Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009

Zablokowany
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20309
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

u mnie już z pięć z różnych hodowli, ale bez określonego pochodzenia - każda inna - a to podobne do H. magnifica, a to - do H. mutica czy H. mirabilis - sama nie dojdę co to za jedne i dlatego postanowiłam zapolować w końcu na pewną H. retusa
Też to miałem! :roll:
Dlatego tej wiosny zafundowałem sobie z Succulent Tissue Haworthia retusa v. retusa, Krantzhoek, Langfontein, near Riversdale. Rośnie, jest - i służyć będzie za wzorzec. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Cudowne te sukulenty . Na wystawie ogrodniczej w Krakowie , kilka dni temu , napatrzyłam się na nie . Były różnych gatunków , różnych wielkości i w różnych cenach - niestety : na największym takim stoisku nieopisane i sprzedający nie bardzo zorientowani . Okazy niektóre były wspaniałe - jednak w Waszych , kaktusiarzy wątkach przeważnie wystepują z nazwami ... i to lubię , można się dowiedzieć z kim się ma do czynienia . ;:108 ;:63
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

bebos pisze: / ... / Tylko jedna faukaria Ci zakwitła? Pytam, bo wiem że masz więcej i jestem ciekawa czy w tym sezonie zauważyłeś jakieś niekorzystne u nich zmiany? Moje ledwie zipią - nie mam pojęcia co się stało - o kwitnieniu nie ma mowy, wyglądaja jakby były w zimowym spoczynku - pomarszczone, tylko F. tuberculosa dobrze się trzyma...
Witam i dziękuję za odwiedziny w moim wątku.

Moje faukarie stoją od wiosny na obudowanym południowym balkonie, słońca maja raczej w miarę dużo jak na warunki blokowe. "Opiekę", podlewanie, nawożenie w tym sezonie miały identyczną jak w ubiegłym roku. Nie wiem jaka jest przyczyna, że tylko jedna roślina wytworzyła jeden pąk kwiatowy. Rośliny wyglądają na "napite", mają liście w kolorze żywej zieleni, jędrne, część roślin rozrosła się, nie widzę zmian w wyglądzie w porównaniu do ubiegłego roku, jedynie najstarsze liście są lekko pomarszczone - to chyba naturalny proces "starzenia się" dolnych liści.
Tak wyglądają:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- a tak wyglądają wszystkie razem:

Obrazek

Jedno co zdołałem zauważyć, rośliny bardzo słabo pobierały wodę podczas upalnej pogody i wtedy wyglądały bardzo "zmęczone" upałami. Może nietypowa pogoda podczas tego lata zadecydowała, że rośliny nie miały optymalnych warunków do tworzenia pąków kwiatowych.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20309
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Cóż napisać... Oby w następnym sezonie było lepiej.
Czego Ci osobiście oczywiście życzę bo rodzaj Faucaria ciekawy a Ty masz tych roślin naprawdę dużo. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Henryku, dziękuję za odwiedziny. Miałem jeszcze dwie rośliny - Faucaria tuberculosa, ale z nieznanych dla mnie przyczyn nie przetrwały zimy 2009/10. Do dzisiaj nie wiem jaka była przyczyna. Bardzo szybko liście stały się miękkie, "oklapnięte", zmieniły kolor z zielonego na matową zgniłą zieleń bez połysku, roślina wyglądała jak przemrożona. Podłoże było suche. Podejrzewam, że przy samej szybie okna, miały zbyt niska temperaturę. W tych samych warunkach stała Haworthia arachnoidea, której liście też od strony szyby też uległy zbytniemu przechłodzeniu. Haworsja dzielnie walczyła i mam nadzieję, że najgorsze ma za sobą. Minie trochę czasu, aż będzie wyglądała tak jak ją natura uformowała genetycznie - jest na bardzo dobrej drodze. Mam zamiar jeszcze do kompletu nabyć tą roślinę, ma inny "rysunek" na liściach.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Sebek87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1108
Od: 10 gru 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Wpadłem i ja podejrzeć co tutaj się dzieje i jestem jak zwykle zachwycony pięknymi roślinami :P
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Ładnie wyglądają te wszystkie faukarie tak razem,
a gdyby tak wszystkie równocześnie zakwitły to byłby dopiero widok !!!
Takiego kwitnienia Ci życzę w przyszłym roku.


Pozdrawiam - Marian.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

maryjan13 pisze: / ... / Takiego kwitnienia Ci życzę w przyszłym roku.
Pozdrawiam - Marian.
Dziękuję za pozdrowienia.
Faktycznie gdy zakwita jednocześnie kilka roślin i na dodatek kilkoma kwiatami, jest na co popatrzeć i taki widok cieszy - takie wiosenne kolory w środku jesieni - taki widoczek mogłem zaprezentować dokładnie rok temu w tym miejscu, chociaż nie kwitły jeszcze wszystkie które mam. Nie są to kwiaty tak urokliwe w kształcie, wielkości i kolorze jak kwiaty kaktusów, ale są i świadczą, że roślinki akceptują oferowaną im opiekę.
Dla wszystkich Forumowiczów odwiedzających mój wątek przesyłam ukłony - Mieczysław.


.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20309
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Mieczysławie - Twój wątek ciekawy i dużo się tutaj dzieje. Na każdy dzwięk dzwoneczka powiadomienia o nowym poście zaraz tu zaglądam. :)
Hodujesz roślinki piękne i z regułu dobrze u Ciebie rosną. Jesteś też bardzo życzliwym i miłym człowiekiem co nie jest dla mnie obojętne.
Jak nie odwiedzać?? :D
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Mieczysławie co Ty piszesz ;:88 Jakie one nie urokliwe :!:
Kwiatuszki Faukaria ma przesliczne :D
Przypominają mi wiosenne mlecze na łące ;:109
I nie marudż :!: :D ,że są gorsze od kwiatków kaktusowych.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Henryku - :oops: napiszę krótko, bardzo dziękuję za bardzo miły wpis.

Małgorzato - przyjmuję z pokorą zwrócenie uwagi :wink: , ale ja również twierdzę, że moje faukarie mają śliczne kwiaty, ale mniej urokliwe = w mniejszej skali barw kolorów, kształtów i wielkości kwiatów niż kwiaty kaktusów, co wcale nie ujmuje, umniejsza piękna ;:108 moich roślin i ich kwiatów.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Część moich roślin ze względu na bardzo niskie temperatury, już jest na wewnętrznym parapecie, część głównie haworsje jeszcze stoją na zewnętrznym. Dzisiaj chciałbym pokazać moją - Portulacaria afra f. variegata, którą "staram się" uformować na kształt mini drzewka bonsai i przy okazji poprosić o wypowiedź Forumowiczów, którzy mają te rośliny na temat jak je zimujecie ?

Obrazek

Obrazek

Pytam dlatego, że w ubiegłym sezonie (2010/11) zimowałem ją w warunkach podobnych jak haworsje, ale coś jej nie pasowały warunki, bo "pogubiła" wszystkie listki oraz część najmłodszych wierzchołkowych przyrostów gałązek. Domyślam się, że prawdopodobnie zbyt rzadko - za skromnie podlewałem lub miała zbyt suche powietrze w swoim otoczeniu. Na wiosnę bardzo długo "budziła" się ze snu zimowego.
Mam prośbę do Forumowiczów, którzy mają te roślinki w swoich zbiorach o wypowiedzi na temat w jakich warunkach zimujecie swoje rośliny, tzn. czy spryskujecie je i jak - czy w ogóle je podlewacie w okresie zimy, jeżeli tak to z jak często. Roślina będzie stała na wewnętrznym południowym parapecie, temperatura w zależności od nasłonecznienia będzie w dość dużej skali rozbieżności (w ubiegłą zimę temperatura wahała się od 12 do 26 w dni bardzo słoneczne).
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Tego gubienia liści chyba się nie da uniknąć. Ja mam zwykłą formę, zimowałem ją w chłodnym pomieszczeniu, na pd parapecie, temp. ok. 12*C. Podlewałem gdy liście bardzo się marszczyły, nie spryskiwałem. Zgubiła ich sporo.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Ja mam jeszcze maleńką zwykłą,ale będzie stała razem z Hawortia na parapecie .
W tamtym sezonie była jeszcze mniejsza i listków nie zgubiła .Zobaczymy jak będzie w tym sezonie. :)
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy.

Post »

Wydaje mi się , że u takich drzewkowatych to dość powszechne zjawisko , zaznaczam , że nie jestem
bliżej z nimi obeznana i mogę się mylić :?
W każdym razie już z czymś takim miałam do czynienia . ;:223 ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”