Ogródek Robaczka cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Hej Kasiu :)

Jesteś zadowolona z księżniczki Zofii? Przymierzam się do jej zamówienia ;:108
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Annes, Zośka na razie nie mnie zachwyciła. Rośnie dość rachitycznie, ale kwiaty ma ładne, w stylu romantycznych róż Meillanda, choć nie wszystkie wykształciły się należycie...to świeży nabytek, może jeszcze rozwinie skrzydła? Widziałam cudny okaz u AnaAn, zobacz koniecznie u niej ;:108
Aniu, dziękuję! Hortensje wyjątkowo ładnie rosną u nas, cieszę się, że klimat im przypasował, bo to niezawodne krzewy na drugą połowę lata :uszy W. Morris jest jednak dość chimeryczny, rośnie nieregularnie i mocno zwiesza główki..za to Chippendale jest niezawodny, warto mieć tą różę w swoim ogrodzie ;:108
Małgosiu, co to za defetystyczne nastroje? ;:168 Pomyśl sobie, że jak przyjdą zimne i deszczowe dni listopada to zatęsknisz nawet za chwastami...i od razu wrócą Ci chęci do prac ogrodowych! Pozdrawiam!
Monia, czytałam o Twoich rewolucjach i przenosinach kilkudziesięciu roślin w srodku trpikalnego lata ;:oj masz dziewczyno zdrowie ;:180 Ja planuję drobiazgi, kilka róż przeniosę jesienią, kilka wykopię...zastanawiam się nad przegrupowaniem bylin..ale to raczej drobne korekty, rewolucji nie planuję. Kilka rzeczy wciąż mi nie pasuje..brakuje mi roślin strukturalnych, ale to wrażenie zapewne potęguje fakt, że moje nasadzenia są wszystkie bardzo młode i nie widać jeszcze zamierzonego efektu. No nic, na razie pozostaje uzbroić się w cierpliwość ;:131
April, witaj kochana ;:196 Odpoczęłaś? Stęskniłaś się za ogrodem? To pewnie pytanie retoryczne... ;:224 U mnie dzisiaj się nieco ochłodziło, jest ok. 24 stopni i zapowiada się na deszcz, ale upały były solidne przez ostatnie kilka dni i trawnik wygląda słabo...róże też przekwitają szybko, a przędziorek w tym roku atakuje plagą mimo oprysków. Nie ma jednak co narzekać, mamy wyjątkowo piękne lato :D
Dorciu, miłego popołudnia na działeczce, pozdrawiam z ogrodu :wit
Agnieszko, w takim razie życzę deszczu ;:168 U nas się ochłodziło i w nocy ma padać, więc roślinki powinny złapać drugi oddech. Pozdrawiam weekendowo!
Majka, cierpliwości kochana, będą jeszcze jesienne oferty :uszy Zapraszam w innym terminie jeśli będziesz w okolicy :wit Flora R. w tym roku wygląda nieźle, sadzona ubiegłego lata. Na razie nie mogę jej zarekomendować z pełnym przekonaniem...ale kwiaty ma wyjątkowej urody.
Ewuniu, do zobaczenia jutro po południu, może być o 16? Jude the Obscure to moja faworytka tegorocznych zakupów, cudowna róża!
Ewa-Rozalka, dziękuję Ci za przesympatyczny wpis ;:131 Flora dopiero w tym roku wygląda, powoli się do niej przekonuję...ja też osiągnęłam maksymalną wyporność ogrodu, już więcej róż się nie zmieści, teraz będę wykopywać i rozdawać ;:306
Lulka, Olunia - mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja ;:4
Marta, do zobaczenia jutro, 16 będzie ok?

cdn. ;-))
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu widziałam u Ani te różę i właśnie u niej się w niej ;:167 Może to zależy od szkółki ,w której się zamawia? ;:131
Jude the Obscure bardzo mi się podoba na Twoich fotkach ;:108 Pomyślę nad nią...

-- Pt 09 sie 2013 17:11 --

Kasiu widziałam u Ani te różę i właśnie u niej się w niej ;:167 Może to zależy od szkółki ,w której się zamawia? ;:131
Jude the Obscure bardzo mi się podoba na Twoich fotkach ;:108 Pomyślę nad nią...
U mnie leje od dwóch godzin i znacznie się ochłodziło ;:108
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

hmmmmmm hehe no mam autobus albo o 13:20 albo o 14:45 i wiem, że ten o 13 właśnie jedzie bezpośrednio do Kamionek bo ten drugi jakoś jedzie naokoło :roll: bo kolejny mam dopiero po 16 ;:306
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Aniu, jeżówki posadziłam pierwszy raz, ale myślę, że kupię kolejne..właśnie ze względu na pszczeli i motyli spektakl! Pozdrawiam!
Grażynko, ostatnio mam mniej czasu na Forum, ogród mnie angażuje bez reszty, więc nie ma aż tak dużo tych stron wątku do nadrabiania :wink: Zgadzam się w zupełności, obcowanie z przyrodą to nie tylko nieodzowny element naszego życia, ale dla ogrodnika-amatora również cenna lekcja pokory ;:108 Pozdrawiam weekendowo :wit
Ewa, szukam ciekawych rozwiązań kompozycyjnych - kolorami, fakturą liści i kwiatów można uzyskać fajne zestawienia. Cieszę się, że ten zestaw Ci się podoba ;:196
Aniu, witaj! nawet nie wiesz jak się cieszę, że do mnie zajrzałaś - dzięki temu odkryłam kolejny, fascynujący, pełen inspiracji forumowy ogród ;:180 Jeszcze nie skończyłam spaceru u Ciebie, tą przyjemność zostawiam na wieczór :D
Agnieszko, Asiu - zaproszenie macie zawsze otwarte ;:196
Agness, dziękuję za serdeczności, którymi mnie tak szczodrze obdarzasz przy każdej wizycie ;:196 Na pniu już straciłam kiedyś różę, ale spróbuję ponownie. Postaram się ją dobrze okryć i zobaczymy :uszy
Eluniu, jeśli nie tą to inną Ci wyślę jesienią ;:196 Cieszę się, że ubiegłoroczne prezenty się przyjęły, pozdrawiam!
Oluniu, róże nawoziłam dwa razy - wczesną wiosną i w czerwcu nawozem długodziałającym (100 dni). Pastelka ma mniejsze kwiaty, ale za to kwitnie non stop, więc rekompensuje drobne mankamenty.
Agnieszko, dziękuję ;:196 Takich słów nigdy za wiele, zwłaszcza jeśli płyną z ;:167
Milenko, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa ;:196 V. Fraise rośnie u nas od 2 lat, ale kupowałam spore okazy. Im starsze krzewy tym twardsze pędy i nie wymagają podpór. Ja tnę je dosyć nisko wiosną i chyba wtedy pędy są mocniejsze.
Annes, nawet nie wiesz ile radości sprawiają takie słowa uznania, dziękuję! Jude the Obscure nie mogę się nachwalić - wprawdzie kwiaty trzymały się tylko kilka dni, ale jak na te upały to i tak wyjątkowo długo. Poza tym jest zdrowiutka i rośnie wspaniale, polecam!
Jagi, bardzo mi miło gościć takie sympatyczne czarownice ;:138 Pilgrima zamierzam solidnie zabezpieczyć - miejsce szczepienia starymi rajtkami (ponoć to najlepszy sposób ;-)) a całość zawinę w słomiany chochoł :D
Ewa, Camille jest Twoja, dorzucę coś jeszcze, jak zdecyduję co ostatecznie wykopać. Kobea potrzebuje słonka i wody, u mnie nie dostaje nic więcej, a zaczyna kwitnienie. Twoja musiała się dłużej aklimatyzować po sadzeniu, może stą? ten poślizg, ale powinna dać radę :wit

ps. zdjęcia już ładuję, zaraz będą ;-))

-- 9 sie 2013, o 18:02 --

Marta, przyjedź tak, jak Ci pasuje, pogadaj jeszcze z Asią :wit
Aniu, moja Zośka była kupiona we Frankfurcie, w centrum ogrodniczym. Przywiozłam piękny krzaczek, ale bardzo zmarniał po posadzeniu, musiał się długo aklimatyzować. Wiem, że Ania pisała, że chyba ma z Niemiec i z Belgii te sadzonki, nie wiem tylko kiedy sadziła. Moja była sadzona w kwietniu z donicy. O Jude napisałam powyżej ;:108
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Też bym się wybrała na pogaduchy ale to nie jest najlepszy czas a i odległość też nie najlepsza :roll: ale przylezę pooglądać znowu te Twoje cudeńka ogrodowe ;:65 ;:oj
Moja Kobea oblazła całą pergolę i żadnego pączka jeszcze nie widziałam ;:185
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Ach, pogaduchy u Ciebie, Kasiu - zawsze... szkoda, że ta odległość nas dzieli, ale kiedyś wsiądę i przyjadę :)
Pozdrawiam z grzmotami w oddali ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Zaglądam i widzę, że natura pochłonęła Cię całkiem.
Ale nic dziwnego, skoro tak pięknie masz w ogrodzie.
Poczekam więc na następną relację z ogrodu z pokorą. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Grażynko, zaczęło padać i mogłam z czystym sumieniem zakończyć prace ogrodowe ;:131 Miło mi, że znajdujesz czas na odwiedziny, choć nie pokażę niczego nowego :oops: Dziękuję!
Aguś, życzę spokojnego i obfitego deszczu oraz miłego wieczoru ;:196 Nie masz do mnie aż tak daleko kochana, przyjeżdżaj ;:71
Majeczko, mam nadzieję, że kiedyś mnie odwiedzisz ;:196 Moja kobea już ma sporo kwiatów, ale rozrasta się na wiatę i liczę, że pokaz dopiero się zacznie ;:65

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam dla Ciebie jeszcze Long John Silver, czy Twoja wygląda tak samo?

Obrazek

Obrazek

I sesja uroczej damy o finezyjnej nazwie - Nowy Świt ;:170

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

co tam jeszcze kwitnie..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Przyleciałam zobaczyć, co za werbenę posiadasz, a tu prawie same róże :D Śliczne portrety zrobiłaś, moja ulubienica, New Dawn, przoduje :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kasiu Twoja kobea mnie zachwyciła ;:108 Moje w gruncie i donicy są słabe i pączków nawet nie widać ;:145 A tak się cieszyłam,że sama wyhodowałam sadzonki ;:131
Novalis następna w planach na jesień,masz już o niej jakieś konkretne zdanie? Czy warto ją zaprosić?
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Pytanie do wszystkich szczęśliwych posiadaczy werbeny patagońskiej - Ewa Majowa, Margo i każdy kto ma - czy macie to samo, co widać na zdjęciu?
Ja wysiałam werbenę patagońską (jak przekonywał na opakowaniu producent) zimą, chuchałam i dmuchałam na nią wczesną wiosną, po czym wyrosły mi ogromne chaszcze przypominające pokrzywy. Jeszcze nie kwitną, ale widziałam już w kilku forumowych ogrodach kwitnące i wyglądają inaczej. Liście powinny być wąskie, a łodygi strzeliste...
Miało być ażurowo, zwiewnie i angielsko..a jest tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z siewów są też sukcesy - np. heliotrop wygląda cudnie :D

Obrazek

Obrazek

Graham T. posadzony jesienią, rośnie bardzo dobrze mimo bliskiego towarzystwa iglaków, mam nadzieję, że wejdzie na pergolę, ale jak będzie trzeba, przytnę choinki :lol:

Obrazek

Obrazek

I inne jesienne nasadzenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Aniu, Novalis sadziam jesienią. Nie miałam planów żeby go kupować, ale piękne sadzonki u Ewy-Gloriadei nie pozwoliły mi przejść obok niego obojętnie ;:131 Zbudował krzaczek o wysokości ok. metra, ładnie się rozkrzewił i cały czas wypuszcza pojedyncze kwiaty, ale szału kwitnienia nie ma. Kwiaty o kolorze, który mój M nazywa beznamiętnie trupim , w istocie są lawendowe, więc posadziłam ją pod Indigolettą, która w ciągu roku urosła na 2 metry i chciałam dodać jej coś w parterze. Nie wiem jeszcze co o niej myśleć, ale jak lubisz taki kolor, to warto bo jest zdrowa, a kształt kwiatu przypomina mi ukochane angielki.
Ewa, i co myślisz o tej mojej werbenie? Jak to pomyłka to wykopuje te chaszcze i proszę po cichutku o siewki Twojej ;:180
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Zajrzyj do mnie, pokazałam zdjęcia swoich werben. Niby podobne, ale koszyczki kwiatowe u moich krótsze (gorsze warunki :wink:). Twoje mają gęściej rozmieszczone liście (i większe), ale w zasadzie podobne do tych, które widzę u siebie.
Nie wykopuj chaszczy, niech roślina ma szansę Cię zachwycić :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogródek Robaczka cz. 9

Post »

Kobea u Ciebie wygląda o niebo lepiej niż u mnie, ale moja od początku byłą spóźniona. Zatem liczę na to, że nadrobi i zdąży pokazać dzwoneczki. Może mi się wydaje, ale u nasady liści widzę zawiązki kwiatów (a może to paranoja ;:219 ). A ta Twoja werbena to według mnie werbena hastata. U mnie wygląda tak:

Obrazek

Mnie się bardzo podoba. Pszczółkom także :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”