Ogród 100 róż cz. III
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród 100 róż cz. III
Ależ cudne wszystkie. Nie sposób wymienić jednej.
I te twoje pastelowe zdjęcia - wręcz bajeczne, Aniu.
I te twoje pastelowe zdjęcia - wręcz bajeczne, Aniu.
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu fajnie, że Ty też doceniłaś urodę F.L. , bo wiesz, że jest dość silny obóz jej przeciwników?
Ciekawa jestem jakie towarzystwo zaplanowałaś dla acropoliski
Madżen, podziwiam konsekwencję w doborze kolorystyki. Wszystkiego rzeczywiście mieć nie można.
Herzogin Christianę mogę jednak z czystym sumieniem polecić. To zdrowa róża. Kwitnie bardzo obficie, a jej kwiaty odporne są na deszcz. Pachną też, ale zapach w moim odczuciu jest przereklamowany. Nawet go nie pamiętam...
Ewa, H.C. osiągnęła chyba 50-60cm. Fajnie by było, gdyby się zatrzymała na tej wysokości
Nenka, a mi efekt Pashminy zupełnie nie przeszkadza
Moi sąsiedzi jej nie mają
A najważniejsze, że wygląda dobrze w moim ogrodzie. Przy następnych zakupach pomyśl o H.C.
Dzięki Wandeczko
Na początek Herzogin Christiana oczywiście



Old Port

Swany

William Morris

White Meidiland

Sharifa Asma

Falstaff

Charles Austin

England?s Rose. W pierwszym sezonie byłam trochę rozczarowana jej jaskrawym kolorem. Później jednak albo przywykłam, albo kolor stał się mniej krzykliwy, a różę bardzo lubię. Jej obfitość kwitnienia i kształt liści bardziej kojarzą mi się z różami historycznymi niż współczesnymi.


Geoff Hamilton. Ani mój przesadzony krzaczek, ani ten drugi nowo zakupiony nie szalały w ubiegłym sezonie, ale nadal jestem wielką fanką tej odmiany. Gdzieś czytałam, że błyskawicznie się osypuję; to nieprawda! Przynajmniej nie u mnie

Sangerhäuser Jubiläumsrose. Zdrowa i bezproblemowa. Niestety na wiosnę żegnam się ze swoimi krzaczkami. Ich miejsce zajmą jeżówki i trawki




Ciekawa jestem jakie towarzystwo zaplanowałaś dla acropoliski

Madżen, podziwiam konsekwencję w doborze kolorystyki. Wszystkiego rzeczywiście mieć nie można.
Herzogin Christianę mogę jednak z czystym sumieniem polecić. To zdrowa róża. Kwitnie bardzo obficie, a jej kwiaty odporne są na deszcz. Pachną też, ale zapach w moim odczuciu jest przereklamowany. Nawet go nie pamiętam...
Ewa, H.C. osiągnęła chyba 50-60cm. Fajnie by było, gdyby się zatrzymała na tej wysokości

Nenka, a mi efekt Pashminy zupełnie nie przeszkadza



Dzięki Wandeczko

Na początek Herzogin Christiana oczywiście




Old Port

Swany

William Morris

White Meidiland

Sharifa Asma

Falstaff

Charles Austin

England?s Rose. W pierwszym sezonie byłam trochę rozczarowana jej jaskrawym kolorem. Później jednak albo przywykłam, albo kolor stał się mniej krzykliwy, a różę bardzo lubię. Jej obfitość kwitnienia i kształt liści bardziej kojarzą mi się z różami historycznymi niż współczesnymi.


Geoff Hamilton. Ani mój przesadzony krzaczek, ani ten drugi nowo zakupiony nie szalały w ubiegłym sezonie, ale nadal jestem wielką fanką tej odmiany. Gdzieś czytałam, że błyskawicznie się osypuję; to nieprawda! Przynajmniej nie u mnie


Sangerhäuser Jubiläumsrose. Zdrowa i bezproblemowa. Niestety na wiosnę żegnam się ze swoimi krzaczkami. Ich miejsce zajmą jeżówki i trawki




Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu, pomyślę o HC, ale dopiero wiosną.
Widzę u Ciebie Swany oblepioną kwiatami. U mnie jest to najstarsza róża, ale nigdy nie kwitła zbyt obficie. Za to badyle potrafi wypuścić na dwa metry. Jak ją przycięłam to się obraziła i prawie nie powtórzyła kwitnienia. Nie mam pojęcia co jej nie odpowiada. Może za mało słonka.
Widzę u Ciebie Swany oblepioną kwiatami. U mnie jest to najstarsza róża, ale nigdy nie kwitła zbyt obficie. Za to badyle potrafi wypuścić na dwa metry. Jak ją przycięłam to się obraziła i prawie nie powtórzyła kwitnienia. Nie mam pojęcia co jej nie odpowiada. Może za mało słonka.

- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Aniu przeglądając internet w poszukiwaniu róży Rosenfee natknęłam sie na nią u ciebie czy masz ją jeszcze u siebie i co możesz o niej napisać chodzi mi o wielkość i zdrowotność czyli to co ważne
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród 100 róż cz. III
Najpierw Zocha skradła moje
, teraz widzę, że druga dziewczyna mruga do mnie okiem i prosi, żeby ją zamówić...Myślę oczywiście o Kryśce
Niesamowicie piękna z niej panna, a kolorek taki delikatny, zwiewny. Listę wiosenną już zamknęłam, ale na jesieni będzie na pierwszym miejscu do zamówienia 



- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród 100 róż cz. III
Myslisz , raczej o "Kszysi"... , ale jakby jej nie nazywac, to wartodorotka350 pisze:... teraz widzę, że druga dziewczyna mruga do mnie okiem i prosi, żeby ją zamówić...Myślę oczywiście o Kryśce

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród 100 róż cz. III
Witam pieknie.SIEDZE w tym rozanym ogrodzie juz od grudnia.Efekt to zamowione 30 roz.Chyba zwariowalam,ludzie ratunku ! Ja tez mam ogrod ale czegos takiego to nie widzialam.ale Dzięki za wszelkie nauki.Nikt mnie z tad nie ruszy .Jestes dziewczyno WIELKA! Jak sie podszkole w obsludze tego diabelskiego wynalazku ,to moze kiedys zaloze wlasny watek.Oj duzo ,duzo mam jeszcze do nauki nie wiem czy zycia starczy.Pozdrawiam ,dziekuje i prosze o wiecej.będę tu siedziala az do wiosny . Ela-Pela


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród 100 róż cz. III
Mnie również oczarowała Herzogin Christiana a ja w coraz bledszych różach się zakochuję .
Kiedyś priorytet miały czarne róże,teraz coraz bledsze
, ale jakże cudowne


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród 100 róż cz. III
England?s Rose. W pierwszym sezonie byłam trochę rozczarowana jej jaskrawym kolorem. Później jednak albo przywykłam, albo kolor stał się mniej krzykliwy, a różę bardzo lubię.
A ja właśnie myślę o ER dla jej ostrego koloru. Fajnie ożywiłaby moje brązowe tło sosen
Zauważyłam że właśnie takie kolory wyglądają u mnie najbardziej efektownie.
Herzogin też bardzo mi się podoba, niestety na raz się nie da wszystkiego kupić bo nie zdążę posadzić
Niby mam te niemal 3 tys metrów ale...spora część to las, którego M broni własną piersią 
Jak zwykle fantastyczne zdjęcia
A ja właśnie myślę o ER dla jej ostrego koloru. Fajnie ożywiłaby moje brązowe tło sosen

Herzogin też bardzo mi się podoba, niestety na raz się nie da wszystkiego kupić bo nie zdążę posadzić


Jak zwykle fantastyczne zdjęcia

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż cz. III
Herzogin Christiana też mi wpadła w oko. Podobna do Stephane.
Ty kupujesz byliny, a ja róże.
Ile tak naprawdę masz tych róż?
Jakie byliny chcesz kupić?
Ty kupujesz byliny, a ja róże.
Ile tak naprawdę masz tych róż?
Jakie byliny chcesz kupić?
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród 100 róż cz. III
Uswiadomcie mnie prosze co oznacza t.z.w. kulkowanie roz.Czy konce pedow trzeba jakos specjalnie przygiac i przysypac ziemia? Z gory pieknie dziekuje. Ela-Pela
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród 100 róż cz. III

Aniu spacer w Twoim ogrodzie to sama przyjemność.
Sprit of Freedom śliczna, cieszę się, że ją sobie zamówiłam.
Jak się sprawuje Mme Knor?
Na widok Herzogin Christina

Miłej niedzieli życzę



Re: Ogród 100 róż cz. III
Ania, a ja mam aż 6 krzaczków Swany. Moje rosną w pełnym słońcu, więc może dlatego zachowują się poprawnie. To jest odmiana, która kwitnie praktycznie non stop... Hm... Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie też tak będzie... Może byś ją spróbowała przesadzić?
Ula, mam 2 krzewy Rosenfee i bardzo chętnie ? gdybym tylko znalazła miejsce ? dokupiłabym jeszcze ze dwa. Pięknie wygląda w grupie. To zdrowa, obficie kwitnąca róża. Gałęzie lekko się przewieszają i taka forma bardzo mi się podoba. Dorasta do 50-60 cm.
Dorotka, ja też bym miała ochotę na jeszcze kilka krzaczków Christiany
Prawda Alexia, że udała się Kordesowi?
Ela, bardzo mi miło
Mam nadzieję, że wszystkie nowo zamówione różyczki sprawią Ci mnóstwo frajdy, będą pięknie i obficie kwitły
Ciekawa jestem jakie odmiany przypadły Ci do gustu...
Zapraszam i zachęcam do założenia swojego wątku.
PS Link do kulkowania: http://www.rozarium.org/ogrod/kulkowanie-r/
Jadziu, takie kolorki chyba mają najwięcej zwolenników. Ja najbardziej lubię właśnie te bladziochy oraz te mocno purpurowe
Jolcia, gdybyś się zdecydowała na England?s Rose, to weź pod uwagę konieczność profilaktycznych oprysków. Bez nich ? we wrześniu dopada ją czarna plamistość. Poza tym jest super
Gosia, u mnie Herzogin Christiana zdecydowanie lepiej kwitnie niż Stefa
W tej chwili mam ok. 220 róż, ale paru sztuk pozbędę się na wiosnę. Zakładam jednak, że trochę powyżej 200 będę miała już zawsze
Z bylin domówiłam trochę jeżówek, przegorzanu, szałwii, ostróżek. Spróbuję też wkomponować rutewkę Delavaya
Ewuniu, dziękuję
Bardzo miło czytać takie słowa.
Herzogin Christiana też mi przypomina Pashminę i też ją bardzo lubię
Z Mme Knorr jestem bardzo zadowolona. U mnie rosną w donicach na tarasie i ilekroć koło nich przechodzę, zanurzam nos w kwiatach
Jesienią liście chwyciły mączniaka, ale to chyba nie tragedia o tej porze roku
Coraz więcej róż wypuszcza młode listki ? zwłaszcza te donicowe. Będę musiała więc powoli kończyć to odgrzewanie ubiegłorocznych kotletów... Może do końca lutego wytrzymacie?
Póki co sierpniowe:
The Shepherdess

Lions Rose

Parky

Claire Marshall


Vesalius



Kurfürstin Sophie

Sister Elizabeth ? moja ?komórkowa? różyczka

The Wedgwood Rose

New Dawn


Constanze Mozart



Ula, mam 2 krzewy Rosenfee i bardzo chętnie ? gdybym tylko znalazła miejsce ? dokupiłabym jeszcze ze dwa. Pięknie wygląda w grupie. To zdrowa, obficie kwitnąca róża. Gałęzie lekko się przewieszają i taka forma bardzo mi się podoba. Dorasta do 50-60 cm.
Dorotka, ja też bym miała ochotę na jeszcze kilka krzaczków Christiany

Prawda Alexia, że udała się Kordesowi?

Ela, bardzo mi miło


Zapraszam i zachęcam do założenia swojego wątku.
PS Link do kulkowania: http://www.rozarium.org/ogrod/kulkowanie-r/
Jadziu, takie kolorki chyba mają najwięcej zwolenników. Ja najbardziej lubię właśnie te bladziochy oraz te mocno purpurowe

Jolcia, gdybyś się zdecydowała na England?s Rose, to weź pod uwagę konieczność profilaktycznych oprysków. Bez nich ? we wrześniu dopada ją czarna plamistość. Poza tym jest super

Gosia, u mnie Herzogin Christiana zdecydowanie lepiej kwitnie niż Stefa

W tej chwili mam ok. 220 róż, ale paru sztuk pozbędę się na wiosnę. Zakładam jednak, że trochę powyżej 200 będę miała już zawsze

Z bylin domówiłam trochę jeżówek, przegorzanu, szałwii, ostróżek. Spróbuję też wkomponować rutewkę Delavaya

Ewuniu, dziękuję

Herzogin Christiana też mi przypomina Pashminę i też ją bardzo lubię

Z Mme Knorr jestem bardzo zadowolona. U mnie rosną w donicach na tarasie i ilekroć koło nich przechodzę, zanurzam nos w kwiatach


Coraz więcej róż wypuszcza młode listki ? zwłaszcza te donicowe. Będę musiała więc powoli kończyć to odgrzewanie ubiegłorocznych kotletów... Może do końca lutego wytrzymacie?
Póki co sierpniowe:
The Shepherdess

Lions Rose

Parky

Claire Marshall


Vesalius



Kurfürstin Sophie

Sister Elizabeth ? moja ?komórkowa? różyczka


The Wedgwood Rose

New Dawn


Constanze Mozart



Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Ogród 100 róż cz. III
Takie kotlety to ja kocham i nie kończ . 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród 100 róż cz. III
Nie mogę się napatrzeć na Twoje róże,dobrze że mam ograniczone pole do popisu i na więcej nie mogę sobie pozwolić z braku miejsca,w przeciwnym razie poszłabym z torbami 
