Ogród - mój azyl - JolantaG cz.3

e-genia · Post » 18 wrz 2009, o 14:38

Witaj Jolu to Ciebie też dopadło przygnębienie u mnie już minęło .
Jolu tylko ten jeden marcinek masz ode mnie ?

JolantaG · Post » 18 wrz 2009, o 15:54

Dobry nastrój już prawie wrócił.

Dziękuje Wam kochani .
GENIU .Od Ciebie mam jeszcze białego ,który już od dawna kwitnie ,ten dopiero zaczyna i jest jeszcze jeden ,ale w pąkach .Nie wiem ,czy będzie taki sam ,czy bardziej fioletowy ,bo na taki mi wygląda.

mariasen · Post » 18 wrz 2009, o 16:36

Jolu, fajnie że już jesteś, widzę że nieźle się napracowałaś.

bishop · Post » 18 wrz 2009, o 16:55

JolantaGraj pisze:[...]

[...]

A co to za tajemnicza kula przy końcu rabatki?

Fajnie, ze przypomniałaś, ze dziś nic nie robimy. Mam strasznego lenia, ale teraz przynajmniej będe miał czyste sumienie

JolantaG · Post » 18 wrz 2009, o 19:26

bishop pisze:
JolantaGraj pisze:[...]

[...]
A co to za tajemnicza kula przy końcu rabatki?

Fajnie, ze przypomniałaś, ze dziś nic nie robimy. Mam strasznego lenia, ale teraz przynajmniej będe miał czyste sumienie

To jest piłka .Niestety syn nie bardzo uważa gdzie kopie .

mariasen · Post » 18 wrz 2009, o 19:51

A ja się tak napracowałam, zapomniałam, że dziś nie jest dobry dzień

g.kiecko · Post » 18 wrz 2009, o 19:55

Ciekawy kolor ma Twoja budleja.

Ten drugi motyl to na pewno miał być mój, tylko namieszałaś mu milinem i marcinkami ... no i nie znalzał biedaczysko drogi do Jasła

Barbula też oryginalnie kwitnie. Wygląda na krzew...Możesz mi przybliżyć tę roślinkę, bo trochę mnie intryguje

x-d-a · Post » 18 wrz 2009, o 19:56

Maju, nie przejmuj się, ja też popracowałam dzisiaj ostro w ogrodzie, ale -niestety -jutro wyjeżdżam, w niedzielę nie pracuję i nie mogłam sobie pozwolić na trzydniową przerwę, tym bardziej, że pogoda jest piękna, a roboty w ogrodzie huk

Joluś, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

Olusia · Post » 18 wrz 2009, o 19:58

A ja dzisiaj jeżdziłam z taczką

JolantaG · Post » 19 wrz 2009, o 20:17

MAJECZKO,wygląda na to że na kłopoty, najlepsza ciężka praca ,albo zakupy .Ja jestem po jednym i drugim .Napracowałam się jak wół ,ale to takie miłe zmęczenie i kupiłam małe co nie co .Mam w planie jeszcze troszkę większe zakupy ,ale to może troszkę później .Dzisiaj kupiłam sobie hortensje bukietową Pinky Winky i miłorząba .Zaraz wszystko posadziłam i humorek jeszcze bardziej mi się poprawił . :P Ty masz taką dobrą rękę do roślin ,że nawet jak im księżyc nie będzie sprzyjał ,to i tak pięknie będą rosły .

GOSIU ,czyżbyś w JAŚLE ,nie miała motyli .

Może nie masz roślinek ,które one lubią .

Barbula to śliczny krzew .Warto go mieć w ogrodzie ,bo kwitnie wtedy ,gdy w ogrodzie już prawie nic nie kwitnie .U mnie właśnie rozpoczyna kwitnienie .Na zimę trzeba go okryć ,bo może wymarzać .Kopczykujemy go jak róże .Gałązki nawet jak przemarzną ,to i tak nic nie szkodzi ,bo wiosną mocno go przycinamy.Budlei mam wiele kolorków[chyba 6 albo 7],a ta akurat ,ma prześliczny ciemno różowy kolor .Fotka nie oddaje w pełni jej koloru . W rzeczywistości jest o wiele ciemniejsza i piękniejsza.
DALU OLU ,ja też nie zawsze zwracam uwagę na kalendarz i pracuję wtedy, gdy mi pasuje ,lub mam natchnienie ,a nie wtedy gdy kalendarz pozwala .

g.kiecko · Post » 19 wrz 2009, o 21:10

Jolu, w Jaśle motyle są, jak najbardziej! :P Z tym, że nie na moich - raptem dwóch - budlejach...

Barbulą się zaraziłam, ...roznosisz zarazki!!!

mariasen · Post » 19 wrz 2009, o 22:27

Jolu, dzisiaj nic nie robiłam bo miałam gości. Jutro jadę na zakupy i dla odmiany w odwiedziny do znajomych.

izabell12 · Post » 19 wrz 2009, o 23:28

Ja też sobie odpuściłam dzisiaj pracę w ogrodzie za to pojechałam na wystawę kwiatów i ogrodów, co nieco udało mi się też zakupić - zapraszam na fotki z wystawy

Aska · Post » 19 wrz 2009, o 23:33

Jolu - u Grześka wzdychałaś przy ogniku. Jeśli chcesz odporną odmianę to poszukaj ognika szkarłatnego w odmianie kuntayi - podobno najodporniejszy. W tym roku go będę testować.

JolantaG · Post » 20 wrz 2009, o 13:54

WITAM w piękny niedzielny dzionek .

GOSIU ,nie tylko ja roznoszę wszelkie zarazki na tym forum .Chyba wszyscy to robimy i wszyscy się zarażamy .Nie są to groźne choroby ,ale dość kosztowne .

Barbulę kup sobie ,nie jest droga ,a ładna .Tylko pamiętaj ,aby każdej wiosny ją przycinać ,ładnie się zagęści ,a nie będzie taka rozlazła z pojedyńczymi gałązkami .
MAJECZKO ,jak wrócisz pochwal się zakupami .Widzę ,że odwiedzasz różne osoby ,a czy ja w twoim kalendarzu odwiedzin też jestem .

IZABELLO ,fotki z wystawy objrzałam ,ale chciała bym zobaczyć jeszcze twoje zakupy .

ASIU ,ja mam już 2 ogniki o zielonych listkach i przezimowały jako tako .Tylko ten Variegata padł .U nas są one wszędzie w sprzedaży ,ale na razie chyba nie kupię ,bo nie chcę żeby mi znów zmarzł .

Co z wysyłką ,miałaś dać znać .Nie chcesz ,czy nie masz czasu .

Kupiłam sobie jeszcze dzisiaj Cyprysik groszkowy ,,SUNGOLD,,.Byłam z M ,więc tylko ten 1 iglaczek ,ale jutro dokupię inne .Były jeszcze inne karłowe odmiany -świerki -,,BLUE PLANET,,i ,,LITTLE GEM,,,oraz jałowiec ,,BLUE STAR,,Coś ostatnio ciągnie mnie do zakupu drzewek iglastych ,wcześniej nie bardzo je lubiłam.Jakie to dziwne -pod wpływem forum nawet gusty mi się zmieniają .