Stasiu oj czasu brakuje ostatnio i staram się dużo rzeczy ogarnąć teraz zanim wrócę do pracy. Mój maluch już biega i zajmuje dużo czasu a że zrobił się straszny przylepa to tylko mama i mama
mając budowę na głowie, dom i małe dziecko to na ogród zostaje mało czasu. Staram się ogarnąć warzywniak i tylko plewię żeby chwastów nie było. Ta wiosna jest tak deszczowa ze na działce mamy mokro i koparka nie wjedzie żeby teren wyrównać. Byłam tam dziś i moje jesienne nasadzenia drzew się przyjęły i jestem bardzo z tego powodu szczęśliwa
A w niedziele mąż zaplanował sadzenie drzew które dostałam na 30te urodziny
może zrobię zdjęcia to pokaże
Domek już prawie skończony, zostało mi tylko załatwić sprawy w urzędzie i się meblować 
