Olu chęć byłaby ale muszę się ograniczać, bo ogród coraz bardziej zarośnięty, a ponieważ mam kawał ziemi za ogrodzeniem to nawet nie myślę o wychodzeniu dalej ...przecież życie to nie tylko grzebanie w ziemi

więc dziękuję, a wierzbę nie wiem czy taką ale też z kotkami dostałam ukorzenioną rok temu i już rośnie u mnie, więc kotki powinny być

Kotki w pewnym momencie znikają więc sąsiadka co prawda o nie nie dba, ale gdzieś je wydaje

Wszystkie sąsiedzkie koty odwiedzają mój ogród, bo bardzo lubią szczególnie wiosna moje kłosowce
