
Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu. ....witaj w "Klubie". Mój kręgosłup na agrafkach też daje mi nieźle "popalić". Na sama myśl, że przede mną tyle kopania robi mi się gorąco....... "Cierp ciało jak żeś chciało"...chyba tak to mówią i jak tylko aura pozwoli to niestety trzeba przewracać te nieszczęsna glebę. Wiosną będzie tego wszystkiego za dużo a i jesienne kopanie jest lepsze od wiosennego.
Słoneczko na pocieszenie

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
drozd-Januszu ja w klubie "krzyżowców" jestem już od dawna chyba teraz takie czasy że te kręgosłupy mało wytrzymałe, na rehabilitację przychodzą coraz młodsi ale obecny styl życia i siedząca praca bardzo sprzyjają chorobom tego fragmentu naszego organizmu.Ja wystrzegam się tworzenia grządek które trzeba co roku skopać bo musiała bym to robić sama. Miejsce po warzywach i pod truskawki Zbyszek zaorał traktorem.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu. To mam dwie rzeczy wspólne ....miłość do ogrodu i bóle kręgosłupa.
U mnie po za ogrodem warzywnym nie da się nic ciągnikiem zrobić. Zastanawiam się czy nie kupić glebogryzarkę spalinową ale czy warto inwestować w coś co może okazać się po paru miesiącach niepotrzebne. Sprzedaż nadal aktualna gorzej z kupującymi jak to mówią " kupił by wieś tylko pieniądze gdzieś...."
Po wczorajszym zimnym i wietrznym dniu dzisiaj prawie wiosennie. 11*C rano i cichutko bez wiatru.

U mnie po za ogrodem warzywnym nie da się nic ciągnikiem zrobić. Zastanawiam się czy nie kupić glebogryzarkę spalinową ale czy warto inwestować w coś co może okazać się po paru miesiącach niepotrzebne. Sprzedaż nadal aktualna gorzej z kupującymi jak to mówią " kupił by wieś tylko pieniądze gdzieś...."
Po wczorajszym zimnym i wietrznym dniu dzisiaj prawie wiosennie. 11*C rano i cichutko bez wiatru.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
JOLU...przyszłam z rewizytą do Ciebie...całego ogrodu nie
a to na późna porę, ale już dojrzałam Twoje rarytaski ....jestem na etapie tworzenia nowego ogrodu i urzekł mnie Buk Mercedes.....w jakim tempie on rośnie........założyłam sobie, że muszę mieć takie nasadzenia w ogrodzie które jesienią pokażą mi całą gamę kolorów....liście nie będą mnie przerażały......przyjdę jutro i pobiegam po Waszym pięknym ogrodzie....


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu cudnie wyglądają takie przebarwiające się złociste hosty wśród zieleni, moje niestety już wszystkie padły...
Twój ogród dzięki iglaczkom pięknie wygląda o każdej porze roku, nawet późną jesienią i zimą jest interesujący
Twój ogród dzięki iglaczkom pięknie wygląda o każdej porze roku, nawet późną jesienią i zimą jest interesujący

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
drozd- Januszku tak to jest z tymi kupującymi a najgorsze jest to ze oni podchodzą do tego bardzo zimno i instrumentalnie a tu człowiek włożył tyle serca w ten ogród i traktuje go jak kolejne dziecko, ale wierzę że trafi Ci się prawdziwy pasjonat z pieniędzmi ogród go oczaruje.
leszczyna- Krysiu buki to "konik" mojego męża . Ten mercedes jest zaszczepiony na patyku na wysokości 80-100cm i korona tworzy kulkę.Rośnie powoli i ma bardzo zwarty pokrój a listki nie przypominają liści buka.
AGNESS- Aga z host już zostały rozmiękłe liście. Teraz wieje a wczoraj dobrze popadało , całe szczęście że niedziela była pogodna i bardzo ciepła mogliśmy pospacerować.Na zbliżającą się sobotę planujemy akcję grabienia liści mamy nadzieję że pogoda dopisze.
Parę iglaków




Wspomnienia


leszczyna- Krysiu buki to "konik" mojego męża . Ten mercedes jest zaszczepiony na patyku na wysokości 80-100cm i korona tworzy kulkę.Rośnie powoli i ma bardzo zwarty pokrój a listki nie przypominają liści buka.
AGNESS- Aga z host już zostały rozmiękłe liście. Teraz wieje a wczoraj dobrze popadało , całe szczęście że niedziela była pogodna i bardzo ciepła mogliśmy pospacerować.Na zbliżającą się sobotę planujemy akcję grabienia liści mamy nadzieję że pogoda dopisze.
Parę iglaków




Wspomnienia


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, już wspominki? Wcale się nie dziwię, bo to, co się dzieje za oknami, jest po prostu nie do zniesienia. Lawendy... ach, jak ja je uwielbiam.
Ja też należę do waszego "klubu", ale jakoś mnie to nie raduje. Opracowałam technikę kucania wszędzie gdzie tylko się da. Nie wiem, co na to powiedzą po pewnym czasi kolana, ale na razie jest nieźle.
I ogromnie się cieszę, że pozbyłam się dalii i mieczyków, bo wykopywanie ich, i do tego jeszcze w chłodzie i głodzie, to byłby koszmar. W pozycji kucznej by się na pewno nie dało

Ja też należę do waszego "klubu", ale jakoś mnie to nie raduje. Opracowałam technikę kucania wszędzie gdzie tylko się da. Nie wiem, co na to powiedzą po pewnym czasi kolana, ale na razie jest nieźle.
I ogromnie się cieszę, że pozbyłam się dalii i mieczyków, bo wykopywanie ich, i do tego jeszcze w chłodzie i głodzie, to byłby koszmar. W pozycji kucznej by się na pewno nie dało


- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jestem już w domku po odwiedzinach u bardzo ciepłej, miłej i gadatliwej (w dobrym tego słowa znaczeniu);) osoby jaką jest Jola 
Mogłabym tak z Jolą jeszcze rozmawiać i rozmawiać, ale obowiązki wzywały i bałam się nieco zabłądzić po ciemku ;)
Dziękuje Jolu, że mogłam Cię poznać, że mogłam obejrzeć (chociaz pogoda mało sprzyjająca) Twój wypielęgnowany, ogromny ogród. Jak pozwolisz wrócę tam na wiosnę.
(Nie) dziękuję za hoję. Zaopiekuję się nią najlepiej jak potrafię.
A tutaj, na dole strony http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=35&t=59596 są te nasionka o których Ci mówiłam

Mogłabym tak z Jolą jeszcze rozmawiać i rozmawiać, ale obowiązki wzywały i bałam się nieco zabłądzić po ciemku ;)
Dziękuje Jolu, że mogłam Cię poznać, że mogłam obejrzeć (chociaz pogoda mało sprzyjająca) Twój wypielęgnowany, ogromny ogród. Jak pozwolisz wrócę tam na wiosnę.
(Nie) dziękuję za hoję. Zaopiekuję się nią najlepiej jak potrafię.
A tutaj, na dole strony http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=35&t=59596 są te nasionka o których Ci mówiłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, chciałam się przywitać po dłuższej nieobecności i podziękować za odwiedziny
Co to za iglaki na ostatnich zdjęciach? Słabo się na nich znam
Niemniej są śliczne!! Troche porządku z drzewami zrobiłam i wiosna mam zamiar posadzić bardziej ozdobne
Hortensję Bobo kupiłam wiosną tego roku, myślę jednak, że zawsze kwitnie obficie (zobacz hortensje Babopieli
).
Pozdrawiam Cię serdecznie

Co to za iglaki na ostatnich zdjęciach? Słabo się na nich znam


Hortensję Bobo kupiłam wiosną tego roku, myślę jednak, że zawsze kwitnie obficie (zobacz hortensje Babopieli

Pozdrawiam Cię serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
JOLA...ja wrócę jeszcze do BUKA..........gdzie go zdobyliście...trochę po allegro poklikałam ale nigdzie nie wypatrzyłam.....mogę o namiary



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Kochani nie mam internetu w domu, korzystam dzisiaj z uprzejmości sąsiadki. Odpowiem na wszystkie posty jak będę miała łącze w domu , mam nadzieję że to już niedługo. Bardzo mi brakuje forum i Waszych ogrodów.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu chciałam zapytać o te dwa krzewy które przywiozłaś mi w lipcu.
Wygląda że muszę uzbroić się w cierpliwość.
Wiem co to jest życie beż NETU... sama w lecie żyłam prawie miesiąc bez niego.
Jesienne wieczory długie...oj,oj Zbyszek będzie biedny....hi,hi,hi.
Wygląda że muszę uzbroić się w cierpliwość.
Wiem co to jest życie beż NETU... sama w lecie żyłam prawie miesiąc bez niego.
Jesienne wieczory długie...oj,oj Zbyszek będzie biedny....hi,hi,hi.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu bardzo Ci współczuję braku internetu, już tak do niego przywykliśmy i nie chodzi tylko o forum.
Śliczne te małe iglaczki.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Śliczne te małe iglaczki.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Witaj Jolu
no i Zbyszku
bo tytuł wątku mówi sam za siebie
Ciekawa jestem jak sprzątanie liści poszło?
Ciągle się zastanawiam czemu nasze żurawki nie są tak dorodne jak Reni
ale moje to to pędraki podgryzły a wczoraj kolejna bez korzenia i trawka obok niej też do wymiany...czy nie powinny już odpuścić?!
Jolu czy brak internetu to dalsze trudności o których wspominałaś? Hm...miało już być dobrze
Pozdrawiam serdecznie
Jolu czyżbyś była odśnieżaniem zajęta?!



Ciekawa jestem jak sprzątanie liści poszło?
Ciągle się zastanawiam czemu nasze żurawki nie są tak dorodne jak Reni

Jolu czy brak internetu to dalsze trudności o których wspominałaś? Hm...miało już być dobrze

Pozdrawiam serdecznie

Jolu czyżbyś była odśnieżaniem zajęta?!
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu!!! Gdzie się podziewasz.....