
Ogródek AGNESS cz. 11
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
I ja powzdycham do skalnicy, Ja mam dwie różowe w różnych odcieniach, ale tez kilka razy mi wypadała po zimie, zatem cieszę sie, że mam te dwie ślicznotki
I liliowiec zółciutki już rozwija pączek...

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Madziu skalnice kwitną naprawdę długo...nigdy dokładnie nie zwróciłam uwagi ile, ale moje mają kwituszki już co najmniej 3 tygodnie i wcale nie mają zamiaru przekwitać
Jolu i różne kolorki??? Ja mam tylko białą, czerwoną zagłuszyła mi marzanka, ale koniecznie muszę sobie dokupić, bo bardzo mi się podoba
Danusiu z kilku lewizji pozostała tylko ta jedna, pozostałe zginęły....ta jakoś trzyma się już kilka lat, aż jestem zaskoczona
Dorotko floksiki to takie wiosenne landrynki
Pięknie wyglądają wielkie kępy tych kwiatuszków, jednak muszę je temperować bo miejsce bardzo ogranicza...
Ewuś u mnie też liliowiec dopiero zaczyna, otworzył się pierwszy kwiatuszek, ale teraz szybciutko pójdą następne
U Ciebie też już lada chwila
Wcale się nie dziwię, że chcesz dokupić żurawki, które Ci wypadły....one takie śliczne
Alu skalnice i ja bardzo lubię, kiedyś co kupiłam to mi padły
ale nie wiedziałam, że one nie lubią być na słońcu a tak je z uporem sadziłam....wydawało mi się, ze jak skalniaczek to musi rosnąć na patelni.....od czasu, kiedy sadzę je w półcieniu rozrastają się jak szalone
Koniecznie muszę dokupić różowe i bordowe
Alu kolejne straty ciągle się pojawiają....teraz z niepokojem czekam na hibiskusy, jeszcze żaden z 5 nie daje znaków życia, padła hortensja dębolistna, duży piękny krzak , strasznie mi jej szkoda, bo uwielbiałam jak przebarwiała sie jesienią, była cudna
Wandziu bardzo sie cieszę, że skalnica ładnie się zadomowiła i kwitnie
Mariolu muszę koniecznie dokupić sobie różowe skalnice, są prześliczne
kolorowy misz-masz










Jolu i różne kolorki??? Ja mam tylko białą, czerwoną zagłuszyła mi marzanka, ale koniecznie muszę sobie dokupić, bo bardzo mi się podoba

Danusiu z kilku lewizji pozostała tylko ta jedna, pozostałe zginęły....ta jakoś trzyma się już kilka lat, aż jestem zaskoczona

Dorotko floksiki to takie wiosenne landrynki

Ewuś u mnie też liliowiec dopiero zaczyna, otworzył się pierwszy kwiatuszek, ale teraz szybciutko pójdą następne


Wcale się nie dziwię, że chcesz dokupić żurawki, które Ci wypadły....one takie śliczne


Alu skalnice i ja bardzo lubię, kiedyś co kupiłam to mi padły



Alu kolejne straty ciągle się pojawiają....teraz z niepokojem czekam na hibiskusy, jeszcze żaden z 5 nie daje znaków życia, padła hortensja dębolistna, duży piękny krzak , strasznie mi jej szkoda, bo uwielbiałam jak przebarwiała sie jesienią, była cudna

Wandziu bardzo sie cieszę, że skalnica ładnie się zadomowiła i kwitnie

Mariolu muszę koniecznie dokupić sobie różowe skalnice, są prześliczne

kolorowy misz-masz









- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Przybiegłam podziękować za wspaniały dzień
No i wyczytuję że hibiskusy coś strajkują
ja mam jedynaka i też nic nie widać choć patyczków nie ma suchych więc mam nadzieję że ruszy na dniach.Podczytałam w innych wątkach że trzeba czekać cierpliwie.
Miałam w planach zakupić h.dębolistną ale jak u Ciebie dorosły krzak padł to jakoś mnie zniechęciło choć bardzo urokliwa.
U mnie chyba padł jeden clematis bo nic nie puścił jeszcze...no i glicynia też choć od korzenia odbija ale kiedy ona w końcu zarośnie moją pergolę jak co roku tak od korzenia się wynurza
Nie dość że ogródek wymuskany to i zdjęcia pierwsza klasa
Agnieszko ściskam Cię cieplutko


No i wyczytuję że hibiskusy coś strajkują

Miałam w planach zakupić h.dębolistną ale jak u Ciebie dorosły krzak padł to jakoś mnie zniechęciło choć bardzo urokliwa.
U mnie chyba padł jeden clematis bo nic nie puścił jeszcze...no i glicynia też choć od korzenia odbija ale kiedy ona w końcu zarośnie moją pergolę jak co roku tak od korzenia się wynurza

Nie dość że ogródek wymuskany to i zdjęcia pierwsza klasa

Agnieszko ściskam Cię cieplutko

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko, a ja łudzę się, że hortensja dębolistna jeszcze odbije...
Cudny ten wilczomlecz (złocisty chyba?)
Czy u Ciebie floks kanadyjski też ma tak intensywny zapach? Czuję go już z odległości ok. 5 metrów.
Cudny ten wilczomlecz (złocisty chyba?)

Czy u Ciebie floks kanadyjski też ma tak intensywny zapach? Czuję go już z odległości ok. 5 metrów.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Ooo, łaciaty fiołek, on jest przepiękny, dostałam kilka lat temu od zaprzyjaźnionej forumki i fantastycznie mi się rozrasta, i te ciapki
Szkoda, że te ogrodowe odmiany nie mają tego boskiego fiołkowego zapachu. Ale coś za coś, te przynajmniej dłużej cieszą nasze oczy.
To jest straszne co piszesz, hortensja dębolistna, taka piękna odmiana, ach, jeszcze hibiskusy. Trzymam kciuki aby jednak nie było więcej strat.

To jest straszne co piszesz, hortensja dębolistna, taka piękna odmiana, ach, jeszcze hibiskusy. Trzymam kciuki aby jednak nie było więcej strat.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
kropkowanego fiołka już 2 razy kupowałam i zawsze był zonk jak zakwitł. 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko i ja dziękuję za cudowne popołudnie.Mam nadzieję że dojechałaś do domku bez przygód.
Bardzo mnie zdziwiła informacja ze padła Ci po zimie H.dębolistna, moja ma się dobrze, chociaż jesienią została przesadzona, wczoraj ją oglądałam i oprócz młodych listków na ubiegłorocznym pedzie masę nowych pędów wypuszcza z ziemi.
Bardzo mnie zdziwiła informacja ze padła Ci po zimie H.dębolistna, moja ma się dobrze, chociaż jesienią została przesadzona, wczoraj ją oglądałam i oprócz młodych listków na ubiegłorocznym pedzie masę nowych pędów wypuszcza z ziemi.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Aguś,podziwiam twoje pierwiosnki,podobają mi się bardzo,ale u mnie nie chcą rosnąć,nie wiem dlaczego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko, jak zwykle piękne widoxczki i rewelacyjne zdjęcia 

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Aguś uwielbiam Twoje fotki
Roślinki masz zdrowe , pięknie rozrośnięte i w niesamowitych ilościach

Roślinki masz zdrowe , pięknie rozrośnięte i w niesamowitych ilościach

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Lubię ten wój misz-masz. Piękne pierwiosnki, u mnie nie dość że było mało to jeszcze połowa wymarzła.
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
witaj ;) Śliczny kolorem ma ten twój bez, a wilczomlecz również u mnie rośnie i też mnie zachwyca. Jest fantastyczny!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Aguś ja tobie również bardzo dziękuję, zrobiłaś mi cudowną niespodziankę
To prawd, że hibiskusy startują późno, mam nadzieję, ze jednak ruszą, ale wyglądają nie najlepiej
A hortensja.....strasznie mi jej żal , bo bardzo lubiłam jesienią te ogromne liściory poprzebarwiane na przepiękne borowe odcienie, byłą zjawiskowa....ale już obcięłam ją do samej ziemi, była suchuteńka...
Clematisy padły mi 4 w tym jeden piękny wieloletni krzaczor
Aguś ogródek nie taki wymuskany
zielsko rośnie na potęgę, dopiero wypielone, a już wszędzie mnóstwo drobiazgu, znów trzeba zakasać rękawy...
Jacku zgadza się wilczomlecz złocisty....dopisać
???
Floks faktycznie pachnie przepięknie, uwielbiam robić różne prace w pobliżu niego, sama przyjemność
Hortensja dębolistna chyba nie rokuje już żadnych szans......wycięłam ją do samej ziemi.....były suchuteńkie badylki....żeby odbiła z korzenia też się nie zanosi.....chyba całkowicie wyschła....
Alu faktycznie fiołeczki to takie drobinki a tyle mają w sobie uroku, ja u siebie najbardziej lubię ten intensywny fiolecik, jakby z kropelką różu....jest niesamowity
Hortensji naprawdę strasznie mi żal, z hibiskusami mam nadzieję, że może jednak ruszą....
Ewuś te pomyłki wśród zakupów, są naprawdę paskudne, ja też wiele razy się nacięłam
Jolu i ja Ci dziękuję, naprawdę bardzo się cieszę, ze mogłyśmy się spotkać
dojechałam bez problemów, bus już stał jak zaszłyśmy na przystanek
Z mojej hortensji już chyba nic nie będzie, wycięłam suchuteńkie jak pieprz pędy do samej ziemi...no ale mówi się trudno...
Małgoś książkowe mądrości mówią, że pierwiosnki nie mogą rosnąć na pełnym słońcu, lubią delikatny półcień, ziemię żyzną i stale wilgotną, a bardzo źle rosną na słońcu i piaskach......U mnie jest przykład, ze często roślinki adaptują się do warunków, u mnie rosną na piaseczku i ,, na patelni,, i mają się dobrze
Mariolu dziękuję , bardzo sie cieszę, ze podoba Ci się
Aguś dziękuję
....bo ja taka sroka jestem , wszystko mi się podoba i niczemu nie umiem się oprzeć
Podobają mi się baaardzo wielkie kępy jednorodnych roślin( tak jak np u Ciebie słoneczniczek szorstki- marzenie) , ale niestety nigdy tak nie będę mogła mieć, bo z niczego nie umiem zrezygnować
Jolu ta zima była bardzo zła dla pierwiosnków, zostały zdziesiątkowane w całym kraju.....mam je od zawsze i nigdy czegoś takiego nie było.....zawsze rosły jak szalone...mam nadzieję, ze taka sytuacja sie nie powtórzy już nigdy...
Santio muszę koniecznie wilczomlecz rozsadzić na kilka kęp, on cudnie wygląda w większej masie , a mam jeszcze troszkę miejsca obok
On pięknie się wysiewa, ale niestety nie u mnie, bo ja zawsze obcinam przekwitające kwiaty wszystkim roślinkom....a później płaczę, że nie mam żadnych siewek....muzę chyba sobie ręce związać


To prawd, że hibiskusy startują późno, mam nadzieję, ze jednak ruszą, ale wyglądają nie najlepiej

A hortensja.....strasznie mi jej żal , bo bardzo lubiłam jesienią te ogromne liściory poprzebarwiane na przepiękne borowe odcienie, byłą zjawiskowa....ale już obcięłam ją do samej ziemi, była suchuteńka...
Clematisy padły mi 4 w tym jeden piękny wieloletni krzaczor

Aguś ogródek nie taki wymuskany

Jacku zgadza się wilczomlecz złocisty....dopisać

Floks faktycznie pachnie przepięknie, uwielbiam robić różne prace w pobliżu niego, sama przyjemność

Hortensja dębolistna chyba nie rokuje już żadnych szans......wycięłam ją do samej ziemi.....były suchuteńkie badylki....żeby odbiła z korzenia też się nie zanosi.....chyba całkowicie wyschła....
Alu faktycznie fiołeczki to takie drobinki a tyle mają w sobie uroku, ja u siebie najbardziej lubię ten intensywny fiolecik, jakby z kropelką różu....jest niesamowity

Hortensji naprawdę strasznie mi żal, z hibiskusami mam nadzieję, że może jednak ruszą....
Ewuś te pomyłki wśród zakupów, są naprawdę paskudne, ja też wiele razy się nacięłam

Jolu i ja Ci dziękuję, naprawdę bardzo się cieszę, ze mogłyśmy się spotkać


Z mojej hortensji już chyba nic nie będzie, wycięłam suchuteńkie jak pieprz pędy do samej ziemi...no ale mówi się trudno...
Małgoś książkowe mądrości mówią, że pierwiosnki nie mogą rosnąć na pełnym słońcu, lubią delikatny półcień, ziemię żyzną i stale wilgotną, a bardzo źle rosną na słońcu i piaskach......U mnie jest przykład, ze często roślinki adaptują się do warunków, u mnie rosną na piaseczku i ,, na patelni,, i mają się dobrze

Mariolu dziękuję , bardzo sie cieszę, ze podoba Ci się

Aguś dziękuję




Jolu ta zima była bardzo zła dla pierwiosnków, zostały zdziesiątkowane w całym kraju.....mam je od zawsze i nigdy czegoś takiego nie było.....zawsze rosły jak szalone...mam nadzieję, ze taka sytuacja sie nie powtórzy już nigdy...
Santio muszę koniecznie wilczomlecz rozsadzić na kilka kęp, on cudnie wygląda w większej masie , a mam jeszcze troszkę miejsca obok



Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Pospacerowałam po ogrodzie a na koniec zostawiam maleńki ślad swej bytności z życzeniami miłego i spokojnego weekendu 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agness, przykro czytać o stratach u Ciebie w ogrodzie..mieszkam w cieplejszym miejscu, a dwa hibiskusy tez mi padły, juz wywalilam. Budleje bardzo marne albo zdechłe całkiem..prawdziwy pogrom
najbardziej szkoda wieloletnich okazów...ale cóż, trzeba się cieszyć z tego, co żyje i ma się dobrze
a u Ciebie wiele powodów do radości, piękne rabatki i mnóstwo kwiatów do podziwiania 


