U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U oster

Post »

Oster zostaw już te truskawki i wracaj do nas ;:65
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Bogumilka pisze:Pracusiu, ale szybko uwinęłaś sie z tymi podręcznikami w 4 minuty :;230
Boguniu, no, jak Struś Pędziwiatr :;230
I jak zwykle, nie obyło się bez niespodziewanek :)
Bratanica zadzwoniła do mnie, czy mam czas na kawkę. A ja byłam akurat przed poszukiwaniem
pakietu, którego nie miała już żadna hurtownia, z którymi pracują nasze księgarnie szkolne.
Ciociu, kuzynka mojego męża pracuje w księgarni. Zaraz zadzwonię i się dowiem ;:138 Hurra,
okazało się, że mają trzy ostatnie pakiety. Odłożyła jeden dla mnie. Zostawiłam dzieci u niej i
podjechałam odebrać książki. No to sobie myślę, skorzystam, że nie mam dzieci, pokupuję im
tenisówki. Zostawiłam samochód na parkingu za sklepem, ale na chodniku, bo nie było nigdzie
normalnego miejsca. Przychodzę za 10 minut, a tu zaproszenie do Straży Miejskiej za "naruszenie"
czegoś tam :shock: . Ale się wnerwiłam, bo przed moim Ośrodkiem codziennie
non stop stoją samochody na przejściu dla [pieszych a matki z wózkami nie mają jak dostać
się na chodnik - i tu ich nie ma! A ja 10 minut byłam postawiłam samochód w miejscu, w którym
nikomu nie wadził, i już "niewiemco" :twisted:
Chciał nie chciał, musiałam zamiast po dzieci, odwiedzić naszą szacowną straż. Ale na miejscu
pan potraktował mnie jak przedszkolaka: "była pani karana już kiedyś przez straż miejską?"
Nie :shock: , nigdy! - Zaprzeczyłam, jakby chodziło co najmniej o kradzież! I pan uprzejmie
doradził: "niech pani zwraca uwagę, gdzie parkuje. Dzisiaj zakończyło się pouczeniem.
Następnym razem już tak łatwo nie pójdzie". Gdyby nie szyba pancerna, ucałowałabym
chłopa! Miał szczęście, nie wiem tylko, czy nie byłaby to czynna napaść :shock:
Wróciłam po dzieci i okazało, ze mają takie szkity, że wszystkie renisówki za wąskie w palcach! :evil:
No, tego już za wiele. Dałam sobie dzisiaj na luz :roll: . Umówiłam się na jutro z bratanicą i razem ruszamy
za zakupy.
Janneke pisze:Sadzenie nowych roślin to chyba najfajniesza zabawa ze wszystkich :wink:
A ja dzisiaj zamiast podręczników kupiłam 60 cebulek tulipanów. Na usprawiedliwienie dodam, że były w promocji, po 4,99 za 20 sztuk.
I jak tu nie kupić? ;:170
Asieńko, gdzie tak rozdawali tulipanki? Ja kupiłam botaniczne w ogrodniczym, ale cebulka
kosztowała 80 grosików. Nawet nie musisz się usprawiedliwiać, każdy to rozumie, a jeszcze jak rozdają
prawie darmo :shock: :shock: Z tym sadzeniem też tak uważam. Jak sadzisz roślinki, to zaraz
widać postępy pracy. :wink: Teraz przypomniało mi się, że mama dała mi sporą ilość cebulek, a ja
dokupuję jak głupia.
I to tyle na tyle :uszy
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Bogumilka pisze:Oster zostaw już te truskawki i wracaj do nas ;:65
No, już jestem, jestem ;:138

Udało mi się przygotować kawałek miejsca i posadzić 42 sadzonki truskawek ;:138 ;:138
Już się mniej wstydzę, to Wam pokażę, jak było przed i jak jest teraz (tam z boku też
jeszcze jest, ale już nie będzie ;:108 )
Obrazek Obrazek

Zaryzykowałam i eksperymentuję; zaczęła mi gnić trawa w jednym z kompostowników;
powrzucałam ją do rowka, otulałam sadzonkę i poprzysypywałam ziemią. Ziunieczka podlała
i zobaczymy, jak się mieć będą w przyszłym roku. Chyba nie popali :shock: Ale jak nie zaryzykuję,
to wiedzieć nie będę. Do mrozów powinno się pięknie ukorzenić... albo zginąć.
Kto nie ryzykuje....
Obrazek Obrazek

I żeby nie było, że sąsiad :;230 albo krasnoludki za mnie zrobiły :uszy .
Ziunieczka zadbała o to, by uwiecznić ciężką prace mamuni; pewnie jako dowód dla taty:
Obrazek

Jeden ze stałych elementów ogródeczka na stanowisku:
Obrazek

Jeszcze parę truskaweczek: nie wiadomo, jak to podzielić na trzy :shock:
pogodziłam i pokroiłam im na chleb z cukrem, sama pamiętam, jak mi to smakowało w dzieciństwie ;:108
Obrazek Obrazek

A tutaj moje warzywko zwane selerem; już jest wielkości moich dwóch pięści; czy jeszcze urośnie?Obrazek

Piękny dziś był dzień, podobno ochłodzi się dopiero w przyszłym tygodniu. Jest więc nadzieja,
że w weekend można będzie troszkę nadrobić zaległości
URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd7 ... b45b7.html]Obrazek[/URL]

Wróciłam do domu o 19.20 z mocnym postanowieniem, ze zaraz wrócę na pólko, ale kiedy w domu
przypomniałam sobie, jak nas paskudnie cięły komarzyce :evil: :twisted: sie zniechęciłam. Może lepiej wstać
o szóstej i z rana porobić? :;230 :;230 Już to widzę ;:224
Ale, żeby nie było: budzenie mam zamówione; już mama o to zadba :uszy
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: U oster

Post »

No to się napracowałaś z tymi truskawkami :)

Będzie co zbierać Mniam mniam
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

ale miałaś roboty z truskawkami ale jak teraz pieknie bedą rosły, zaś wiosną bedzie tylko mniam mniam mlask mlask ;:137
i jak równiutko posadzone, jak dobrze widzę też sadzisz pod sznurek ;:138
brawo Osterku! ;:138 ;:138
haszka
200p
200p
Posty: 427
Od: 5 cze 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: U oster

Post »

Pracowita dziewczyna.....brawo
Pozdrawiam Halina.........

Druga miłość Haszki - ogród
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

aagaaz pisze:No to się napracowałaś z tymi truskawkami :)

Będzie co zbierać Mniam mniam
Dzięki Agnieszko za docenienie ;:196
Ale jeśli mam być szczera, to jeszcze tak szybko mi nigdy nie poszło. Zamiast ciąć glisty szpadlem
od tego roku "kopię" trójzębnymi widłami ;:138 Sam mniót :P . Fajnie wyciąga się korzenie skrzypu
i perzu. No i nie odwraca się ziemi "nogamy na górkie" :uszy A mam zamiar do końca skorzystać z zasad
permakultury: mam już przygotowaną tekturę, dobre nożyczki, a górkę chwastów wykorzystam jako ściółeczkę
pod karton. Oj sie będzie działo. W tym roku stosowałam ściółkowanie plewionymi "chwastami i już widzę
ogromną różnicę w strukturze gleby, na wierzchu pojawiła się próchnica, więc myślę, że w przyszłym roku
będzie ona sięgać sporo głąbiej.

Martuniu, muszę pod sznurek, bo bez niego tylko slalom może być bardziej powywijany ;:108
W tym roku nie miałam wcale truskawek, bo te wiosennie sadzone nie popisały się, jakoś zmarniały.
Dopiero teraz odbiły, wzmocniły się, odrodziły i rozmnożyły ;:138 . Będę miała trzy odmiany: tę
pnąco-dyndające jakieś 60 krzaczków, 42 krzaczki Elsanty i ponad 150 krzaczorków
Dukata. Ostatnio słyszałam o dość odpornej odmianie Elkat,
krzyżówce Elsanty i Dukata. Nie mam pojęcia, czy to nie te właśnie pnąco-dyndające.
Muszę spytać mamę, ona je zamawiała. Ale za to mam kolejny pomysł na te dyndające:
worki lub plastikowe wiadra z otworami po bokach, na spodzie, zawieszane w górze,
gdziekolwiek: widziałam podobne rozwiązania na yuo tubie. Są też specjalne doniczki,
już w Polsce po 13 złociszków. Świetne rozwiązanie w przypadku niewystarczającej
powierzchni ogródeczka. Ale też istnieja opinie, że nie chorują tak, jak te przy hodowane
w ziemi. W taki sposób można uprawiać sporo warzyw: pomidory, ogórki dynie, cukinie, paprykę,
truskawki itp. Tu namiar na zdjęcie :uszy
http://pic.tradeage.com/topsy-turvy-str ... 32288.jpeg
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

haszka pisze:Pracowita dziewczyna.....brawo
Halinko! :wink: I kto to mówi :?:
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U oster

Post »

Kochana pracowita kobietko witam sobotnie :wit Masz truskawek piękne poletko, będzie co podjadać ;:137 Ja miałam pomidorki koktajlowe w wiaderkach i porozwieszane na drzewach. Pomysł był fajny dopóki drzewka nie porosły liśćmi i dały dużo cienia pomidorkom, ale było co pojeść i tak fajnie dyndały z tych wiaderek. Fotki mam w 1 części, zaraz poszukam...........możesz też tak zrobić z truskawkami, ale porozwieszaj wiaderka w słońcu. Ja już swoje truskawki posadzilam przed wyjazdem i teraz żałuję, że nie zrobiłam kilka takich kompozycji wiszących ;:14 zrób to Ty ...ok.
A co do pouczenia przez władzę to wiem co czułaś, bo miałam też spotkanie z władzą, za źle zaparkowane autko. Zebrało się masę ludzi, żeby posłuchać jak mnie pouczają a ja byłam malućka i :oops: ze swtydu. Teraz to już się pilnuję, bo nic nie wiadomo......... :wink:
Śmiać mi się chce z tych bucików sportowych dla dzieci. Czy nie pomuślałaś, że pociechy podczas wakacji 2 razy więcej jedzą, 2 razy więcęj spalają kalorii i 2 razy szybciej rosną :;230 A strój do ogrodu to ja mam taki sam :;230
haszka
200p
200p
Posty: 427
Od: 5 cze 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: U oster

Post »

Wandziu, ale Ty masz kupę obowiązków...trójka dzieci szkolnych to już wystarczy a ja na rencie syn daleko to i czasu wolnego mam full....my to z mężem takie leśne dziadki, ale teraz mamy czas znowu dla siebie....nic nam nie trzeba tylko zdrowia.Uwielbiam truskaweczki tez ich tyrochę posadziłam.....a u Bogumiłki widziałam te pomidory w wiaderkach....fajny pomysł, ale ja z wiekszych drzew mam tylko czereśnie która daje dużo cienia......a to prawda,że przez wakacje dzieci szybko rosną.Miłego dnia.
Pozdrawiam Halina.........

Druga miłość Haszki - ogród
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U oster

Post »

oster pisze: Asieńko, gdzie tak rozdawali tulipanki? Ja kupiłam botaniczne w ogrodniczym, ale cebulka
kosztowała 80 grosików. Nawet nie musisz się usprawiedliwiać, każdy to rozumie, a jeszcze jak rozdają
prawie darmo :shock: :shock:
Osterku, u nas jest sieć sklepów Aldi (chyba niemieckich). Był duży wybór cebulek, wszystkie po 4,99. Można było oczopląsu dostać... Byłam silna i kupiłam tylko 3 paczki, ale za to dzisiaj w ogrodniczym dokupiłam 10 cebulek tulipanków (no co, ladne były...) i 10 narcyzów... A za tydzień wystawa kwiatów w Chorzowie, wię pewnie też nie wrócę z pustymi rękami :;230
Za to jak pięknie będzie na wiosnę... :roll:
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

haszka pisze:Wandziu, ale Ty masz kupę obowiązków...trójka dzieci szkolnych to już wystarczy a ja na rencie syn daleko to i czasu wolnego mam full....my to z mężem takie leśne dziadki, ale teraz mamy czas znowu dla siebie....nic nam nie trzeba tylko zdrowia.Uwielbiam truskaweczki też ich tyrochę posadziłam.....a u Bogumiłki widziałam te pomidory w wiaderkach....fajny pomysł, ale ja z wiekszych drzew mam tylko czereśnie która daje dużo cienia......a to prawda,że przez wakacje dzieci szybko rosną.Miłego dnia.
Łoj, jak Ci zazdroszczę full czasu. Wiesz, dzieci miały być u nas do chwili ustabilizowania się
sytuacji rodziców biologicznych (na jakieś dwa, trzy lata), a tu rozpoczyna się
siódmy rok i nie zanosi się na to, by do nich wróciły. Więc sytuacja jest jaka jest ;:223
Co roku przybywa obowiązków, niestety, a ja jestem dla dzieci mamą, więc nawet
dla własnej wygody nie mogłabym z rezygnować z funkcji rodzica zastępczego,
bo dzieci się z nami zżyły i na razie nie rozumieją, co to znaczy. Jedynie najstarszy
mówi do mnie "ciocia", ale dowiaduje się stale, czy mógłby nazywać się tak jak my :roll:
Czyli przechodzi mu tęsknota za nimi, a zaczyna docierać do niego, że jest na nas
"skazany" :( Jak nie na nas, to na placówkę; dom dziecka czy inną.
Co do podwieszanych warzywek w wiadereczkach, to myślę je pouwieszać na słoneczku;
u mnie go aż za dużo. Tak więc będę miała zimę na przygotowanie się do uprawy
wisząco-dyndającej, a spróbuję wszystko wysadzić oprócz marchewki rzecz jasna czy czosnku.
Ale plany, żeby tylko dożyć :tan
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Janneke pisze: Osterku, u nas jest sieć sklepów Aldi (chyba niemieckich). Był duży wybór cebulek, wszystkie po 4,99. Można było oczopląsu dostać... Byłam silna i kupiłam tylko 3 paczki, ale za to dzisiaj w ogrodniczym dokupiłam 10 cebulek tulipanków (no co, ladne były...) i 10 narcyzów... A za tydzień wystawa kwiatów w Chorzowie, wię pewnie też nie wrócę z pustymi rękami :;230
Za to jak pięknie będzie na wiosnę... :roll:
Właśnie, Asieńko, w zeszłym roku podczas pobytu w Bielsku-białej zauważyłam
że południe opanował ALDI, a północ kraju Lidl. Chyba podzielili sięstrefami wpływu,
jakby Polacy nie potrafili własnych sieci otworzyć i ciągnąć kokosy. Niemcom się to
udało, Anglikom z Tesco, Szwedom Jyskiem czy Ikeą. Najbardziej denerwował mnie fakt, że w polskim Lidlu często ten sam towar drożej sprzedawany jest niż w Niemczech.
Ale co tam: ważne, ze ja dziś weszłam do Netto po chlebuś, a
wyszłam siedmioma paczkami prześlicznych tulipanów, dwiema paczuszkami
kolorowych anemonów, dwiema paczuszkami krokusów :uszy Ja nie wykazałam
ani krzty silnej woli; (przecież mam całą ciężarówkę cebulek ;:223 ) Ale o chlebie
dzieci nie dały mi zapomnieć. Paczuszki zawierały po 6 cebulek i kosztowały
wszystkie po 2,49 :tan Uznałam, że to też okazja, choć mniej okazyjna od
Twojej. Zdjęcia zrobię na dworze, bo wszystko zostało w autku.
Ważniejsze było donieść lody do domu, reszta w takim momencie mniej ważna ;:108
Teraz już mogę iść do truskaweczek. Pogoda wymarzona, cud-miód.

Bogusia ma w wiaderkach sadzone normalnie głową w górę, tylko w cieniu.
A ja naoglądałam się sporej ilości filmów ukazujących warzywa sadzone korzeniami do
góry wychodzące z dna wiaderek, a same wiaderka zawieszone na jakichś trzepakach, rurkach specjalnie zamontowanych czy stalowych linkach. Aby wytrzymały ciężar.
W tym roku było już za późno, bo zetknęłam się z taką możliwością w czerwcu, kiedy wszystko było już powysadzane. Jak znajdę polski film ukazujący taką plantację (bez przesady - :roll: z czterdzieści może sztuk) na jakimś fajnym tarasie, to zapodam linka :uszy
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Ale mi się porobiło: napisałam i skasowałam :twisted: :twisted:
Czas na podsumowanie dnia:
Udało mi się: wszystko, co zaplanowałam, ilości się tylko nie zgadzają :;230
Ale i tak jestem zadowolona, bo udało mi się wymienić tenisówki dla wszystkich dzieciaków,
wysadzić kolejne 42 rozsady truskawek
Obrazek

no i zakupy: to, co lubię najbardziej:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

No i anemony kolorowe i krokusy ;:138 ;:138 ;:138
Obrazek

No, nie mogę zapomnieć: żywe elementy mojego ogrodu:

Obrazek Obrazek

Zapomniałabym: posadziłam trzy szczepki lawendy od mamuni, iryski średniej wysokości
Obrazek Obrazek

oraz pamiętacie wiosenne niedobitki mahonii; dwie z nich się utrzymały;
pierwsza ma jakieś 30 cm wysokości, druga koło 40-stu.
Obrazek Obrazek

Wczoraj dostałam obiecane wiosną szczepki budleji Dawida :tan
Zapomniałam zrobić zdjącia.
Dziś już za późno
Pa, spokojnej nocki :wit ;:196
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

ooo czyżbyś miała też lawendowego tulipana? ;:196
mi się ten kolor tak podoba.....jutro ja będę sadzić!
i sprzątać przed działką....... :roll: ;:138 ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”