zaczęłam fertygować. Tym razem pełny sukces- zdrowe, bez niedoborów, masa smacznych owoców (choć jeszcze popełniam błędy- choćby nie likwidując wilków i nadmiaru liści).
A forumowicz to pisał, że wszystko jedno z czego są składniki pokarmowe- czy z nawozu, czy z kupy. Pomidory obornika nie jedzą, tylko korzystają z tego, co się z niego da wyciągnąć- w formie soli mineralnych i pierwiastków chemicznych. W dodatku trudno przewidzieć ile tych składników w kupie jest i w jakich proporcjach. O wiele łatwiej kontrolować to, podając nawozy przeznaczone do poszczególnych roślin...
Nie pamietam dokładnie gdzie czytałam, ale polecam choćby ostatnią stronę tego wątku:
viewtopic.php?f=42&t=83712&p=5257523&hi ... k#p5257523
i pierwszą (jak i drugą) tego:
viewtopic.php?f=42&t=87795&p=5258375&hi ... k#p5258375
i jeszcze polecam wypowiedź Dino_saura-a na dole tej strony:
viewtopic.php?f=42&t=102485&p=5930676&h ... z#p5930676
...
a w "pomidorach w pigułce" jest:
"pkt9. NIE umieszczamy oborników na dnie. Stężenie składników będzie na dnie tak duże, że korzenie w tą warstwę nie wejdą."
U mnie też tak było- były chyba popalone. Bez obornika wychodzą z donicy i wrastają w grunt pod nią.
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Foxowej urosło ...

Post »

Vivien, fertygujesz nawozem jakimś dedykowanym?

A co do ludzi wgapiających się w ogródek to ostatnio jak ?kosiłam? swój niby-trawnik nożycami ręcznymi do trawy i poszłam na chwilę odpocząć bo ręka mi odpadała to widziałam jak sąsiad z boku przyszedł akurat na działki i zanim dotarł do swojej furtki przystanął na dlużej przy moim płocie i krecąc głową przyglądał się mojemu trawnikowi. Minę miał taką jakby ktos mu pod nosem obornik przykleił. Ja nie wiem co ludzi obchodzi jaką kto ma działkę ( póki oczywiście nie utrudnia im ta działka życia ). To ten sąsiad nadawal na mnie w zeszłym roku, że trawa za duża i że za mało zadbana działka. Jakbym chciała odbijać piłeczkę to mam trzy rzeczy, których naprawdę moglabym się przyczepić na jego działce - najgorszy jest podagrycznik właśnie, który mi od niego przechodzi przez szczeliny w obrzeżach. No dobra, ponarzekałam.

Fajne te dyńki i cukinie ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”