Joasiu, no żeby przenosiło malarię to może nie, ale dziwne to było, oj, dziwne
A muchy zombie widziałaś? Atakuje je taki grzyb/wirus,
który nakazuje im stanąć w pozycji do kopulacji, wtedy one się mocno przyczepiają
i tak się on roznosi. A mucha martwa

I nie mam pojęcia,
skąd mi się wzięła na ręce po wstaniu z łóżka

Astry wszystkie są piękne

Muszę je, może jutro, z doniczek wysadzić,
chcę jakiegoś niebieskiego i fioletowego...
O mięty ekspansywności to wiem. Przejdź sadzonkę kosiarką a pobawi się
w miskanta

Także tego mam z 60 sztuk...
Kilka sobie w konkretnych miejscach posadzę, żeby było na herbaty itp,
a resztę gdzieś na trudne warunki, a co
Zdjęcia się chce?
No to patrz niżej, boś mnie podjuszyła i porobiłem
Aniu, dziękuję ślicznie

Możliwość podziwiania łąk to fajna sprawa,
na nich dużo się dzieje
Anido, koniczyna się wyróżniała, jakoś taka osobna rosła i bardzo różowa
***
Także za namową/prośbą/rozkazem/groźbą Joanny coś mnie wzięło
i wyszedłem do ogródka z aparatem.
Tyle tylko, że w nastroju jak na zdjęciach widocznym.
Stwierdziłem więc to i tamto, że na normalne fotografie ani się nie czuję,
plus mi się znudziły. Także ściemniłem dość mocno ekspozycję
i robiłem zdjęcia na trybie/filtrze(chociaż filtry to do
przerobionych
zdjęć są, to zostańmy przy trybie

)
(A, w aparacie to stoi jako ,,wybór stylu zdjęcia"

) co brązy uwydatnia?
Nie wiem. Ogólnie na początku chciałem sepię, ale tego aparat nie ma,
jednak po czasie to ten
styl zdecydowanie świetnie wyszedł.
No to podziwiać!

Jakby co jest połowa ze zrobionych fotek, 95
P.S. Jako że mi wyszły wybitnie pozwolę sobie na większy rozmiar, nikt nie zauważy
(
niestety ktoś zauważył i tym razem poprawił/moderator)
Potem będę grzeczny

Zresztą niektórzy ciągle jadą na tym
i nikt im nic nie zarzuca a mnie raz zarzucono i się trzymam 800x600
