Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Jak tam Halinko masz już deszczyk? Bo do mnie przesłałaś tyle słonka, że szok. Wczoraj w cieniu od północnej strony miałam 32 stopnie.
Dzisiaj o 6.00 było22, boję sie mysleć ile będzie w po południu. U mnie też niestety różyczki złapały czarną plamistość nawet M.Girl, która jest odporna.pocieszam się, że wszystkie nowe przyrosty już są zdrowe.
No i niepokoją mnie hortensje ogrodowe, niektóre kiście wiedną, nie wiem czy to jakaś choroba, czy robactwo. Na szczęście nie ma tego duzo, ale boję się, żeby nie rozeszło się dalej.
Halinko a co powiesz o aspirin rose, fajna róża, bardzo ekspansywna?
Dzisiaj o 6.00 było22, boję sie mysleć ile będzie w po południu. U mnie też niestety różyczki złapały czarną plamistość nawet M.Girl, która jest odporna.pocieszam się, że wszystkie nowe przyrosty już są zdrowe.
No i niepokoją mnie hortensje ogrodowe, niektóre kiście wiedną, nie wiem czy to jakaś choroba, czy robactwo. Na szczęście nie ma tego duzo, ale boję się, żeby nie rozeszło się dalej.
Halinko a co powiesz o aspirin rose, fajna róża, bardzo ekspansywna?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Daysy,to nie choroba ani robactwo - tylko wysoka temperat. i brak wody
Halinko,myślę,że podzielisz moje zdanie.

Halinko,myślę,że podzielisz moje zdanie.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Justynko niektóre wyglądają jak widać,jednak takiej plamistości nie miałam nigdy,ale tworzą nowe pąki,więc jest się czym cieszyć
Daysy nie
nie ma deszczu,wokoło burze,w okolicznych wioskach i miasteczkach,a u nas nie
W nocy pokropiło i tyle,a dziś spiekota niesamowita była,jutro to samo zapowiadają,a deszczu jak nie było tak i nie będzie,obym się myliła
Hortensje to z braku wody przy tej spiekocie. Lodzia ma rację,moje też tak przez chwile miały,ale jak tylko zauważyłam to lałam wodę pod krzaczek i staram się o nich pamiętać jak słonko pali,chociaż moje niektóre mają trochę cienia przez winorośle przy tarasie.Aspiryn Rose w tym roku bardzo wyskoczyła do góry,czyli ma wigor
.Ładnie i zdrowo rośnie,tylko oczywiście ma ciasno tam gdzie rośnie,trudno nie mam gdzie przesadzać,więc musi być tam i już,będę ciąć najwyżej na maksa
Lubię ją,za ładne kwiatuszki,i kolor bieli z różem pasuje mi
Lodziumasz 100 % rację
,w tamtym roku tak się przestraszyłam,one cale zwiędły
,lałam wody ile się dało i doszły do siebie,ale trochę liści od dołu zżółkło,w tym roku pilnuję ich w te spiekoty .











Daysy nie




W nocy pokropiło i tyle,a dziś spiekota niesamowita była,jutro to samo zapowiadają,a deszczu jak nie było tak i nie będzie,obym się myliła

Hortensje to z braku wody przy tej spiekocie. Lodzia ma rację,moje też tak przez chwile miały,ale jak tylko zauważyłam to lałam wodę pod krzaczek i staram się o nich pamiętać jak słonko pali,chociaż moje niektóre mają trochę cienia przez winorośle przy tarasie.Aspiryn Rose w tym roku bardzo wyskoczyła do góry,czyli ma wigor


Lubię ją,za ładne kwiatuszki,i kolor bieli z różem pasuje mi

Lodziumasz 100 % rację













- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok

Nina R. jest już u mnie od 2-mce zobaczymy czy uda się jej zaaklimatyzować i będzie taka piękna jak twoja

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko obyście miały rację, niepokoi mnie tylko fakt, że nie są przywiędnięte całe, tylko np. część kwiatostanu. U mnie po tych ulewach trudno mówić o barku wody. A właśnie takie objawy zauwazyłam po tych opadach. Może uda mi się zrobić zdjęcie, to wstawię.
Dzięki za informacje.
Trzymam kciuki za deszcz w Twoich rejonach.
Dzięki za informacje.

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, Lodziu wstawiłam dzisiaj u siebie zdjęcie mojej hortensji z dziwnymi objawami, jeśli możecie to zerknijcie i rozwiejcie moje obawy.
Bardzo proszę, nie chę ich stracić przez jakieś choróbsko
Napisz jak u Ciebie z deszczem Halinko, czy już jakieś chmurki dotarły
Bardzo proszę, nie chę ich stracić przez jakieś choróbsko

Napisz jak u Ciebie z deszczem Halinko, czy już jakieś chmurki dotarły

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Aguś cieszy mnie ,że podoba Ci się mój ogród
Nina to silnie rosnący krzak,nawet cięty przy samej ziemi,więc na pewno szybko twoja szybko urośnie i będzie cieszyć nasze
oczy
.
Daysy nie ma deszczu,a upał niesamowity,jestem załamana
Moje hortensje szczególnie podlewam bardzo intensywnie
,no i róże,bo u mnie ziemia okropna,mimo ciągłego lania wody sucho niesamowicie
Zaraz lecę obejrzeć Twoje




Ostatni kwiat Astrid dzisiaj się rozsypał


Nina to silnie rosnący krzak,nawet cięty przy samej ziemi,więc na pewno szybko twoja szybko urośnie i będzie cieszyć nasze
oczy

Daysy nie ma deszczu,a upał niesamowity,jestem załamana

Moje hortensje szczególnie podlewam bardzo intensywnie


Zaraz lecę obejrzeć Twoje





Ostatni kwiat Astrid dzisiaj się rozsypał


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Ależ ta Astrid piękna.
Halinko wiem co to znaczy biegać z konewką, lub wężem i podlewać, tym bardziej, że to w sumie niewiele daje. Mam nadieję, że w końcu do Ciebie też dotrą chmury i poleje się z nieba spokojny długi deszczyk, bo taki najlepszy dla naszych roslinek. Tego Ci zyczę z całego
. I dziękuję za słowa otuchy w sprawie hortensji 
Halinko wiem co to znaczy biegać z konewką, lub wężem i podlewać, tym bardziej, że to w sumie niewiele daje. Mam nadieję, że w końcu do Ciebie też dotrą chmury i poleje się z nieba spokojny długi deszczyk, bo taki najlepszy dla naszych roslinek. Tego Ci zyczę z całego


- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
W Twoim ogrodzie nie widać suszy, ale to zasługa Twojego podlewania
U mnie też ziemia jak popiół i jak nie spadnie porządny deszcz to będzie bardzo źle
Ja już nie daję rady non stop podlewać. Trawnik praktycznie wypalony, bo skupiam się już tylko na różach i innych roślinach 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1310
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, napisz proszę trochę o Ruffles Dream. Jaka jest wysoka, jak oceniasz zdrowotność, na jakim stanowisku u Ciebie rośnie, czy pachnie? I ogólnie czy jesteś z niej zadowolona? Myślę o niej od dłuższego czasu i jakoś nie mogę się zdecydować, a Twoja jest taka piękna że znowu nabrałam ochoty.
Pozdrawiam. Sławka
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, u mnie wczoraj do południa popadało, a dzisiaj niebo zasnute, więc jest nadzieja na deszczyk. Upał jest męczący, ale w końcu ostatni miesiąc wakacji.
Planuję zakupy
i muszę iść kiedyś w końcu w róże, na przodzie co nie jest łatwe z Malutką. Bo albo upał, że wyjść nie mogę, albo już wieczór i czas na kolacyjkę i kąpiel 
Planuję zakupy


Pozdrawiam - Justyna
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Daysy piękna,piękna ta Astrid,ale u mnie ona długo się zbiera na drugie kwitnienie
.Tak ma odpoczatku.
Nie ma deszczu dalej,więc wąż w użyciu non stop
Całe szczęście,że hortensje tak nie chorują jak róże,nie trzeba tak kolo nich biegać
Dorotko ile wody ja wykorzystuję
,najgorsze to,że efekt nie jest taki jak po deszczach
.
Ja też się skupiam na roślinach,trawnik i tak mam byle jaki,on praktycznie do wymiany,ale jakoś sie zabrać za nie go nie mam siły.
Sławuś Ruffles Dream jakoś nie jakoś rewelacyjnie rośnie,choruje na plamistość,raz mniej ,raz więcej,zależy od roku.
Nie rozkrzewia się ładnie jakbym chciała,ale chyba ją przesadzę i przy okazji zobaczę korzenie.
Nie zauważyłam zapachu
,rośnie w słońcu,ma ok 70-80 cm.
Jednego roku była piękna ,ale ostatnio nie najlepiej rośnie,nie wiem czy bym Ci ją poleciła
.
Może u Ciebie będzie miała lepiej
.Także Chocolate Ruffles choruje na plamistość ,tę akurat planuję do donicy dać i zobaczę jak będzie rosła.
Justynko u mnie dalej
,lubię go,ale za deszczem już tęsknię,róże i tak chorują,więc może lać do woli
.
Nie mam malutkich dzieci,ale jak wnuki(10 i 13 lat)przyjdą to też mam mniej czasu,a przychodzą codziennie



W czerwcu wykopałam z gruntu do donicy i poradziła sobie,jestem z niej dumna

Róże odpoczywają,rozwary szaleją

Magnolia nie kwitła wiosną,teraz zakwitnie,a miała być wyrzucona,dostała szansę w donicy ze 3 lata i znowu pójdzie do gruntu,może tym razem będzie dobrze jej u mnie






Nie ma deszczu dalej,więc wąż w użyciu non stop

Całe szczęście,że hortensje tak nie chorują jak róże,nie trzeba tak kolo nich biegać

Dorotko ile wody ja wykorzystuję


Ja też się skupiam na roślinach,trawnik i tak mam byle jaki,on praktycznie do wymiany,ale jakoś sie zabrać za nie go nie mam siły.
Sławuś Ruffles Dream jakoś nie jakoś rewelacyjnie rośnie,choruje na plamistość,raz mniej ,raz więcej,zależy od roku.
Nie rozkrzewia się ładnie jakbym chciała,ale chyba ją przesadzę i przy okazji zobaczę korzenie.
Nie zauważyłam zapachu

Jednego roku była piękna ,ale ostatnio nie najlepiej rośnie,nie wiem czy bym Ci ją poleciła

Może u Ciebie będzie miała lepiej

Justynko u mnie dalej




Nie mam malutkich dzieci,ale jak wnuki(10 i 13 lat)przyjdą to też mam mniej czasu,a przychodzą codziennie




W czerwcu wykopałam z gruntu do donicy i poradziła sobie,jestem z niej dumna


Róże odpoczywają,rozwary szaleją

Magnolia nie kwitła wiosną,teraz zakwitnie,a miała być wyrzucona,dostała szansę w donicy ze 3 lata i znowu pójdzie do gruntu,może tym razem będzie dobrze jej u mnie






- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Stoliczek z krzesełkami
, tylko kawusi i lodów brakuje
Czy rozwar trzeba jakoś przycinać żeby dalej kwitł? Mój szybko przekwitł i nie wiem co robić dalej
Mam taki fioletowy jak na zdjęciu.
A Twoje Hortensje
. Jaka to odmiana?


Czy rozwar trzeba jakoś przycinać żeby dalej kwitł? Mój szybko przekwitł i nie wiem co robić dalej

A Twoje Hortensje

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko jakie ty masz wielkie rozwary
, moje to karzełki a mam je 2-gi rok. Ile trzeba czekać na takie okazy 


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko co to za czerwona różyczka
jeśli chodzi o brak deszczu to Ci współczuję
. U mnie też mimo paru dni z deszczem, zrobiło się bardzo sucho. Hortensje podlewam rano i wieczorem, a mimo to i tak w dzień, przy takim upale na niewiele się to zdaje.

