Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 948
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jak może być koniec sporu skoro piszesz, że kiwi to nazwa
handlowa aktinidii. tak ciężko pojąć to , co mówi newrom?
handlowa aktinidii. tak ciężko pojąć to , co mówi newrom?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Na razie nie ma czego pokazywać, same badyle z pękającymi pączkami. -julian- ile lat liczy twoje kiwi?
To fotki jak w ubiegłym roku zabezpieczałem przed przymrozkami moje kiwi i co z tego wyszło. Zamiast minimalnego przymrozku w maju było -6 stopni. Okryłem je 5 warstwami agrowłókniny i nie pomogło. Kiwi odbiło z uśpionych oczek oraz z tych gałązek które uratowałem wkładając je dodatkowo do nylonowych woreczków ze świeżą trawą która je ogrzewała.


To fotki jak w ubiegłym roku zabezpieczałem przed przymrozkami moje kiwi i co z tego wyszło. Zamiast minimalnego przymrozku w maju było -6 stopni. Okryłem je 5 warstwami agrowłókniny i nie pomogło. Kiwi odbiło z uśpionych oczek oraz z tych gałązek które uratowałem wkładając je dodatkowo do nylonowych woreczków ze świeżą trawą która je ogrzewała.





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Moje kiwi ma chyba 4 lata. Teraz będzie może piąty rok. Nie pamiętam dokładnie
Ale jakoś tak będzie
(to kiwi na zdjęciu to Aktinidia Arguta)


- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jak na czterolatka to trochę z niej maluch
Mam kiwi dwuletnie, lub trzyletnie jeśli liczyć jesień, której były sadzone, wszystkie trzy mają po półtora metra szerokości. Odmiana to samopylna Issai, ale dokupiłam im jesienią jeszcze "chłopca", po cichu licząc na kwitnienie w kolejnych sezonach i oczywiście lepsze zapylenie. W tym roku zmieniamy podpory, siatka okazała się zbyt delikatna i staną dla nich drewniane kratki 180x180 cm.
Największym problemem w zeszłym roku był przymrozek, żadna potem nie zakwitła
Może ten sezon będzie szczęśliwszy.
Zdążyłam je podciąć w lutym, teraz pękają pąki, z przyciętego nie "płaczą".

Największym problemem w zeszłym roku był przymrozek, żadna potem nie zakwitła

Zdążyłam je podciąć w lutym, teraz pękają pąki, z przyciętego nie "płaczą".
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Też jestem tego zdania że marnie wyglądają. Co się tyczy twoich to jeżeli przycinałaś w lutym to nie mogą "płakać" 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Może maluch, bo jakoś nim się nie opiekuję zbytnio
Odmiany też nie znam
Mam jeszcze jeden krzaczek Issai i Sentyabraskaya, której muszę dokupić Adama
W tym roku ta największa aktinidia dostanie podporę. Jak dla mnie to nawet duża jest, bo pędy mają ze 2,5 - 3 metry długości
Te dwie odmiany były sadzone jakoś w lipcu i sierpniu 2017 roku 





- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jeżeli moje znowu przemarzną to niestety pozbędę się ich. Żal patrzeć jak okazy zdrowia, całe zielone i z pączkami kwiatowymi przemarzają. W tym roku zastosuję dogrzewanie dmuchawą, lecz zastanawiam się w którym miejscu ją umieścić, aby podgrzała powietrze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Z tą dmuchawą to dobry pomysł
Tak myślę, że można by nakryć aktinidie folią i zapalić w środku kilka zniczy
A ile masz tych krzaczków?
Znalazłem powód, dlaczego moja aktinidia jest taka mała, jak na swój wiek. Otóż około 5 m od mojego kiwi rósł duży orzech włoski, więc po południu, tam gdzie jest mój ogródek i rośnie kiwi, był cień. A do tego liście orzecha zawierają jakieś toksyny hamujące wzrost roślin
Na szczęście rok temu sąsiad wyciął tego orzecha i nie ma już liści, ani cienia




Znalazłem powód, dlaczego moja aktinidia jest taka mała, jak na swój wiek. Otóż około 5 m od mojego kiwi rósł duży orzech włoski, więc po południu, tam gdzie jest mój ogródek i rośnie kiwi, był cień. A do tego liście orzecha zawierają jakieś toksyny hamujące wzrost roślin



- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Ja mam tylko trzy kiwi: 2 ostrolistne męską i żeńską oraz jedną pstrolistną dr. Szymanowski obupłciową. Wszystkie rośliny rozrosły się bardzo mocno i dlatego z podgrzewaniem na wypadek przymrozków będzie ciężko. Rośliny mocno przyciąłem latem i poprawiłem w lutym. W lutym lepiej się przycina ponieważ gałązki nie są ukryte w liściach i wszystko widać jak na dłoni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 948
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Mini kiwi pstro listne Dr.Szymanowski niby obupłciowy , ale plon mizerny
Senior, dokup sobie Adama, wtedy plon wzrośnie zdecydowanie.
Senior, dokup sobie Adama, wtedy plon wzrośnie zdecydowanie.
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Tak się przyglądam rozmowie i zastanawiam jak planujecie prowadzić swoje aktinidie by je ogrzewać.
Wydaje mi się to możliwe przy 2-3 krzaczkach (jak piszecie) puszczonych jako niskie lub średnie pnącze.
Ja mam kilkanaście sztuk prowadzonych na stelażu w kształcie litery T - tu nie widzę już raczej szans na ogrzewanie - zdaję się na łaskawość pogodu i los - raz się uda - kilka razy nie...
Moje 3-letnie to już spore krzewy jednak ja poprzednie lata próbowałem wyprowadzić je (z róznym skutkiem) na formę pnia (na razie ciągle jeszcze jest to po kilka pni) i korony. Korony zamierzam rozbudowywać w tym roku.
Wydaje mi się to możliwe przy 2-3 krzaczkach (jak piszecie) puszczonych jako niskie lub średnie pnącze.
Ja mam kilkanaście sztuk prowadzonych na stelażu w kształcie litery T - tu nie widzę już raczej szans na ogrzewanie - zdaję się na łaskawość pogodu i los - raz się uda - kilka razy nie...
Moje 3-letnie to już spore krzewy jednak ja poprzednie lata próbowałem wyprowadzić je (z róznym skutkiem) na formę pnia (na razie ciągle jeszcze jest to po kilka pni) i korony. Korony zamierzam rozbudowywać w tym roku.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4392
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
A po co ogrzewać?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Nie wiem czy już było ale ? czy rok temu posadzone sadzonki latem wypuściła po około 6 szt pędów długości ok 1 metra , czy one wszystkie mają sobie rosnąć aż do słusznego wieku i rozmiaru czy trzeba wycinać i zostawiać tylko ileś lub nawet tylko jeden pęd , pytam bo robi sie dziwnie trochę z tymi krzaczkami
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Dzisiaj zauważyłem, że moja aktinidia pstrolistna będzie kwitła
Tylko jest jeden sęk... nie mam jeszcze zapylacza do niej
Muszę gdzieś znaleźć kwitnący egzemplarz
Jeśli się nie uda to... do zobaczenia za rok
Mam odmianę "Sentyabraskaya" a była sadzona w zeszłe lato, a najlepsze jest to, że kupiłem ją na wyprzedaży za niecałe 5 Złotych 





- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4392
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Chyba tylko 'Adam' ją zapyli.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.