
Gosiu, też mnie to martwi, jak do wtorku nic nie przyjdzie to poproszę Gosię, żeby wysłała to co już dotarło (tylko nie wiem, czy tam jest akurat to, co zamawiałyśmy dla Ciebie bo z tego co pamiętam, czekasz głównie na róże od Sipa.
Dzisiaj mieliśmy debiut u naszych kurek. Już wiem na 100%, że to parka. Zresztą zobaczcie sami: świeżo upieczeni rodzice i ich pierwsze jajo.

