
Ogród Idy74 2009r cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Izuniu, ja mieszkam w lesie - nigdy nie policzyłam, ile mam sosen w obrębie działki, bo chyba dostałabym zawału
To są wielkie kilkudziesięcioletnie drzewa, zwykłe pospolite sosny. Jeśli posadzisz kilka ozdobnych sosen z dala od rabat, nie będzie takiego problemu. Mnie osobiście bardzo podobają się sosny bośniacka i żółta i mam zamiar je posadzić 



-
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Geniu wykurujesz się i będziesz działać w ogrodzie .Na razie planuj co ,gdzie posadzić.
Dzisiaj chodziłam i szukałam wiosny z aparatem ,ale padły mi baterie więc zdjęcia wiosny jutro.MONIA ja tam muszę jednak latem do ciebie przyjechać bo coś mi się zdaje ,że grzybów to masz full
LISKA posadz,posadz ,a potem kup grzybnię prawdziwków na allegro
TEA cieszę się ,ale Twoja opinia jest chyba na wyrost 




- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ido przeczytałam o Twoim problemie z orzechem , miałam podoby problem u siebie drzewo 25 letnie o ogromnej koronie zacieniajace w promieniu 4 m. teren wokół pnia.
Do tego problem z alergią, która ponoć rzadko dotyczy pyłku orzecha, spowodował że zmuszona byłam pożegnać sie z nim , i nie żałuję.
Ido pod tym drzewem nawet trawa nie chciała rosnąć fakt że z biegiem lat było pod nim naprawdę bardzo ciemno, sadzone rośliny karłowaciały i nie chciały rosnąć.
Wyjątek stanowi bluszcz który posadziłam żeby zakryć brzydki betonowy mur, jemu te warunki nie przeszkadzały, co prawda nasadziłam go bardzo gęsto, co 20-30cm.
Za to po usunięciu drzewa rozrósł się tak ze teraz walczę z nim jak z chwastem bo bardzo wyjaławia ziemię.
Iduś takie są moje doświadczenia, wszystko zależy od wielkości drzewa , zajżyj do wątku hostowego, u Beaty/Pidżamy widziałam piękną rabatę z hostami pod orzechem , ale było to małe drzewo w porównaniu z moim olbrzymem.
Ido ja nie cierpię orzecha, męczyłam sie przez niego okrutnie przez prawie 10 lat ale ja byłam uczulona . Może w Twoim przypadku rozwiązanie Beaty przypadnie Tobie do gustu
zobacz i powiedz co o tym myślisz.
Do tego problem z alergią, która ponoć rzadko dotyczy pyłku orzecha, spowodował że zmuszona byłam pożegnać sie z nim , i nie żałuję.
Ido pod tym drzewem nawet trawa nie chciała rosnąć fakt że z biegiem lat było pod nim naprawdę bardzo ciemno, sadzone rośliny karłowaciały i nie chciały rosnąć.
Wyjątek stanowi bluszcz który posadziłam żeby zakryć brzydki betonowy mur, jemu te warunki nie przeszkadzały, co prawda nasadziłam go bardzo gęsto, co 20-30cm.
Za to po usunięciu drzewa rozrósł się tak ze teraz walczę z nim jak z chwastem bo bardzo wyjaławia ziemię.
Iduś takie są moje doświadczenia, wszystko zależy od wielkości drzewa , zajżyj do wątku hostowego, u Beaty/Pidżamy widziałam piękną rabatę z hostami pod orzechem , ale było to małe drzewo w porównaniu z moim olbrzymem.
Ido ja nie cierpię orzecha, męczyłam sie przez niego okrutnie przez prawie 10 lat ale ja byłam uczulona . Może w Twoim przypadku rozwiązanie Beaty przypadnie Tobie do gustu

Pozdrawiam Jola