Jula, nic nie zamierzam już siać. Nawet pomidorków, chociaż przyznaję, że własne to jednak jest inny smak. Ale właśnie odkryłam kolejne spleśniałe krążki i koniec, postanowione.
PEPSI, bardzo dziękuję za wiadomość o targach. Jeśli chodzi o te wystawy na Łuczniczce to mam podobne odczucia jak Kaziu. Moim zdaniem ceny bez sensu, ale faktycznie dla samego kontaktu z fachowcami warto. Byłam dwa razy i już więcej nie mam potrzeby.
Ilonka, babcia to jest inna liga ogrodnictwa

Gdzie mi do niej? Nie sieję i koniec kropka.
Kaziu, zgadzam się z Tobą. Co prawda jeśli chodzi o kontakt z producentami to jest okazja porozmawiać, ale ceny roślin
Kasiu, O to zdjęcie mi chodziło, ale nie ma sprawy chetnie odpowiem. Cebule kupiłam tutaj
http://www.cebulki-kwiatowe.pl
kasia_rom 
Nareszcie słońce, ciepełko, kawa na tarasie
Pat, posieję w takim razie wzdłuż tarasu
U nas śnieg znika w ekspresowym tempie, ale na szczęście nie aż tak szybkim aby narobić szkód w postaci powodzi
Małe kremowe, żółte i fioletowe a cieszy
tutaj już za chwileczkę, już za momencik
pod śniegiem niestety "ukisiły się" hiacynty
ale to nie zmienia faktu, że jest już nadzieja na kwitnący ogród
