Witaj
Ulcia, cieszę, się, ze już jesteś

Mam nadzieję, że wspaniale wypoczeliście
Igorku na trawniczek jest już szlaban, już koniec podkradania....bo i nie ma skąd

Żurawki faktycznie rosną w oczach, są coraz ładniejsze krzaczki, nawet te kupione w tym roku już nabierają masy
Moniś dziękuję
Danusiu 
bardzo się cieszę, że tak pozytywnie odbierasz mój ogródek....jest taki zapełniony, mnóstwo tu wszystkiego, aż boję się, czy nie za bardzo bałaganiarsko....ale mi tak trudno z czegokolwiek zrezygnować
Aniu dziękuję pięknie za tak miłe słowa

Ja też bardzo lubię tę rabatkę pod tarasem, właśnie przestały kwitnąć na niej tawułki, teraz zrobił się taki spokojniejszy, kolorują go żurawki....aż do czasu, kiedy zakwitną języczki, które są najwyższą warstwą tej rabaty
Twoja przechowalnia też pomalutku zyska wygląd jaki chcesz jej nadać....ja też mam jedną - najnowszą rabatę po drugiej stronie tarasu, z której do końca nie jestem zadowolona....ale pomalutku, pomalutku i też nabierze wyglądu
Beatko cieszę się, że moje widoczki sprawiły Ci przyjemność

Nie mogę pokazywać ich zbyt często....bo ogródek malutki i szybko się znudzą
Tajeczko moja Limelight jest daleko w tyle za innymi hortensjami, bałam się nawet, że w tym roku wcale nie będzie kwitła, w tej chwili dopiero zawiązuje pąki. Inne zaczynają już kwitnąć, ta o której mówisz to Phantom. Ma wspaniałe ogromne kwiatostany
Moniś dziękuję

Faktycznie Flashpoint zakwitła wspaniale, muszę ją rozsadzić jesienią, bo kwiaty są bardzo duże i są zbyt ściśnięte. Jestem nią zachwycona . Tobie również życzę miłego wieczoru
