Moje Arboretum cz.4

[gracha]

Wydaje mi się że ze skracaniem róż można jeszcze poczekać,dla mnie wykładnią jest kwitnąca forsycja

[karolacha]

Taak Grażynko kwitnąca forsycja ? nie za późno ? Może ktoś ze znawczyń potwierdzi --Dorotko 350 --potwierdzaj
Ja mam podobny wskaźnik w porze kwitnienia akacji pryskam czereśnie na robaki. To świetnie i łatwe do zapamiętania wskaźniki

[Ewakora]

Karolino ja znawczynią absolutnie nie jestem, ale na cięcie róż jeszcze za wcześnie. Ja tnę dopiero wtedy, gdy widzę młode pąki i widać dokładnie ile ciachnąć. Teraz jeszcze mogą wrócić mrozy.
Radziłabym Ci jeszcze trochę poczekać.

[Reniak]

Karolinko dokładnie tak jak Gracha pisze , róże tniemy w porze kwitnienia forsycji, a ze ta kwitnie w różnych rejonach różnie, u Ciebie na pewno wcześniej niż u mnie. Teraz na pewno jest za wcześnie, mogą jeszcze być przymrozki to dopiero początek lutego, ale lawende możesz przyciąć jak już złapałaś sekator

[karolacha]

A jednak za wcześnie ja myślałam ,ze jak są pąki to już za późno . A to właśnie wskaźnik. W ub. r. nie ciełam bo już były pąki a tu się okazuje ,że mogłam Dzięki EWA

-- 6 lut 2016, o 19:04 --

OOooo, dzięki RENIA takie kwitnące odnośniki są super, zapamiętam , dzięki A już chciałam ciąć A lawede w takim razie sobie przytnę , zawsze to coś a co jeszcze mogę ?

[Tulap]

A co jak u mnie forsycja powoli się otwiera?

[karolacha]

Tulap to myśle ,że na początku otwierania, albo pogoń ją niech się nie leni

[Reniak]

Możesz ciąć wierzę Hakuro i modrzew pendula, no i ludzie zaczynają już cięcie drzew owocowych.

[karolacha]

Dzięki Renia to się nie rozpędzę

[ASK_anulla]

Miło wrócić na twoje ogrodowe ścieżki. Róże na drzewach robią niesamowite wrażenie, jak zawsze. W sumie mam taką jedną jabłoń blisko domu. Próbowałam podsadzić ją powojnikiem, ale nie przypadł jej do gustu. Może czeka na szlachetniejsze towarzystwo .
Kielichowiec chiński wspaniale kwitł. Muszę swojego przesadzić, bo jest zbyt blisko ścieżki i ciągle przydarzają mu się uszkodzenia. Pocieszyłaś mnie, że szybko kwitnie. Niewiele kosztował, więc zaryzykowałam przy okazji jakiegoś zamówienia. Liście też ma ładne, jakby co .

[karolacha]

Anulla ale uważaj , bo zdaje sie nie bardzo lubi przesadzanie Jak kwitnie to jest sliczny a zakwitają naprawdę prędko

[Beaby]

Karola - - rozpędzaj się, nikt nie pisał, że tylko u siebie można ciąć
Mało to drzewek owocowych i hakuro u sąsiadów?

[karolacha]

Bea a żebyś wiedziała, u sąsiada rosną drzewa i połowa korony u mnie . Chętnie bym przycięła, ale wolę nie zadzierać z sąsiadem , bo nigdy nie wiadomo co mu do głowy przyjdzie ... Jak raz przycięłam z drugiej strony iglaki , bo sąsiadka tam nie mieszka , posesja opuszczona , to policję przysłała No ale dam sobie radę Drzew owocowych mam dużo, ale Stasiu dawno wszystko przyciął Ale u mnie dzisiaj 14 st. to nie zima przecie tylko wiosna. Trochę poczekam i będę cieła A krzewuszki to chyba po kwitnieniu ?

[Dorota71]

O to widzę u Ciebie już sporo pracy wykonanej. Ja nadal walczyłam z wierzbą. Matuchno kochana jaka ona wielka była. I dławisz. Ale już wszystko ogarnięte.
Krzewuszki, to raczej maj, czerwiec się na patyczki tnie. Gdzieś czytałam. Pewnie tu na fo.

[wisia7]

Karola, toż to jeszcze zima, jak zrobisz wszystko teraz , to co będziesz robić wiosną?