Ogród Marii cześć 2

[Sasanka18]

Aniu u mnie Lustige też w tym roku na jesieni słabiej kwitną
może jeszcze poprawią swoje kwitnienie.

Aniu a tak wygląda u mnie Fuksja Magellana /ta najstarsza/ bardzo trudno uchwycić jej piękne tajemnicze kwiatki .

[Sasanka18]

Dwie lilie jeszcze kwitną u mnie

jedna, to Mistery Dream kwitnie już bardzo długo ,



a druga to Lankon wiosną przemarzły jej pierwsze liście i odbiły dopiero latem ale zdążyła zakwitnąć

[JAKUCH]

Marysiu jaka to radość mieć kwitnące lilie o tej porze.Czy Mistery dream ma 3 łodyżki z jednej cebuli ,albo tak mi się tylko wydaje .Twoja Magellanka to przecudny krzak Moja niestety nie obudziła sie po zimie

[Sasanka18]

Jadziu lilia Mistery dream, to jedna cebulka która wypuściła dwa pędy
kwitnie już od lipca /jeżeli można to nazwać kwiatami/ ale co z nią robić na zimę -to znak
Jadziu ja, też używam w ogrodzie papki Humus może na wyniki trzeba poczekać ,bo wyraźnej poprawy na razie nie widzę.
Roślina, którą mnie "szczujesz" nie ma u mnie już na nią miejsca chociaż nie powiem w moich kompozycjach kwiatowych
dobrze by się komponowała - te nowe rośliny kuszą .kuszą
Pozdrawiam

[JAKUCH]

Zastanawiam się Marysiu czy po Humusie czy Rosahumusie rośliny wykopywane lub przesadzane cudnie pachną grzybnią i mają zawiązki grzybni w postaci białych niteczek na korzonkach

[Aiss]

Mario, dziękuję ślicznie za cudowną Barok, Twoja jest cudowna, moja jeszcze młodziutka....A Lustige Wcale nie rozumiem narzekania na jej słabe kwitnięcie, przecież po tak suchym lecie niektóre róże są po prostu marne
Jadziu, takie białe strzępki obserwowałam przy przesadzaniu na różach pod które dodawałam ziemię z lasu, taka naturalna mikoryza

[Sasanka18]

Jadziu z tego wynika ,że muszę poczekać na efekty

Kilka obrazów z ogrodu w oczekiwaniu na drugie kwitnienie róż.



zimowity najpopularniejsze które rozchodzą sie po całym ogrodzie




i pytanie czy ten tytoń leśny zdąży zakwitnąć z boku nieśmiało rozrasta się biała rutewka


róża okrywowa odmiana Heidetraum


dalia jedyna w ogrodzie może jeszcze jakieś "marnoty" objedzone przez ślimaki, by się znalazły ale tylko ta zostanie na drugi rok


róża Aprikola bardzo zdrowa kwitnie niemalże całe lato do późnej jesieni


róża pienna Pablo Palacy młodziutka ale zdrowa ma pokrojem rosnąć jak róża Pirouette

róża ELMSHORN parkowa

świecznica o przepięknym zapachu.

[JAKUCH]

Mój Elmshorn zastrajkował i tylko raz zakwitł chyba miejsce mu nie odpowiada. Chyba zbyt zdominowały to miejsce tuje swoimi korzeniami rozpychają się na wszystkie strony .Muszę coś pomyśleć, bo szkoda cudnego Elmshorna .Marysiu czyściutko zieloniutko i kolorowo

[Sasanka18]

Jadziu Elmshorn pokazuję tylko górę bo z przodu rośną dwie Pirouette gołe jak ... turecki.
Niektóre róże plamistość zaatakowała i to mnie martwi ale pryskać nie będę bo mam w ogrodzie jeżyki
i mogło by im zaszkodzić- jest mama z maluchami -cieszę się może ubędzie ślimaków.

[Yollanda]

Witaj Sasanko i Jadziu przy okazji,
Twój ogród Marysiu jak zawsze wypielęgnowany, trawniczek przycięty wzorcowo, piękne rośliny na rabatkach.
Lilie o tej porze to miła niespodzianka. To prawda, że młode pędy dalii to przysmak dla ślimaków.
Róże wiadomo na jesień zdarza się łapią choroby.
Czy nie uważacie, że jak róża złapie czarną plamistość to ma ją we wszystkich następnych sezonach?
'Apricola ' bardzo ładna i zdrowa. U mnie bardzo zdrowa jest 'Sommersonne' i Leonardo da Vinci'.
Staram się zbierać zżółknięte listki oraz te porażone chorobą , żeby nie leżały pod różą i choroba nie weszła do gleby, ale nie wiem czy to pomaga.
Podoba mi się nasturcja wokół bukszpanu oraz świecznica na tle hortensji.
Czy obok róży 'Pablo Palacy' ta niebieska mgiełka, to perowskia? -Bardzo ładna.
Jeżyki to cudne stworzenia, trzeba je chronić wiadomo. U mnie nie ma jeżyków
Marysiu, jak się czuje kotek, zrób mu fotkę, czy ma imię?
Kupiłam wczoraj na wyprzedaży, po 6 zł, dwie sadzonki bubdleji i 4 sadzonki hortensji bukietowych oraz 1 szt rozchodnik o czerwonych listkach.
Teraz myślę gdzie je posadzić. Mam miejsce na tyłach ogrodu zarośnięte starymi porzeczkami, malinami i chrzanem. Mam też do usunięcia ogromne funkie, które zajmują zbyt dużo miejsca , a ozdoba z nich żadna. Sadzonki są małe, mają po dwa patyczki na 0,5m wysokości.

[JAKUCH]

Widzę Jolu ,że też do nas dołączyłaś jeśli dobrze myślę Też nie pryskam chemią po mimo ,że nie mam tam jeżyków, a może są tylko o tym nie wiem .Pan ropuch też mnie opuścił dobrze ,że chociaż skrzydlaci mieszkańcy pozostali Jednak w tym roku jest mało motyli bardzo z tego powodu ubolewam ,bo nie ma komu robić fotek

[Sasanka18]

Jolu i Jadziu witam
przedstawiam mojego dzikuska na razie reaguje na imię Kicia ,ciągle jest nieufny i dziki











róża Westerland i kobea ,która rozrosła się i dopiero zaczyna kwitnąć


i róża Compassion kwiat ma przepiękny trochę złapała plamistość

[Yollanda]

Sasanko -Marysiu,
Kicia jest śliczna, bialutka, czyściutka, młoda. Ma wesołe łatki. Jest niepowtarzalna, z taką łatką na boczku pysia.
Wydaje się zadomowiona, siedzi na ławce, kładzie na dywaniku, nie boi się. Wygląda na zadowoloną.
Usiądź na ławce i czekaj aż sama do Ciebie podejdzie, postaw obok miseczkę z jedzeniem, może się skusi.
Taki kotek, to miły towarzysz, sama radość.
Przy okazji podziwiam piękne pelargonie i fuksje przy wejściu do domu.
Różyczki piękne. Ładnie udała Ci się fotka 'Westerland' z kobeą.
'Compasion też ładna w cieplutkim kolorku.
Dzięki za fotki Kici. Ja jutro planuję kilka fotek.

[JAKUCH]

Marysiu fajny kiciuś będziesz miała w ogrodzie, a może i w domu miłego towarzysza -kę .Moja Agacia chodzi za mną po ogródku i domaga się głaskania ,ale to wszystko z czasem .Nie odstępuje mnie na krok, a też jest znajdą i jest bardzo ułożona .Musiał ja ktoś wyrzucić, bo była także wysterylizowana .Fajny taki bielutki Łatek

[Yollanda]

Marysiu,
jeszcze nie sadzę tulipanów, bo trochę za wcześnie jest. Jak wykiełkują przed zimą , to mogą zmarznąć.
Po drugie, co gorsze, nie mam obecnie miejsca. Tulipany sadzę tam, gdzie obecnie siedzą w ziemi dalie. Najpierw czeka mnie wykopywanie dalii, a potem sadzenie tulipanów. Aż strach myśleć co to będzie, jak bardzo się napracuję.
Oprócz dali wykopać muszę mieczyki, krokosmie , eukomis oraz kilka frezji, które nie zimują w gruncie.
Do posadzenia całe pudła tulipanów i kila fiacyntów, oj dużo mam tego. No ale przecież nie wyrzucę, trzeba jakoś zagospodarować.
Będę upychać gdzie się da. Planuję sadzenie tulipanów na 17-18 październik i później.
W zeszłym roku jeszcze w grudniu ostatnie cebule pakowałam do ziemii.