
Ogrody dwa
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1307
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogrody dwa
Witaj Iwonko
. Jak po Swiętach ,czy spędzałaś je w Warszawie ??? czy w swojej posiadłości w Dęblinie. Co nowego w wiejskim ogrodzie ???

Pozdrawiam Ewula
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogrody dwa
Iwona, ja Cię doskonale widzę
Buszujesz nam tu pod nosem, a nie piszesz nic a nic... Popraw się! My tu wypatrujemy wieści nowych!! 


Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogrody dwa
No i uciekła mi przepióreczka
Och Ty Ty! Popełniłaś błąd w sztuce kamuflażu, nieprędko Ci to pójdzie w zapomnienie 


Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Re: Ogrody dwa
Ewo, niestety nie wiem co się dzieje na wsi, nie mam jak pojechać
Aniu przyznaję bez bicia, że ostatnio zaglądam na forum tylko żeby zobaczyć co się u Was dzieje i żeby nie zwariować.
Wczoraj już nie wytrzymałam przy kompie i zafundowałam sobie ciężką pracę fizyczną. Zlikwidowałam oczko wodne
Teraz trzeba tu będzie zasiać trawę

I tyle u mnie, wszyscy naokoło sieją, sadzą, a ja...nie ma o czym mówić.

Aniu przyznaję bez bicia, że ostatnio zaglądam na forum tylko żeby zobaczyć co się u Was dzieje i żeby nie zwariować.
Wczoraj już nie wytrzymałam przy kompie i zafundowałam sobie ciężką pracę fizyczną. Zlikwidowałam oczko wodne


Teraz trzeba tu będzie zasiać trawę

I tyle u mnie, wszyscy naokoło sieją, sadzą, a ja...nie ma o czym mówić.
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogrody dwa
Iwka, nic się nie martw, wiesz że lada moment przyjdą lepsiejsze czasy
A ile będzie do oglądania, jak Cię jeszcze troszkę coś potrzyma w mieście...
Ledwo będziesz wchodzić w zakręty z aparatem... 



Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogrody dwa
Iwonko, nie martw się, to dopiero poczatek sezonu. Najlepsze przed nami 

Re: Ogrody dwa
Dziękuję Wam Kochane za słowa otuchy, idę lepić, będę wieczorem 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16250
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogrody dwa
Lep, lep - na pewno znowu jakieś dzieło sztuki wyjdzie spod twoich rączek 

Re: Ogrody dwa
Ulepiła parę kwiatków, i trochę poszkliwiła, ale przestój jest w pracowni więc efektów nie widać
Dziś byłam na bazarze, pięknie było, słonecznie i ciepło. W taka pogodę na bazarze jest niesamowity klimat, czuć w powietrzu słodkie rozleniwienie, kwiatów całe multum, ciężko się powstrzymać ale byłam dzielna. Widziałam pierwszego trzmiela, uwielbiam te owady, latające kłębki mięciutkiego futerka, chciałoby się pogłaskać. Latał nad warzywami pochłonięty swoimi sprawami, nie zważając w ogóle na poruszające się wokół olbrzymy. No i po południu zaliczyłam pierwszą prawdziwie wiosenną burzę, jednym słowem przełom nareszcie

Dziś byłam na bazarze, pięknie było, słonecznie i ciepło. W taka pogodę na bazarze jest niesamowity klimat, czuć w powietrzu słodkie rozleniwienie, kwiatów całe multum, ciężko się powstrzymać ale byłam dzielna. Widziałam pierwszego trzmiela, uwielbiam te owady, latające kłębki mięciutkiego futerka, chciałoby się pogłaskać. Latał nad warzywami pochłonięty swoimi sprawami, nie zważając w ogóle na poruszające się wokół olbrzymy. No i po południu zaliczyłam pierwszą prawdziwie wiosenną burzę, jednym słowem przełom nareszcie

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrody dwa
...to tak jak ja przyglądałam się jednej pszczółce...pracowała mocno ale nigdy nie powtarzała tego samego kwiatka...
- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Ogrody dwa
O, popatrz Iwonko, czyli chyba miałyśmy okazję wysłuchać tego samego koncertu, tyle że ja siedziałam kilka rzędów dalej
Akurat byłam na plotkach w "pędzlach i szczotkach" [tudzież "śrubkach i młotkach"
na Powiślu, kiedy zaczęło grzmieć - a że w knajpce akurat nie było prądu, to można było delektować się grzmotami i dźwiękiem deszczu bębniącego o parapety bez najmniejszych zakłóceń...
Ale dach BUWu zdobyliśmy chwilę wcześniej, gdy było piękne słonyszko
Dopiero się zbiera z zimowego snu, ale i tak wielce uradowana byłam wycieczką



Ale dach BUWu zdobyliśmy chwilę wcześniej, gdy było piękne słonyszko


Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogrody dwa
hej hej...ja tez uwielbiam baczki i pszczółki....juz się kreca szybciutko....miodunki zakwitły i się uwijaja , te jak to fajnie powiedziałas kłebki futerka 

Re: Ogrody dwa
Próbowałam uratować dziś małą pszczółkę, ale niestety umarła
Uratowałam już w życiu kilka zgłodniałych bąków, za pomocą cukrowego syropu, dziś niestety porażka.
Aniu obiecuję Ci fotorelację z BU jak będzie kolorowo, już niedługo.

Aniu obiecuję Ci fotorelację z BU jak będzie kolorowo, już niedługo.