Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6

[AniaDS]

A co to za lilijka, że wciąż ukwiecona??

[_ninetta_]

Majka, mamy podobnie, u mnie Flammantanz wydała jednego kwiatka a Pashmina za to całe dwa. Swojej Pashminy nawet nie sfotografowałam bo jak widzę ukwiecone krzaczki u innych...
Jak Ci się sprawuje Larissa? U mnie w tym roku dużo gorzej niż w ubiegłym, kwitnie słabo ale nie choruje.

[edulkot]

Aniu to jest lilia Speciosum Album, ciągle ten ostatni kwiat utrzymuje się już tak długo. Kwitnie nieprzerwanie od 27 sierpnia i ciągle cieszy moje oczy.
Anetko ja fotografuję wszystko co kwitnie lub nie kwitnie bo ledwo żyje, mam przynajmniej dowód jak rośnie lub jak umiera.
Swoją Pashminę dość mocno przerzedziłam w sierpniu po głównym kwitnieniu i teraz widzę że będzie jeszcze ładnie kwitła bo ma dwa ładne nowe pędy zakończone pąkami.
Larissa to młódka od jesieni i powoli sobie rośnie, bez szaleństw i to mnie cieszy że nie wypuszcza długaśnych pędów jak to robią inne róże. Ma za to jeden z dużą ilością pączków na których widać już kolor. Nawet za bardzo nie choruje ale ja stosowałam profilaktykę więc powinna być w miarę zdrowa. Najgorzej chyba wygląda Saint Exupery - jeden lichy badylek całkiem bez liści, jak dożyje wiosny to będzie dobrze.

[edulkot]

Trochę pozwiedzałam Wasze ogrody, popodziwiałam róże i hortensje i zachciało mi się pochwalić się moją hortensją którą dostałam jako maleńką sadzonkę wczesną wiosną od Irenki. Teraz kwitnie w najlepsze już przeszło miesiąc. Nikt nie wie co to za cudo żeby takie maleństwo tak cudnie kwitło.

[adamiec]

Maju nie masz pojęcia jak bardzo się ciesze.Podziwiam Cię, masz siłę i wytirwałosć ,opeka nad małym dzieckiem męczy ja tak mam , Ja opiekuje się dorywczo wnuczkiem, wtedy mam czas tylko dla niego,A to bo boje się źeby nic się nie stało, Wiktor ma 4 lata ,Mikołaj 1,5 roku

[JAKUCH]

Majka dawno nie zaglądałam do wątków .Dużo sie zmieniło w Twoim domu -doszły maluszki wiem jak to jest .Nie ma czasu na nic tylko one są na 1 miejscu a potem człowiek jest wykończony .Dziwię się ,że masz jeszcze siłę robić w ogródku .Dobrze ,że moje są już odchowane bo nie wyobrażam sobie teraz takich maluchów .Saint Exupery i Golden Wings z tymi pięknymi pylnikami, a także ta udająca rugosę .Niedawno przejeżdżałam niedaleko Twojego domu wjeżdżając na A4 i widać już jesienne przebarwienie na zielonym domu .Może wpadlibyśmy z Tosia na sekundkę we wtorek jadąc do Irenki

[Alania]

Sonneroschen - co za ciekawa różyczka

[Kriss1515]

cudny ogród

[edulkot]

Monia Sonnenroschen miała być malutką różą a rośnie bez opamiętania, już parę razy obcinałam jej długaśne pędy a ona dalej rośnie w boczne bez miary. Strasznie jestem ciekawa jak przezimuje.
Jadziu muszę mieć czas bo nikt inny nic za mnie nie zrobi. Dobrze że M. wykosił trawę, obiecał jeszcze pomalować słupki z płotku i pergole, ale kopać i sadzić to nie będzie. Widać coraz bardziej oznaki jesieni, najlepiej czuć ja na własnych kościach wcześnie rano jak termometr pokazuje 4 st.

Troszkę jesieni.























-- 23 wrz 2012, o 20:14 --

cudny ogród

Wielkie dzięki Krystian.

[Alania]

Pierwsza fotka niesamowita

[Kriss1515]

zgadzam się z vertigo to marcinki ?

[edulkot]

Tak to marcinek, jeden z kilku kolorów ale ten najobficiej kwitnie. Uwielbiam je bo dodają jesiennemu ogrodowi kolorów innych niż żółte liście.

[Margo2]

Jesień w Twoim ogrodzie wygląda bardzo ładnie. Czekam aż zacznie się czerwienić winobluszcz. To będzie dopiero widok.

[lulka]

Mimo jesieni jeszcze u ciebie kolorowo. Czerwona NN (chyba) rosą skroplona, wygląda jakby srebrem posypana. Dzisiaj rano też mi się udało zrobić taką fotkę.

[majka411]

Majeczko, pięknie u Ciebie w ogrodzie. Jak jest dużo słonka, to i jesień jest piękna.
Jednak masz rację noce coraz zimniejsze.
Przetacznik po ścięciu ma maleńkie kwiatuszki, ale do nasionek to mu daleko.
Obiecałam Ci je zebrać ale nie mam co . W przyszłym roku nie zetnę wszystkiego i będą nasionka