Jasiu dziękuję
Iwonko na pewno zakwitną. Oleandry są proste w uprawie i można je zimować nawet w ciemnej piwnicy; choć wolą miejsce widne.
Paula dziękuję
Misiaczko hibiskusy rosną na dworze,, ale w takim miejscu, gdzie płot i choinki sąsiadki rzucają trochę cienia. Słońce pada na nie dopiero po południu. Kiedy rosną na dworze, są gęstsze i chyba lepiej kwitną. Ten czerwony stoi od połowy maja. Na początku trochę się przypiekł, ale wypuścił nowe listki i pączki, które teraz właśnie zaczynają kwitnąć.
Fuksja robi się bardziej bordowa jak stoi w bardziej słonecznym miejscu. Ja trochę je zaniedbuję, ale jakoś kwitną
kubasiu Kasiu to fajnie

Ten oleander jest wyjątkowo chętny do kwitnienia. Swego staruszka przycięłam prawie do gołych patyków, a też zbiera mu się na kwitnienie. Ten na zdjęciu, to młode pokolenie
Czekam razem z tobą na kwiatuszki hibiskusów
Marylko tak, to ten leniwiec, który nie chciał kwitnąć

Mam nadzieję, że niedługo też się doczekasz
Fuksje to bardzo wdzięczne roślinki, ja mam je od kilkunastu lat i chyba nigdy mi się nie znudzą
