Diamentowe kwiatki

[diament]

tylko kiedy to nastąpi???? aTy zjadasz papryczki?

[Doti]

na czczo nie ale czasem dodaje do potrawek.A Ty sobie wyobrażasz że tamta kalatejka puściła korzonka

[diament]

strasznie mnie palce piekły po tym jak wydłubywałam pestki, muszą być

przepraszam ale zmykam

mam nadzieję, że jutro ktoś wyjaśni mi z serwisu dlaczego mam taki kiepski zasięg, chyba o mnie zapomnieli

[diament]

o tak szybko?
ja muszę reo porozsadzać bo te boczne odnóżki są za duże

[Doti]

musisz zmienić firmę buziaki i słodkich snów

[diament]

dziękuję i wzajemnie

żadna inna firma u mnie nie działa

[Doti]

To współczuje bo jesteś zdana na łaskę i niełaskę

[Madzik_J-Ch]

Witam się wieczorowo

Madzia dzisiaj dopatrzyłam się małych korzonków ale nie na czubku tylko pomiędzy tymi hmm jak to nazwać liściami od parasolki?
jak zrobisz bagienko? Ja swoją zaraz do ziemi wsadzam. Tą parasolkę trzeba całą do ziemi zakopać?

Właśnie tak one wyrastają, nawet są pomiędzy tymi listkami takie przerwy, jakby miejsca na korzonki. Jak już będą korzonki to trzeba wsadzić tak, aby je spokojnie schować w ziemi, a te listki dookoła wygiąć tak w górę, będą sobie tak sterczały. Papirus lubi mokrą ziemię, ale nie te zielone łodygi, bo wtedy gnije, zauważyliśmy to u moich rodziców. Też planuję wsadzić ją do ziemi, a potem doniczkę do takiej małej szklanej misy - kuli, na dnie kamyczki i woda.

[elcia1974]

Przyszłam się przywitac Współczuję kłopotów z netem. Niech Ci go szybko naprawiają, bo jak nie to my im
Zostawiam

[arlet3]

Moniu to co oni się tak grzebią u Ciebie? Mi w jeden dzień naprawili

[diament]

Dorota podobno jest nowa antena z innej firmy, muszę zobaczyć, może coś innego u mnie zadziała. Na razie cisza. Laptop działa w sypialni więc używam go dopiero w godz nocnych

Madzia dzisiaj znalazłam nowe no nowe gałązki w papirusie. Biedak jeszcze do ziemi nie wsadzony a już rośnie. Zrozumiałam, że końcówki od parasolki mają być na powierzchni ziemi? Wsadz szybko swojego bo jestem ciekawa tej kuli

Elu i ja Ciebie oj zdałoby im się trochę

Arletko ociągają się i to bardzo. Ja mam internet mobilny i nie mam kabelków. Stąd ten problem, muszą sobie anteny chyba naprawić. Na razie mnie zbywają. Dzisiaj dzwoniłam i podobno kontaktowali się ze mną a nawet sms wysłali

[Doti]

No wreszcie może cos się zmieni na lepsze,a jak tam corcie już zdrowe?

[arlet3]

Moniko ja też mam mobilny

[diament]

o rany dopiero mi się pokazało, że post wysłany a Wy juz zdążyłyście odpisać. Niestety w takim tempie otwierania stron nie nadążę z rozmową z Wami

[Madzik_J-Ch]

No, no tempo zawrotne, ja zdążyłam rysunek odstawić
Moniko, jak tylko Papirus wyląduje w doniczce to go pokażę, bo teraz to się moczy dopiero.
A ze "starymi listkami chodziło mi o coś takiego: