
Adenium - Róża pustyni cz.3
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
daszka - słowa uznania za piękne kwiaty. Na zakwitnięcie moich 19 -to miesięcznych sadzonek z własnego wysiewu muszę jeszcze trochę poczekać, ale jestem cierpliwy, poczekam
. Jak na razie oglądam i podziwiam kwitnące Adenium u Forumowiczów. W jakiej temperaturze obecnie "stoją" te kwitnące rośliny.

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Róża pustyni cz.3
Mieczysław, witaj. Aż poszłam zobaczyć, stoją na parapecie od strony o południa jak jest dzień słoneczny jak dziś to jest 20 stopni, ale wieczorem i nocą chyba 17 nie więcej.
Re: Róża pustyni cz.3
daszka - kopara opada jaka cud roślinka.. moja ledwo co żyje, ale cieszę się że w ogóle żyje:)
podlewasz ją jakimś nawozem?
podlewasz ją jakimś nawozem?
Re: Róża pustyni cz.3
Ekstra kwiaty, a najważniejsze, że długo się trzymają na roślinie.
Re: Róża pustyni cz.3
Znam ten ból, też co dzień zaglądałam i czekałam jak zobaczyłam pąki kwiatowe to nie mogłam się doczekać,
Srach czy pąki sie rozwią czy opadną, bo liście opadły. No i jest pierwszy pąk się otworzył, święto.
Kwitnie długo 5 listopada miało 7 kwiatów i ma je nadal.
Podlewanie. Musi przeschnąć, podlewam wodą i nawóz do kaktusów na zmianę biochumusem. Liście mają ładny kolor znaczy się dobrze.
Przy kwiatach cierpliwość to dobra cecha, i nie przedobrzyć.
Srach czy pąki sie rozwią czy opadną, bo liście opadły. No i jest pierwszy pąk się otworzył, święto.
Kwitnie długo 5 listopada miało 7 kwiatów i ma je nadal.
Podlewanie. Musi przeschnąć, podlewam wodą i nawóz do kaktusów na zmianę biochumusem. Liście mają ładny kolor znaczy się dobrze.
Przy kwiatach cierpliwość to dobra cecha, i nie przedobrzyć.
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
A u mnie już kiełkują
Pierwsza roślinka już stoi na baczność po 3 dniach w ziemi .

Re: Róża pustyni cz.3
To gratulacje! jakie czary nad nią odprawiałeś?:D ja dzisiaj wsadziłam ziarenka i czekam.. mam nadzieje że efekt też taki szybki ujrzę:D
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
A najpierw jakieś 6 godzin moczenia potem na wilgotny ręcznik ( papierowy ) do torebki i na zeszyt który był położony na kaloryfer i tak gdzieś były jeden dzień . A potem do wilgotnej ziemi i na ciepły parapet . 

- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: Róża pustyni cz.3
Witam
Ja wysiałem 6 nasionek jakieś 5 dni temu i też już zauważyłem że coś zaczyna wychodzić z pod ziemi:)
Ja wysiałem 6 nasionek jakieś 5 dni temu i też już zauważyłem że coś zaczyna wychodzić z pod ziemi:)
Re: Róża pustyni cz.3

Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.3
Jak tam wasze Adenia drodzy forumowicze.
Właśnie zakupiłem sobie 500 nasion Adenium prosto z 1 sortu z Tajlandii ; )
Mała plantacja się szykuje hehe

Właśnie zakupiłem sobie 500 nasion Adenium prosto z 1 sortu z Tajlandii ; )
Mała plantacja się szykuje hehe

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni cz.3
No to teraz
podorywka, bronowanie, "leżakowanie" podłoża, wysiew nasion i słonecznej (czasowo sztucznej), ciepłej pogody oraz 100 % wschodów życzę
, fotki z wschodzącymi siewkami bardzo mile widziane 



Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- xxxkrystian
- 100p
- Posty: 199
- Od: 30 lip 2010, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Męcina
Re: Róża pustyni cz.3
Jutro wrzucę zdjęcia jak wschodzą
na razie 4/6 widać 


Re: Róża pustyni cz.3
no to ładnie.. u mnie dopiero 2 nóżki się "wykluwają":)
Re: Róża pustyni cz.3
hej ja położyłam na wilgotny ręcznik i przykryłam drugi i już nieco wyłazi więcej pokaże po posadzeniu ale mam 18 odmian po 3 każdej i leżały rok w folijkach 

Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi