Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
ten portal "pogoda16dniowa" obserwuję od miesiąca i jest on do D....... jeszcze wczoraj patrzyłam i 14-15-16 maja miało być 1,3,12
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
Ave zaznaczyłam na zdjęciu "wilki" dobrze widoczne, właśnie takie masz usuwać, one wyrastają w kącikach liści od głównej łodygi. Mam nadzieję, że sobie z nimi poradzisz
Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.


Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.


Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
O właśnie mam 2 pytania o co to chodziło z opryskami z mleka bo nie pamiętam i słyszałem raz nie wiem czy to bujda ze pomidor dobrze reaguje chyba na gnojówkę z własnych obumarłych części czy zgniłych owoców czy odrostów ?? czy to prawda.
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
na obydwu zdjęciach oprócz zaznaczonych - dziki widoczne są też niżej i to już całkiem spore ;)arisza pisze:Ave zaznaczyłam na zdjęciu "wilki" dobrze widoczne, właśnie takie masz usuwać, one wyrastają w kącikach liści od głównej łodygi. Mam nadzieję, że sobie z nimi poradzisz![]()
Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.
![]()
peneloppe pisze:ten portal "pogoda16dniowa" obserwuję od miesiąca i jest on do D....... jeszcze wczoraj patrzyłam i 14-15-16 maja miało być 1,3,12
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....
Musisz pamiętać, że pogoda długoterminowa jest "przewidywana" a nie pewna na 100% przecież w ciągu paru dni może zmieć się wszystko

www.pogodynka.pl
Jest też dobra. Na niej codziennie podawane są przez meteorologów ostrzeżenia dla całej Polski o zagrożeniach np. przymrozków, burz itp.
Dla podanych tam miejscowości temperatura przedstawiona jest z dokładnością godzinową na całą dobę i kilka kolejnych dni.
pozdrawiam

Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Nie zaznaczałam wszystkich tylko pokazowo aby Ave miała pojęcie o co chodzi.MagdaMisia pisze: na obydwu zdjęciach oprócz zaznaczonych - dziki widoczne są też niżej i to już całkiem spore ;)
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
I właśnie o to mi chodziło
DZIĘKUJĘ AGNIESZKO, bardzo dziękuję
tak właśnie zrozumiałam, że mam pousuwać te cwaniaste liściorki, które wyłażą koło liści właściwych 
Mam nadzieję, że dołki przygotowałam dobrze. Na dno dałam obornik (suszony, bo taki miałam ;)) a poza tym z ziemią zmieszałam maczkę rogową. Są podlewane odstaną wodą, którą uzupełniam (trzymam ją w takiej kadzi, koło warzywniaka).



Mam nadzieję, że dołki przygotowałam dobrze. Na dno dałam obornik (suszony, bo taki miałam ;)) a poza tym z ziemią zmieszałam maczkę rogową. Są podlewane odstaną wodą, którą uzupełniam (trzymam ją w takiej kadzi, koło warzywniaka).
Ewo dołki przygotowałaś dobrze
Pomidory koktajlowe prowadzi się przeważnie na dwa, trzy pędy.
Znam osobę, która pomidora koktajlowego w szklarni prowadzi na jeden pęd (czyli ten główny, który masz) śliczne grona pomidorów zbiera z tym, że mniej ma owoców niż na 2-3 pędach.
Jeśli zdecydujesz się na 2-3 pędy to wtedy nad pierwszym gronem pomidorków, zostaw dodatkowo 2 pędy i resztę wilków usuwaj.
pozdrawiam i życzę dużych plonów

Pomidory koktajlowe prowadzi się przeważnie na dwa, trzy pędy.
Znam osobę, która pomidora koktajlowego w szklarni prowadzi na jeden pęd (czyli ten główny, który masz) śliczne grona pomidorów zbiera z tym, że mniej ma owoców niż na 2-3 pędach.
Jeśli zdecydujesz się na 2-3 pędy to wtedy nad pierwszym gronem pomidorków, zostaw dodatkowo 2 pędy i resztę wilków usuwaj.
pozdrawiam i życzę dużych plonów

Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Szymon nie wiem jak to do końca jest z tymi opryskami mlekiem - ale "starzy pomidorowi wyjadacze" na Forum, którzy maja uprawy zdrowe i ekologiczne (Erazm i inni) tak zalecają więc ja im wierzę i też tak będę robićSzymonambar222 pisze:O właśnie mam 2 pytania o co to chodziło z opryskami z mleka bo nie pamiętam i słyszałem raz nie wiem czy to bujda ze pomidor dobrze reaguje chyba na gnojówkę z własnych obumarłych części czy zgniłych owoców czy odrostów ?? czy to prawda.

Poza tym nastawiłam gnojówkę z pokrzyw i już za tydzień będę mogła moje pomidorki zasilić tym zielonym bogactwem

Ewo są różne szkoły...ja zostawiam nad pierwszym gronem. Właśnie nad tymi kwiatkami o których piszeszAve pisze:Agnieszko, te dwa dodatkowe pędy mam zostawić nad tymi kwiatkami co mi się rozwijają na górze , czy wybrać jakieś dwa wilki niżej ?

pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
Witam serdecznie,
Ja po dłuższej przerwie
Niestety moje pomidorki nie przetrwały... jak pisałam wcześniej wsadziłam je niechcący do torfu, rosły ale bardzo wolno i były malutkie, zostały mi 2 z 15
Ktoś mi poradził żeby wsadzić nowe, tak więc zrobiłam, tyle że ja wszędzie widzę spore już krzaczki a te moje dopiero maja jakieś 4cm i dopiero liścienie. Czy ktoś może mi doradzić czy warto je dalej hodować? Czy dadzą rade jeszcze wyrosnąć i jeśli tak to czy przepikować je prosto do ziemi i kiedy, jak się pojawią pierwsze liście właściwe?
Z góry bardzo Wam dziękuję.
smoczyca111
Ja po dłuższej przerwie

Niestety moje pomidorki nie przetrwały... jak pisałam wcześniej wsadziłam je niechcący do torfu, rosły ale bardzo wolno i były malutkie, zostały mi 2 z 15

Z góry bardzo Wam dziękuję.
smoczyca111
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Smoczyco
Moje z kolei przymrozili Zimni Ogrodnicy. Prawie buczałam
Tyle łażenia, chuchania, dmuchania... Dzisiaj kupiłam na rynku piękne, zdrowe, zielonutki, krępe sadzonki, niektóre juz z zawiązkami kwiatowymi... za 1 zł szt - sama odpowiedz sobie czy warto się tak męczyć, ja w każdym razie już dałam sobie spokój z rozsadą pomidorów. Będę kupowała na rynku, wystarczy, że potem będę sie musiała o nie troszczyć i pilnować, żeby jak najdłużej były zdrowe.

