
Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
To weź kamulca, przyciśnij je do ziemi i pokaż kto tu rządzi 

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Pokusiło mnie żeby wyrzucić obierki po ziemniakach na kompost. No i teraz mam trochę ogórków a reszta to ziemniaki.
Ziemniaki bardzo dorodne zresztą. 



- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Także nie ma co narzekać, darmowe ziemniaki 

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Hahahahaha a ja myślałam, ze tylko u mnie ziemniaki z obierek na kompostowniku rosną.
Zresztą pierwsze już kopane. Pycha!

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Dorotko za niedługo wykopki...ciekawe ile ich będzie.
Co ciekawe na razie wszystko zdrowe i dorodne i ziemniaki i ogórki aż dziwne....a....jeszcze pomidory też wykiełkowały i też zdrowe.
Co ciekawe na razie wszystko zdrowe i dorodne i ziemniaki i ogórki aż dziwne....a....jeszcze pomidory też wykiełkowały i też zdrowe.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
No to i ja się ujawnię. Chociaż to trochę niemoralne :P Przed domem rośnie iglak, świerk. Na razie mały,ale rośnie 1,5 m od ściany i boje się o fundamenty. Gadałam z teściową ,nie zgodziła się wyciąć twierdząc że duży nie urośnie
I zaczyna się historia dla ludzi o mocnych nerwach...
Postanowiłam go uśmiercić.
Wylałam wiosną 3 butelki skoncentrowanego nawozu prosto w korzenie. Myślałam że spalę drzewko. Świerk jednak okazał ogromną wolę życia i zamiast zacząć schnąć,w tym momencie jest o jakieś 60 cm wyższy
Mój błąd w ogrodnictwie.: Nie lać zbyt mało nawozu następnym razem!


I zaczyna się historia dla ludzi o mocnych nerwach...
Postanowiłam go uśmiercić.
Wylałam wiosną 3 butelki skoncentrowanego nawozu prosto w korzenie. Myślałam że spalę drzewko. Świerk jednak okazał ogromną wolę życia i zamiast zacząć schnąć,w tym momencie jest o jakieś 60 cm wyższy

Mój błąd w ogrodnictwie.: Nie lać zbyt mało nawozu następnym razem!

Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Sąsiad swojego świerka obciął od góry, wyciął również dolne gałęzie i wyszło takie coś 3 metrowe na jakby sztamie. Średnio to wygląda ale może w przyszłym roku korona się zagęści no ale ciąć trzeba będzie nowe przyrosty.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Obitaobita pisze:No to i ja się ujawnię. Chociaż to trochę niemoralne :P Przed domem rośnie iglak, świerk. Na razie mały,ale rośnie 1,5 m od ściany i boje się o fundamenty. Gadałam z teściową ,nie zgodziła się wyciąć twierdząc że duży nie urośnie![]()
![]()
I zaczyna się historia dla ludzi o mocnych nerwach...
Postanowiłam go uśmiercić.
Wylałam wiosną 3 butelki skoncentrowanego nawozu prosto w korzenie. Myślałam że spalę drzewko. Świerk jednak okazał ogromną wolę życia i zamiast zacząć schnąć,w tym momencie jest o jakieś 60 cm wyższy![]()
Mój błąd w ogrodnictwie.: Nie lać zbyt mało nawozu następnym razem!


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Jak uśmiercać to tylko olejami i kwasami akumulatorowymi
(uśmiercaliśmy kilka lat temu ścięty pieniek orzecha włoskiego bo niszczył beton w szambie, nie odrósł ani jeden wąs a po pniu nie ma już śladu).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Nie szkoda trochę ziemi? Tzn jak trzeba to pewnie trzeba, ale jaki to ma wpływ na glebę w tym miejscu?
Trzy lata temu sąsiad, w dobrej wierze, przyszedł podzielić się metodą na kreta (wtedy ryły nam trawnik jak małe dziki



EDIT// W sumie nie znam tej metody, może to tylko się smaruje pniaczek czy coś, Ginka nie gniewaj się

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Najlepiej aplikować bezpośrednio na pień (niektórzy nacinają pień i tak polewają), trochę pewnie popali ale u mnie nie widziałam żeby trawa nie chciała rosnąć naokoło, ale działa od razu (mieliśmy kwas akumulatorowy w pojemniku aby wypalić różę, przyszedł deszcz i trochę opryskało bluszcz...spaliło liście od razu, róża poszła w niepamięć a w jej miejscu rosną inne kwiaty także po kilku miesiącach można sadzić).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Wypalić różę! 

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
A no to był niewypał, taka a'la parkówka o dużych kwiatach szybko przekwitająca, same badyle i rosła jak głupia mimo przycinania, a miała być wersją wyjątkowo atrakcyjną pnącą i pachnącą (tak to jest jak ktoś coś nam kupuje, albo mama "a bo ładne było"
...ile my już chabazi mieliśmy i mamy przez takie nieplanowane zakupy).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Jeden z moich błędów: grządki obsadziłam aksamitkami wysokimi 
W efekcie pielę bardzo rzadko, bo zawsze muszę jedną ręką odgarniać kwiaty i jest mi niewygodnie

W efekcie pielę bardzo rzadko, bo zawsze muszę jedną ręką odgarniać kwiaty i jest mi niewygodnie

-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 15 lis 2009, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
W kwestii ziemniaków, niektórzy mają w kompostowniku, ja mam trzy krzaczki w inspekcie: rezultat rozmnażania róż z kawałka łodygi umieszczonej w bulwie ziemniaka (instrukcja z you tube). Łodygi róż uschły!