Letnia odsłona leśnego rancza nad wodą

[Pashmina2006]

No proszę, superowo. A co z jarzyn kupiłaś? Rondelek - fajny pomysł. Mnie właśnie koleżanka namawia żebym zajrzała do jej piwnicy. Podobno tam na mnie też kamionka czeka. W zeszłym roku sadziłam w kamionki bodziszki. Nie wyrosły mi. W tym roku spróbuję ze stokrotką afrykańską. Zrobię lepszy drenaż i może będzie ok. Mam taki duży gar kamionkowy, tam planuję posadzić trawę pampasową. Z racji tego że nie utrzymała mi się w zeszłą zimę w gruncie to niech na razie rośnie w takim garze. Na zimę schowam do piwnicy. Jakby się udało i się rozrośnie to wtedy przesadzę do czegoś jeszcze większego. Muszę eksperymentować bo mi się ona strasznie podoba.
Poidło też mi się marzy.

[mewa]

Przypomnialas mi o pampasówce
ciekawe czy moje przeżyją

[Pashmina2006]

Kochana, ja już o niej Ci przypomniałam w Twoim wątku. Też jestem ciekawa czy kolejne podejście zakończy się u Ciebie sukcesem. Ja postanowiłam nie ryzykować. Zima rok temu była jaka była i nie przetrwała mimo dobrego zabezpieczenia. W garze musi się udać. Jak nie... to roztrzaskam gar w chol..... a trawę kupię następną

[cyma2704]

Madziu moja znajoma od kilku lat próbuje sadzić trawę pampasową. Różne warianty przerabiała, łącznie z zakładaniem drewnianej beczki na trawę w gruncie. Sadziła też w dużych donicach i wnosiła do nieogrzewanego garażu. Najdłużej udało się trzy lata, ale nie kwitła, jak na folderach, tylko kilkoma kłosami. Za dużo z nią zachodu, a efekt wątpliwy. Kupiłam marchew, pietruszkę, fasolę, szpinak, rzodkiewkę. Kamionka jest fajna, ale mróz ją niszczy.

[Pashmina2006]

Ja swoje kamionki pochowałam do garażu na zimę. Wiem że z tą pampasową to coś więcej niż loteria. Tu na fo kiedyś, znalazłam takich co im pięknie kwitła i w dodatku w gruncie . Muszę chyba jeszcze raz poszukać i może jakieś pw wysmarować. Może sprzedadzą mi swój tajny sekret powodzenia tej rośliny.

[tara]

Madziu o zakupach z humorem: O zgrozo, jestem anonimowym clematisocholikiem
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=224

Ogród Pszczółki to kopalnia wiedzy i uczta dla oczu, często do niego wracam.
Ja swoją pampasowa przechowałam tez dwa lub trzy sezony - ale utopiła się wody gruntowe ja załatwiły ale na zimę okrywałam agrowłóknina i dawałam duży karton i żyła.

[Pashmina2006]

Dobre... hm.. ze mną to chyba coś gorszego niż anonimowy clematoholik. To już jawny nałóg. Może powinnam jakieś przyrzeczenia antyclematoholickie składać w tej sprawie. Podejrzewam, że jak mi się miejsce na powojniki skończy to działkę będę siatką na pół grodziła żeby się miejsce znalazło .
Ja swoją przykryłam górą liści i założyłam kaptur na nią. Nic nie dało. A nie miała nawet przeciągu. Rośnie za garażem i przed lasem. Mimo wszystko wyginęła, choć sprzedawca zapewniał ze to nie mamut.
No cóż, powalczę o nią w tym roku.

[tara]

Madziu ale depcze Twój ogródek, trudno ale wcześniej była mowa o dzbankach kamiennych zobacz jakie ciekawe kompozycje u pszczółki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=602

[Pashmina2006]

Ja lubię takie klimaty. Nic nie depczesz .
Pięknie się to prezentuje. I fajnie ta Imperata wygląda zza tego dzbanuszka. Te kamyczki są też śliczne. Ja mam niestety zwykłe kamionki. Jak to mówią..jak się nie ma co się lubi...
Kiedyś może też się dorobię takiego pięknego dzbanuszka. Muszę na wczasy do Tunezji jechać . Po gary na działkę.

[mewa]

Madziu żeby choć takich kęp się dorobić
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4285752
Ja nie zdążyłam swoich zabezpieczyć ale też i nie dokładałam lepszej ziemi jak sadziłam, wiec łudzę się, że w moim piachu jakoś przetrwają.
Późno odbijają i mam nadzieję w maju zobaczyć jak wschodzą
W grudniu jeszcze były pięknie zielone a miskanty przy nich już kolor straciły

[Pashmina2006]

Oooo tak. Taka to i mnie się marzy. Do wiosny coraz bliżej, niedługo się przekonamy co tą Twoją trawą. Ja już tyle miskantów posadziłam i nic. Utrzymały się może dwa. Jakoś te trawy mnie nie lubią.

[tara]

Trawa Pampasowa to fakt trudna ale Miskanty u mnie rosną bez okrywania jak zwariowane.

[mewa]

Madziu ja swoje miskanty będę przesadzała wiec jak się da odrąbać siekierką to możesz mieć

[Pashmina2006]

Aniu no właśnie się na nich zwiodłam. Myślałam że one akurat bezproblemowe. Może to wina samych sadzonek. No nie wiem...
Ewuś byłoby super .

[cyma2704]

Madziu może rzeczywiście sadzonki były niedobre. Moje dwa Beauty Queen podarowane przez przyjaciela, już podzieliłam i ładnie rośnie 8 sztuk, nie wszystkie u mnie.