Stasiu - pomidorki jak na razie rosną dobrze.
Twoje były póżno sadzone i moje je zagłuszyły.
W rywalizacji o swiatło twoje się wyciągnęły nieco i mają mniej przez to kwiatków.
Nie będzie na nich wiele pomidorków, ale mam nadzieję, że chociaż posmakuję.
Zostało mi jednak sporo nasionek więc w przyszłym roku będzie lepiej.
Andrzejku - no niestety z gumy nie jest.
Ale za to tłok roślinny straszny.
Aż sama się dziwię że wszystko tak dobrze rośnie.
Neluś - szybko sie nauczysz jak hodować warzywa, bo to nic trudnego.
Jak tylko dowiesz się jakie w Podraju są warunki do ich prawy, będzie dobrze.
Mam obie róże i obie są sliczne.
Przy czym Agnes młodziutka jak wiesz a już ma 3 pączki i kwitnie.
Co do porad pogadamy w srodę, oby tylko przestało padać.
Tosiu - jest bogactwo i z tego się cieszę.
Kwiató na różach było multum a jak dorosną będzie jeszcze więcej, co aż trudno mi sobie wyobrazić.