Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
AGNESS suszyłam w temp do 90C. piekarnik góra/dół. Jakoś lepiej mi się suszyły bez termoobiegu.
No i z moich pomidorów, przed suszeniem, starałam się usunąć jak najwięcej galeretki/soku, ale bez przesady. W połowie suszenia pomidory odwracam do góry nogami. Papryka wysycha szybciej więc trzeba być czujnym.
Nadziewane ostre papryczki będę robić, bo już w zeszłym roku podejrzałam jakie cuda robi Dorotka Oxalis..i te szaszłyczki paprykowe...super. Zrobiłam je w tym roku na próbę, oliwa wyciągnęła z moich papryk cały jad i już ostre szaszłyczki nie były, dla mnie niestety
No i z moich pomidorów, przed suszeniem, starałam się usunąć jak najwięcej galeretki/soku, ale bez przesady. W połowie suszenia pomidory odwracam do góry nogami. Papryka wysycha szybciej więc trzeba być czujnym.
Nadziewane ostre papryczki będę robić, bo już w zeszłym roku podejrzałam jakie cuda robi Dorotka Oxalis..i te szaszłyczki paprykowe...super. Zrobiłam je w tym roku na próbę, oliwa wyciągnęła z moich papryk cały jad i już ostre szaszłyczki nie były, dla mnie niestety
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Moniko dzięki za info
.... a czy możesz wrzucić mi linka do tych pyszności Dorotki??? chciałabym porównać przepisy na papryczkę .... no i ciekawa jestem tych szaszłyków




Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
My z Dorotką trochę skaczemy w działach
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p4072414 i tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p4055390
ostre u Dorotki też znajdziesz
A wracając do suszonych pomidorów to suszę w piekarniku jednocześnie na dwóch piekarnikowych 'formach', gdybym miała trz to suszyłabym jednoczesnie na trzech..

ostre u Dorotki też znajdziesz
A wracając do suszonych pomidorów to suszę w piekarniku jednocześnie na dwóch piekarnikowych 'formach', gdybym miała trz to suszyłabym jednoczesnie na trzech..
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Moniko dzięki
Pomidorki właśnie wypróbowałam, są pyszne
jak dłużej postoją to pewnie będą jeszcze lepsze.... następne zrobię bez skórek .... a jutro córcia przyjeżdża, więc będzie pizza z pomidorkami
..... aż zapachniała mi







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Te pomidorki suszone wyglądaja apetycznie....aż ślinka leci.Powiem prawde nigdy suszonych pomidorków nie kupowałam.Bo nie mam pomysła gdzie je używać.Może Wy kochane mi podpowiecie do czego je używać.
Maska mi podpowiedziała,żeby warzywa zblanszować przed mrożeniem.To znaczy do wrzatku je włożyć,a potem do zimnej wody?
Maska mi podpowiedziała,żeby warzywa zblanszować przed mrożeniem.To znaczy do wrzatku je włożyć,a potem do zimnej wody?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Moniko warzywka blanszuje się po to aby nie straciły jędrności i koloru w czasie mrożenia, czy zamykania w słoiczkach .... jest to też wspaniały sposób, żeby ułatwić sobie obieranie....np pomidory, czy brzoskwinie..... skórka schodzi za jednym pociągnięciem nożyka
Wrzuca się na kilka-kilkanaście sekund do wrzątku, a później natychmiast do lodowatej wody . Czas zależy od tego jak delikatne jest warzywo..... np pomidorki krócej, papryczkę chwilę dłużej

Wrzuca się na kilka-kilkanaście sekund do wrzątku, a później natychmiast do lodowatej wody . Czas zależy od tego jak delikatne jest warzywo..... np pomidorki krócej, papryczkę chwilę dłużej

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
będę robić papryke konserwowa.
Właśnie będę sie do niej zabierać.I tak sobie szukam bo ostatnio miałam przepis,że ja przed włożeniem do słokow w wodzie z sola pogotować.Od momentu zagotowania, gotować 2 min.I te na dnie garka były bardzo miekkie.
Może ktoś mi poradzi czy ja pażyć,przed włożeniem do słoków Zeby odeszła gorycz?
Jednego roku jak miałam malutką córeczke ,nie miałam czasu to surową wkładałam do słoików ,zalałam zalewa,pasteryzowałam to była okropnie gorzka i niestety nikt jej nie jadł
.
Właśnie będę sie do niej zabierać.I tak sobie szukam bo ostatnio miałam przepis,że ja przed włożeniem do słokow w wodzie z sola pogotować.Od momentu zagotowania, gotować 2 min.I te na dnie garka były bardzo miekkie.
Może ktoś mi poradzi czy ja pażyć,przed włożeniem do słoków Zeby odeszła gorycz?
Jednego roku jak miałam malutką córeczke ,nie miałam czasu to surową wkładałam do słoików ,zalałam zalewa,pasteryzowałam to była okropnie gorzka i niestety nikt jej nie jadł

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Moniś konserwowa papryka to od zawsze obowiązkowa pozycja w moim domu.... ten przepis który miałaś, moim zdaniem jest jak najbardziej ok, wrzucasz na wrzątek i gotujesz 2 min... tylko później koniecznie trzeba momentalnie schłodzić.... z gorącego gara prosto do lodowatej wody... wtedy ona nie będzie miękka.... jest chrupiąca i pyszna...
Paprykę trzeba wrzucać niewielkimi partiami, nie może być jej zbyt dużo, bo wtedy mocna schładza się woda i zanim dojdzie do wrzenia to papryka w tym ukropie długo leży i mięknie.... to ma trwać chwilę.... mała porcji i kolejna... i kolejna... i kolejna...
Paprykę trzeba wrzucać niewielkimi partiami, nie może być jej zbyt dużo, bo wtedy mocna schładza się woda i zanim dojdzie do wrzenia to papryka w tym ukropie długo leży i mięknie.... to ma trwać chwilę.... mała porcji i kolejna... i kolejna... i kolejna...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Agnieszko pysznie wyglądają te pomidorki
nigdy nie mroziłam papryki 


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Marysiu my paprykę bardzo lubimy, moja córcia co tydzień może jeść leczo
Dodaję ją też do sosu do spaghetti , do gulaszu węgierskiego.... idzie jej u nas dużo. Co roku zamrażam spore ilości. Kroję na 4 i w paseczki..... wtedy tylko wrzucić do potrawy tyle ile trzeba 



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Ja też nie mroziłam, mówisz, że się da i można? Obierasz ze skórki przed mrozeniem?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Super dyskusja ,bo ja jak dotychczas nie mroziłam papryki .Niedawno robiłam Ajwar z przepisu Marzanki i wyszedł pyszny .Zrobiłam trochę pikantniejszy ,ale dla mnie super .Pomidorki wyglądają apetycznie i na pewno również tak smakują
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Aniu , Jadziu ja mrożę paprykę od lat......z przeznaczeniem do leczo i różnych mięsnych sosów
Po prostu kroję ją w paseczki i do woreczków.... nie obieram, nie blanszuję..... robota błyskawiczna..... a później jakie pyszne
Jadziu ja ajwaru nigdy nie robiłam.....ale czekam na duuuużą dostawę papryki
i kto wie .... kto wie....
Wszystko zależy jak będzie z czasem.... bo szykuję mi się do przerobienia i węgierki i pigwa i sos słodko-kwaśny w sporej ilości....
Dziś na obiadek była domowa pizza z sosem czosnkowym.....zapraszam ....pycha





Jadziu ja ajwaru nigdy nie robiłam.....ale czekam na duuuużą dostawę papryki



Wszystko zależy jak będzie z czasem.... bo szykuję mi się do przerobienia i węgierki i pigwa i sos słodko-kwaśny w sporej ilości....
Dziś na obiadek była domowa pizza z sosem czosnkowym.....zapraszam ....pycha




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Pizza wygląda smakowicie i na pewno taka jest ,ale dla mnie sos czosnkowy raczej odpada, chociaż mi smakuje .W Chorwacji jadłam pizzę polaną olejem z ziołami i czosnkiem i bardzo mi smakowała
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuchenne inspiracje AGNESS cz.2
Jadziu my jesteśmy pochłaniaczami przeróżnych wariacji sosu czosnkowego.... uwielbiamy go.... i do mięs zimnych i gorących i do grilla i do pizzy i do zapiekanek i do pieczonych ziemniaczków i do surowych warzyw..... i sałatek..... Robię go w kilku rożnych wariacjach i wszystkie uwielbiamy


