Gdzieś tam na końcu świata...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Ooo złotko się z Ciebie zrobiło i to u mnie :)) Na pewno bym przyjechała, ale muszę leżeć. Dzisiaj pół dnia pokuśtykałam i siedziałam w samochodzie i znów kolano wygląda na bardziej napuchnięte. Zresztą Piotrek by mnie teraz nie zawiózł bo pracuje w weekend, a w dodatku stara się bardziej niż ja dbać o moje kolano. Zabrania mi się ruszać. Jednak czasem to on jest kochany-kawka do łóżka, kanapeczki, nawet galaretę na nóżkach zrobił żeby kolano mi się szybciej goiło ;:306 A z piwa skubię teścia - czyli nianię Kuby, przyjechał by mnie trochę odciążyć :)
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu :wit
Co ja czytam , nóżka chora ?? :cry:
Zdróweczka i cierpliwości dużo życzę ;:168
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu trzymaj się i oszczędzaj ;:108
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Anie Kochane Dziękuję Wam bardzo. ;:196 Staram się oszczędzać, ale niechodzenie wymaga ode mnie nie lada wysiłku. Chyba tylko świadomość weekendowego wyjazdu trzyma mnie w łóżku :D Chociaż czasem trochę kuśtykam, no bo przecież muszę wiedzieć co się dzieje wśród moich kwiatków :) Kolano jest nadal spuchnięte i w dalszym ciągu zgina się tylko w połowie. Nędznie :( Ale za to mały jest u dziadków, a ja wyleniuchuję się za wszystkie czasy :D Tak się ostatnio wciągnęłam w książkę 'Gra o tron' że nawet na FO wchodziłam rzadko :oops: Fantasy to to co zdecydowanie lubię. Nadrabiam teraz Wasze i swój ogród bo jednak żadna książka nie zastąpi mi tego co kocham najbardziej poza rodziną-roślin :)

Różyczka Tatoo-na razie jedyna kwitnąca, ale dwie parkowe sadzone wiosną jako bidne patyczki też mają pączki :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Warzywniaczek :)

Obrazek

Tojeść rozesłana

Obrazek

Pojemnikowo-przezimowana dalia miniaturowa i lobelia niebieska :)

Obrazek

Obrazek

I 5 min dla mojej ukochanej domowej ogromnej paproci. Moja mama twierdzi, że to paproć królewska, ale ona nie przypomina tej ze zdjęć internetowych. Nie wiem co to za odmiana, ale jest fantastyczna :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Kolejne moje piękności :) Coraz więcej ich kwitnie, chociaż nie robią takiego efektu jakbym chciała bo mój eM nie wiem na co czeka i nie skosił trawnika już dwa tygodnie :evil:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaczyna tawuła wierzbolistna (nibywierzbolistna?)

Obrazek

krwawnica

Obrazek

Pierwszy liliowiec ;:167 Uwielbiam te kwiaty :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Ja też co roku wyczekuję pierwszego kwiatka liliowca.Paproć śliczna,czy długo trzeba czekać na taki duży okaz?
Dużo zdrówka życzę ;:108
(Ja teraz czytam drugi ton "Nawałnicy Mieczy")
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

piękności -rzeczywiście, róża dopiero sadzona i tyle pąków ;:oj , moje sadzone wiosną miały po 4 i już przekwitły,
fajny widok na pociąg- jak kiedyś się wybiorę pociągiem na działkę przez Urle to pomacham Wam :wit , a na pewno będę wypatrywać Waszego domku. Z tą Izą i Kubą kto wie może coś wyjdzie ;:306 Moja Iza jest na etapie piosenki "Będzie zabawa, będzie się działo i do północy będzie mało, będzie głośno.." -wyobraź sobie jak usłyszałam to u 3latki ;:oj :?: szok, też ananas niezły
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu-heh-chyba każdy kto choć raz przeczyta książkę z tego rodzaju to potem nie może przestać. Ja je bardzo lubię :)
Tę paprotkę mam 3 lata-wyhodowałam ją ze szczepki od mojej mamy z dwóch liści i kilku korzonków. W międzyczasie dzieliłam i rozsadzałam ją dwa razy bo rośnie bardzo szybko, a gdy jest zbyt duża to zaczyna zwieszać liście i puszczać mało takich sterczących do góry, a ja wolę gdy jest tak pół na pół :) To mój ukochany kwiatuch i w przeciwieństwie do większości paproci nie gubi liści więc nie jest śmieciuchem. Chętnie się podzielę jeśli chcesz, ale na razie tej akurat nie ruszam bo miała tarczniki. Muszę mieć pewność że ją wyleczyłam.

Gailardia
Obrazek

Trytoma
Obrazek

Obrazek

tojeść kropkowana

Obrazek

Nachyłek od teściowej cały w pączkach. Jak będzie wyglądał-nie wiem. Czekam z niecierpliwością :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pięciornik różowy (choć dla mnie to on jest biały z różowym akcentem, ale i tak ładny:)
Obrazek

pięciornik żółty
Obrazek
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Dorotka-mój Kuba śpiewa 'lalala lalala mucha mucha lalala aaaaa mmmmmm', a 'mucha' dlatego że piosenka o muszce to jego ulubiona. Innych słów niestety jeszcze nie wymawia. Piosenkowych oczywiście ;:306 A dzieciaki to rzeczywiście potrafią rozbawić do łez. Ja nie wiem co to będzie jak Kuba zacznie w pełni mówić :D
Machaj Kochana machaj z pociągu-będę Cię wyglądać ;:306 A ta różyczka to zeszłoroczna-ponoć bardzo chimeryczna i wymagająca i ponoć często nie kwitnie, a u mnie proszę-bardzo jej się chyba podobało :) Pozostałe mają jeszcze pączki, ale też po kilka.

Jejj w TV leci właśnie moja ulubiona piosenka na polo tv :D Aż mam ochotę poskakać na jednej nodze ;:306
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Temu panu coś się pomyliło...coś bardzo się spóźnił :)

Obrazek

Obrazek

U mnie jeszcze wcale za wiele nie kwitnie, ale prawie wszystko w pączkach :)

Obrazek

Siałam w tym roku mix łubinów. Jeden już nawet będzie kwitł :)

Obrazek

Obrazek

Pachnący wakacjami u babci floks :) Tylko u babci wydawał mi się zawsze wyższy więc posadziłam go w głębi rabatki. Jesienią czeka mnie przesadzanie :lol:

Obrazek

I na koniec mój wczesnoletni, optymistyczny bukiet. Chodzić po dworze za bardzo nie mogę, więc sobie dwór do domu przyniosłam :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Witaj Aniu :wit Bardzo smakowicie wyglądają te truskaweczki w słoikuObrazek
Fajniutkie te doniczki garnuszki.Żurawka pięknie kwitnie, śliczna trzykrotka.
Dalia piękniutka. Tawułka śliczna.
Różyczka Tatoo piękniutka. Ale pięknie pączkami kwiatowymi obsypana różyczka ;:oj
Warzywniaczek pierwsza klasa wszystko pięknie w nim rośnie ;:215
Tojeść rozesłana śliczna. Paproć piękna. Firletka piękna. Śliczne stokrotki afrykańskie (Osteospermum) w koszyczku wiklinowym.
Lilia piękna :) Powojnik śliczny
Tawuła wierzbolistna, krwawnica piękne. Piękne i śliczne kwiatuszki Liliowca :D
Gailardia piękna i śliczna. Trytoma, tojeść kropkowana śliczne. Nachyłek od teściowej pięknie pączkami obsypany.
Pięciornik różowy ładniutki. Pięciornik żółty piękny :wink:
Faktycznie prymulce coś się pomyliło i teraz pięknie Ci zakwitła. Piękniutki fioletowy łubin Ci zakwitł.
Floks wiechowaty już Ci pięknie zakwitł. Piękny ten optymistyczny bukiet
Życzę Ci Kochana szybkiego powrotu do zdrowia ;:168
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Wiesz co, aż mi się głupio zrobiło - Ty, kulejąca, wbrew zaleceniom lekarza ;:302 po ogrodzie biegasz i fotki trzaskasz, a ja się nie mogę z aparatem na spokojnie wybrać :oops: Kolorowy zawrót głowy masz wkoło! Moje łubiny niestety zostały unicestwione przez Hektora, nie dały rady uklepane przez biegające po nich 40kg futra. A strasznie je lubię i już mam nasiona do posiania na ucywilizowanym polu :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Aniu bardzo współczuję choroby nogi i życzę dużo zdrówka ;:196
Zaczarowała mnie Twoja firletka....ależ piękna gęsta kępka . Moje zawsze są dużo ,, chudsze,, ale i tak je bardzo lubię :wink: :lol:
Domowy bukiet cudny, fajnie, że wzięłaś do domu kawałek ogrodu , trzeba się cieszyć kwiatami w każdy sposób ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Witaj Aniu,jak zdrówko i nóżka ,muszę Ci powiedzieć ,że ja też dawno temu miałam w prawej nodze pękniętą rzepkę ,zerwane wiązadła i ściąganą wodę z kolana ,miesiąc miałam nogę w gipsie i bardzo długo ją miałam niesprawną ,nie mogłam zginać tej nogi ,długo kucnąć,trochę czasu upłynęło ,zanim było dobrze ,więc uważaj i nie przemęczaj tej nogi ,włożyłam zdjęcia katalp z tego roku ,chociaż jeszcze nie kwitną ,ale już ładne wypuściły liście i pączków jest mnóstwo,pozdrawiam i zyczę szybkiego powrotu do zdrówka ;:196
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Gdzieś tam na końcu świata...

Post »

Współczuję boleści :(
Wszystko zaczyna kwitnąć i dopiero teraz widać, że ogród jest koniecznie potrzebny do szczęścia :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”