Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Witaj Irenko taką właśnie azalię muszę sobie sprawić ale to dopiero na wiosne taka 50 cm nic nie pozasłania a ma taki urok w sobie .
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko cudne te Twoje Rh , muszę sobie kupić takiego jak masz na ostatnim zdjęciu bo jak do tej pory nie mam .
W przyszłym roku na jakiś targach na pewno uda mi się kupić .

W przyszłym roku na jakiś targach na pewno uda mi się kupić .


- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
BAJECZNE te TWOJE Azalie i Rh . :P





Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko, wisoną na pewno pojawi się większa rabata z RH w moim ogrodzie, jak się okazuje miejsce zawsze się znajdzie, a co do psich zębów, to wiosną jestem umówiony z jedną firmą na giełdzie, że przywiozą mi fioletowe w innych odcieniach, mam wziąć kilka dla Geni to i o Tobie mogę pamiętać jeśli chcesz 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Twoje Rh wprost bajeczne
Zachwycam się nimi u innych, bo sam nie posiadam. W planach rabata dla Rh, ale to na razie odległe plany.

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Ja też nie mam u siebie Rh ani azalii... mam tylko jedną maleńką, którą sama ukorzeniałam.
Dlatego tak jak Jacek lubię przychodzić do Ciebie, bo chyba nikt inny na forum nie ma takiej kolekcji.
I na dodatek masz je tak pięknie wkomponowane w ogród...
Irenko, czy azalie mogą rosnąć w słońcu ?
Dlatego tak jak Jacek lubię przychodzić do Ciebie, bo chyba nikt inny na forum nie ma takiej kolekcji.
I na dodatek masz je tak pięknie wkomponowane w ogród...
Irenko, czy azalie mogą rosnąć w słońcu ?
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Chyba ta zimowa pogoda sprawiła, że tylu gości do mnie zawitało. U nas sypie śnieg, jest biało.
Jadziu ta azalijka jest przepiękna, nazwy nie znam, mam ją od kilku lat. Pięknie kwitnie a kwiaty ma jak różyczki, jest odporna na wszystko, warto ją mieć.
Geniu na pewno uda ci się kupić ten błękitny Rh, chociaż wydaje mi się, że to azalia, bo częściowo gubi liście tak samo jak inne azalie japońskie. Zastanawiam się jak przetrwa zimę, jest okryta gałązkami sosny.
Jolu chyba nie da się tych kwiatów nie lubić i nie podziwiać.
Sylwku miło mi, że moje Rh i azalie zmobilizowały cię do założenia takiej rabaty, będzie co podziwiać. Co do psichzębów to niezwykle miło mnie zaskoczyłeś, oczywiście chętnie z propozycji skorzystam, kolory mogą być różne oprócz żółtych, koszty ureguluję. Dziękuję, że pomyślałeś o mnie.
Jacku myślę, że rabata z Rh i azaliami będzie szybciej jak napisałeś, że to "odległe plany". Przy twojej pracowitości i zaangażowaniu ogrodem dla ciebie nie ma rzeczy niemożliwych.
Gabuniu masz tak piękny ogród z tyloma cudownymi kwiatami, że chyba niczego więcej nie potrzeba. Co do azalii to rosną wszędzie, no chyba, że w głębokim cieniu to nie będą takie ładne a słońce lubią i dobrze rosną ale muszą mieć wilgotno.
Mili goście, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, cieplutko pozdrawiam.
Kilka wspomnień wiosny.















Jadziu ta azalijka jest przepiękna, nazwy nie znam, mam ją od kilku lat. Pięknie kwitnie a kwiaty ma jak różyczki, jest odporna na wszystko, warto ją mieć.
Geniu na pewno uda ci się kupić ten błękitny Rh, chociaż wydaje mi się, że to azalia, bo częściowo gubi liście tak samo jak inne azalie japońskie. Zastanawiam się jak przetrwa zimę, jest okryta gałązkami sosny.
Jolu chyba nie da się tych kwiatów nie lubić i nie podziwiać.
Sylwku miło mi, że moje Rh i azalie zmobilizowały cię do założenia takiej rabaty, będzie co podziwiać. Co do psichzębów to niezwykle miło mnie zaskoczyłeś, oczywiście chętnie z propozycji skorzystam, kolory mogą być różne oprócz żółtych, koszty ureguluję. Dziękuję, że pomyślałeś o mnie.
Jacku myślę, że rabata z Rh i azaliami będzie szybciej jak napisałeś, że to "odległe plany". Przy twojej pracowitości i zaangażowaniu ogrodem dla ciebie nie ma rzeczy niemożliwych.
Gabuniu masz tak piękny ogród z tyloma cudownymi kwiatami, że chyba niczego więcej nie potrzeba. Co do azalii to rosną wszędzie, no chyba, że w głębokim cieniu to nie będą takie ładne a słońce lubią i dobrze rosną ale muszą mieć wilgotno.
Mili goście, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, cieplutko pozdrawiam.
Kilka wspomnień wiosny.















- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Pięknie...ale czereśni nie musiałaś pokazywać Irenko...
Uwielbiam je i jem je kilogramami jak są...
Dobrze że azalie tolerują słońce... kupię parę...
Uwielbiam je i jem je kilogramami jak są...
Dobrze że azalie tolerują słońce... kupię parę...
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Gabrysiu i Irenko, cieszę się, że poruszacie temat czereśni, ponieważ ja mam problem jaką czereśnie czerwoną kupić: BURLAT czy VANDA
Może doradzicie 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Kurcze Irenko ,ale narobiłaś smaka tymi czeresniami . Irenko co to za krzew z tujowatymi liśćmi z jaśniejszymi końcówkami . Pięknie ukwiecone rabatki [och kiedy to znowu będzie ]
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Gabi wcale nie dziwię się twojemu apetytowi, ja również je lubię, pierwsze co robię po wejściu na działkę to pędzę pod czereśnię i obżeram się niesamowicie a azalie to dobr zakup, są piękne.
Halinko poruszyłaś "apetyczny" temat, nie wiem co ci doradzić, ponieważ nasze czereśnie są "starej daty", mają ponad 25 lat, jedna to majowa Marchijska bardzo plenna, rodzi każdego roku, owoce są dość duże, smaczne i nierobaczywe, druga to czerwona Buttnera, owoce ma olbrzymie i bardzo smaczne ale trafiają się robaczywe. Kiedy zamierzam jeść biorę nożyk i każdą przepoławiam jak śliwkę, są na tyle wielkie, że można tak robić. Do zapraw ich nie biorę a oprysków nie stosuję. Co do odmian, które wymieniłaś znam je z wyglądu na targu ale nigdy nie kupowałam. Poniżej zamieszczam fotkę z czereśniami, na talerzyku są dwa gatunki, możesz porównać wielkość (zdjęcie z ubiegłego roku).

Jadziu żeby tylko tobie, jak zamieszczałam fotki sama też ślinkę łykałam. Pytasz o iglaczek, to jest cyprysik Lawsona, jest piękny, gałązki ma pstrokate jak gdyby był opryskany wapnem, jest małego wzrostu. Pytałaś też o małą azalijkę, zamieszczam fotkę gdzie lepiej ją widać.

Halinko poruszyłaś "apetyczny" temat, nie wiem co ci doradzić, ponieważ nasze czereśnie są "starej daty", mają ponad 25 lat, jedna to majowa Marchijska bardzo plenna, rodzi każdego roku, owoce są dość duże, smaczne i nierobaczywe, druga to czerwona Buttnera, owoce ma olbrzymie i bardzo smaczne ale trafiają się robaczywe. Kiedy zamierzam jeść biorę nożyk i każdą przepoławiam jak śliwkę, są na tyle wielkie, że można tak robić. Do zapraw ich nie biorę a oprysków nie stosuję. Co do odmian, które wymieniłaś znam je z wyglądu na targu ale nigdy nie kupowałam. Poniżej zamieszczam fotkę z czereśniami, na talerzyku są dwa gatunki, możesz porównać wielkość (zdjęcie z ubiegłego roku).

Jadziu żeby tylko tobie, jak zamieszczałam fotki sama też ślinkę łykałam. Pytasz o iglaczek, to jest cyprysik Lawsona, jest piękny, gałązki ma pstrokate jak gdyby był opryskany wapnem, jest małego wzrostu. Pytałaś też o małą azalijkę, zamieszczam fotkę gdzie lepiej ją widać.

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko, nie ma problemu postaram się dostać coś ciekawego i dam znać
chciałem zapytać co to jest




- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko, pięknie dziękuję
... widzę, że różnica w wielkości tych dwóch odmian spora
Kupiłam BURLAT
a w przyszły roku przygotuję miejsce na inne drzewka i pewnie kupie jeszcze jedna czereśnie, bo uwielbiam je jeść 


Kupiłam BURLAT


Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Sylwku dziękuję za pamięć i dobre chęci. Ten niebieski kwiat to kamasja, jest ładna i odporna na wszystko.
Halinko czereśnie to tak dobre owoce, że należy koniecznie je mieć a jeszcze gdy masz miejsce to posadź. Najlepiej gdyby były odmiany od najwcześniejszej do późnej, wówczas można dłużej rozkoszować się ich smakiem.
Halinko czereśnie to tak dobre owoce, że należy koniecznie je mieć a jeszcze gdy masz miejsce to posadź. Najlepiej gdyby były odmiany od najwcześniejszej do późnej, wówczas można dłużej rozkoszować się ich smakiem.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko piękne pokazałaś zdjęcia
Zaraz zrobiło się jaśniej i weselej
Czereśnie cudowne, też noszę się z zamiarem posadzenia na wiosnę
narobiłaś apetytu





