Sosny- odmiany,wymagania,ogólne dyskusje

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21845
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Jak zahamowac wzrostsosny??

Post »

Ja w swoim sosną uszczykuję młode przyrosty - zanim się rozwiną, rośnie wolniej i mam pożytek w postaci syropu sosnowego niemal na całą zimę.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
Agnieszka83
200p
200p
Posty: 470
Od: 8 maja 2010, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Cały ogród mam wyściółkowany korą, ze względów estetycznych.
Ale zastanawia mnie jedna sprawa,przeczytałam gdzieś, że sciókla z kory powoduje mniejszy wzrostm bo azot zostaje jakby,, zatrzymany,, przez kore. Mam równiez rózne sadzonki ok 6-10 cm,kupiłam je jako siewki w zeszłym roku min.sosny koreanskiej, czerwonej, bośniackiej; jodły koreańskiej, balsamicznej, nikko.Dodam że przetrwały zimę, były dobrez zabezpieczone i zadowłowane.
Sadzonki rosną w małych doniczkach, wysiólkowałm je korą, żeby lepiej trzymały wilgoć. Sa pod drzewwem, w półcieniu. Rosna mi bardzo wolno.mam do Was takie pytania:
1.czy takie małe sadzonki , powinny być juz nawożone, jeśli tak to czy odpowiednie bedą granulki agrecol?i czy moge zrobic to jescze teraz?
2. Czy te odmiany rosną tak wolno, czy cos robie zle? Moze przez korę, proces jest spowolniony.
To wazny temat dla mnie, prosze piszczcie, podzielcie się swoją wiedzą?
Acia30
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 kwie 2010, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

Witaj,
a nie masz możliwości wsadzenia ich do gruntu? Oczywiście gdzieś gdzie nikt ich nie zdepcze z uwagi na mały rozmiar... :lol: Dadzą się przecież przesadzić we właściwe miejsce za 2 czy 3 lata.
Z moich doświadczeń roślinki w gruncie rosną szybciej i dodatkowo mające więcej słońca ;:3 a Twoje rosną pod drzewkiem.
Jeśli z jakiś powodów nie chcesz lub nie możesz posadzić ich w gruncie to ja bym delikatnie podsypała je jakimś nawozem bo skoro siedzą w doniczkach od ubiegłego roku to pewnie ziemia trochę się wyjałowiła... i dałabym im bardziej słoneczne stanowisko ale wtedy trudno nadążyć z podlewaniem małych doniczek ;:224
Co do kory to też czytałam, że ogranicza azot w glebie ale nie sądzę aby przez to roślinki wolno rosły bo przecież stosujemy ją prawie wszyscy. Ściółkowanie suchą trawą wzbogaca glebę w azot więc można spróbować.
Zobaczymy co powiedzą specjaliści .
Pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

Skoro przezimowane, to w podłożu w doniczkach są już od dłuższego czasu (już jałowe podłoże). Sadzonki małe, istotne względy sanitarne-usuń korę, stoją w półcieniu, nic im nie będzie, podlewaniem regulujesz. Powinno się nawozić: teraz granulat długo działający 3 m-ce (100 dni), osobiście wolę osmokote substrala lub dolistny np. magiczna siła też substrala (dobre efekty, brak zasolenia, trudno przedawkować). Generalnie rosną wolno, teraz po wsadzeniu do doniczek przyrostów nie mają bo budują system korzeniowy. Skoro wcześniej nie nawoziłaś to kora nie mogła spowolnić wzrostu. Na zagonach z warstwą kory zawsze należy stosować większe dawki nawozów (pochłania azot ale szybciej się rozkłada). Każda z tych sadzonek jest inna, mają zróżnicowane wymagania, należy to uwzględnić. Nie ściółkuj korą. Powodzenia. Jarko
Awatar użytkownika
Agnieszka83
200p
200p
Posty: 470
Od: 8 maja 2010, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

Dzięki za super wypowiedzi, w których jest wiele mądrych rad. . Bardzo mi pomogliscie.
Jutro zrobie tak jak radzicie. Wywale kore, dodam nawozu, tylko mam problem z ilością, bo tak dziwnnie piszą na tych opakowaniach, mało konkretnie.
Fakt magiczna siła substral, jest świetna, mam taką do rhododendronów i róż, wspnaiałe efekty. Nietsety do iglaków mam agrecol, niedowno kupiony, wiec 99% jeszcze zostało. Szkoda mi wywalać, więc zasile własnie nim. Może ktoś wie ile miejwięcej sztuk tych granulek? do małej doniczki P9, żeby nie spalić? 5? 10? 20 ? sztuk do jednej doniczki.
Szczerze mówiąc do iglaków w gruncie stosowałam , , na oko,, pod każdy z pół łyzeczki podrzucałam.

Wyjasnie dlaczego nie są w gruncie.
Nie mogą być , bo po pierwsze, nie mam już miejsca, po drugie uprawiam je z myślą o wyprowadzce za kilka lat (ok 3 lata). Chciałabym je zabrać ze sobą do nowego ogrodu. Nie zależy mi na bardzo szybkim tempie wzrostu, ale chciałbym, żeby miały te 10cm przyrosty rocznie.
Oczywiście zdaje sobie sprawę, że każdy to inny gatunek, ma inne wymagania. Jedne rośną szybciej w młodych latach inne w pózniejszych latach , mają szybsze tempo wzrostu:)
Nasuwa mi sie kolejne pytanie, dlaczego kosodrzewiny mają brązowe igły, niektóre z nich nawet gubią:(((
Chciałam je miec w duzych donicach, bo bardzo mi sie podoba taka kopozycja.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

To nie jest błąd, że nie są w gruncie. Przy takiej niewielkiej ilości nawet lepiej, bo prościej dać im to co rzeczywiście potrzebują. Rosnąc w doniczce roślina jest zawsze wyższa niż gdyby rosła w gruncie (proste- korzeń ma ograniczoną przestrzeń, która hamuje jego rozrastanie co pozwala większą część wigoru rośliny skierować na część nadziemną). Jak roślina jest za długo w za małej doniczce to następuje nieproporcjonalne "wyciągnięcie" części nadziemnej. Trawa moim zdaniem nie jest dobrym rozwiązaniem ( za małe sadzonki, względy sanitarne, dobra pożywka dla grzyba, ograniczona obserwacja). Odnośnie ilości nawozu: nie bądżmy detalistami, zasada: lepiej mniej niż za dużo. Przy stosowaniu granulatu przy tak małych sadzonkach istotniejsze jest aby granulka nie miała bezpośredniej styczności z przewodnikiem rośliny. Pozdrawiam. Jarko
Acia30
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 kwie 2010, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

Hej , co do gruntu i doniczek to u mnie w ogrodzie zdecydowanie lepiej rosną te roślinki posadzone, nie wiem czemu może jest jakaś przyczyna ale poważnie tak jest. Chociażby niedawno 2-3 miesiące temu nakupiłam dużo roślin w doniczkach a potem wszystkiego nie wsadziłam bo okazało się, że będziemy robić ogrodzenie itp i część siedziała w doniczkach. Te posadzone w ogrodzie więcej przyrosły i ładniej wyglądały... ale spierać się nie będę bo ekspertem nie jestem. Może niewystarczająco dbałam o doniczki może w upały podlewanie raz dziennie to za mało .....
Trawy sama nie stosuję ale czytałam w prasie ogrodniczej o suchej trawie i dostarczaniu azotu glebie i roślinkom ale być może nie w każdej sytuacji jest dobra.
Zapewne Jarko ma większe doświadczenie ja ogród mam od niedawna.
Powodzenia
Beata
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Małe sadzonki- sosna i jodła.

Post »

Ja mówiłem o regule ale w praktyce tyle czynników ma wpływ na wegetację rośliny że do każdego nasadzenia należy podchodzić indywidualnie. Są to jednak tylko odstępstwa od powszechnie przyjętych, uznawanych zasad. Można się do nich zastosować lub nie, każdy decyduje sam, ale też każdy ponosi konsekwencje swoich decyzji i swojego działania. Trawa sucha przestaje być sucha w przypadku podlewania, a deszcze które padają zamieniają ją w siedlisko patogenów. Młode sadzonki należy traktować inaczej niż dorosłe osobniki (dokładnie tak samo jak dzieci). Przebywanie rośliny w doniczce służy jej do czasu, póżniej już nie i trzeba ją przesadzić do większej doniczki lub do gruntu. Istotne jest aby zrobić to w odpowiednim czasie, co zagwarantuje prawidłową wegetację. Parę godzin pobytu w szkółce iglaków to niezastąpiona skarbnica wiedzy. Pozdrawiam. Jarko
Brzozowy Bob
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 maja 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam wszystkich:)
Mam sporą zagwostkę - wszedłem w posiadanie sporej działki, na której wysiały się kilka lat temu brzózki. Jako że działka jest raczej inwestycyjna, nie mogę zostawić tak gęstego lasu, bo jak wiem, więcej jak pięcioletnich drzew się samemu nie wycina (czy płaci czy coś), teraz sosny właściwie schną, tworząc zaporę nie do przejścia, z kolei brzozy - chyba poradziłyby sobie w tłumie, ale wolę je przerzedzić. W każdym razie - chcę oczywiście lasek zostawić, ale przerzedzony, żeby był ładny do spacerowania i szukania w nim grzybów jesienią:)
Pytania:
jeśli lasek ma długość ok. 100 metrów i 15 metrów szerokości i rosną na nim brzozy i sosenki głównie w odległości około metra, to ile tak na oko, z powiedzmy 50 pięciometrowych brzózek i sosenek z pniami o średnicy 8 -10 cm, będzie drewna? Już szykuję ekipę znajomych którzy chcą palić nią w zimie, nie wiem tylko - ile to może być metrów sześciennych, na co się szykować - jaką przyczepkę itd..
Wiem że informacja jest mało precyzyjna, ale nie mam jeszcze zdjęcia lasku, no i przede wszystkim - jaką odległość pomiędzy tymi drzewkami (za kikanaście lat ogromnymi) zostawić zgodnie ze sztuką?
Będę wdzięczny za odpowiedź:) No i darz bór.
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: Jak przerzedzić las brzozowo sosnowy?

Post »

Jak duże są sosny.
Bo jeśli się nie mylę to gdy na wysokości 100 lub 120cm od ziemi średnica pnia nie przekracza 20cm to można bez pozwolenia wycinkę robić.

Jak policzyć ilość drewna ogólnikowo hmmm ja bym to ze wzoru na objętość walca liczył, czyli pi * r kwadrat * wysokość tj. 3,14 * 0,0025m * 5m = 0,039 m3 * 50szt = 1,96m3 :)
Nie wiem czy właściwie liczę :)
DarekRz

Re: Jak przerzedzić las brzozowo sosnowy?

Post »

Brzozowy Bob - w obecnej ustawie Prawo ochrony przyrody nastapiła zmiana (w lipcu 2010) i teraz mozna wycinać bez zezwolenia drzewa i krzewy do 10 lat. Tylko wiek się liczy - cm obwodu pnia nie mają tu znaczenia (dopiero przy starszych - do naliczania opłaty bądź kary). Oczywiscie te przepisy nie odnoszą się do terenów leśnych. Jeśli działka "raczej inwestycyjna" ma oznaczenie B, Bi, R, Ps to możesz ciąć drzewa do 10 lat bez konieczności uzyskiwania decyzji zezwolenia. Jeśli jest Ls, Lz to zdecydowanie nie jest inwestycyjna (no i wówczas trzeba do leśniczego w sprawie przecinki).
Rada praktyczna - jeśli chcesz zostawiac drzewa w grupach a nie pojedyńczo to brzozy w odstepie min. 1,5 do 2 m od siebie, brzozy z sosnami tak samo albo nawet jeszcze dalej. Brzozy odchylają sie od siebie rosnąc zbyt blisko - odchylają sie też od sosen. Przechylone brzozy łatwiej padają w czasie wichur.

Pozdr,
Darek
niedobry
200p
200p
Posty: 460
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

sosny...pilne

Post »

Witam Was wszystkich, moje pytanie dosyć pilne brzmi: Czy mogę dziś sadzić sosny? Już mrozi leciutko ale ziemia jeszcze mięciutka. Czy jest sens je kopać, bo sadzę bardzo dużo sztuk...tzn przesadzam malutkie sadzonki...A nie chcę żeby mi je szlag trafił...połowę już mam posadzonych, ale czy dalej jest sens dłubać. Na wsi mi powiedzieli ze je wysadzi czy coś takiego :)
Awatar użytkownika
graveDMan
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 lut 2011, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km na zachód od Warszawy

Re: sosny...pilne

Post »

Według mnie można jeszcze sadzić sosny. Trzeba tylko obsypać czymś ziemię wokół roslin aby system korzeniowy mógł się jeszcze częściowo zregenerować przed nadejściem zimy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”