Miniaturowy ogród -Foggia

[Agnieszka83]

Przepiękne są te róże:)

[Alionuszka]

Marysiu podoba mi się Snow Goose ,ale czy nie będzie szybko opadać jak to mają w swoim zwyczaju róże Austina...Teraz po deszczach widzę u siebie ktore róże bardziej odporne ,a które wyglądają bardzo brzydko...Angielki nieszczególnie się spisują ,gdy woda je zalewa... Zdjęcie Burgund Ice znakomite,ta róża może być strzałem w dziesiątkę...Będę prawdopodobnie pozbywać się róż miniaturowych i wszelkich ,rosnących przy ziemi,u mnie nie maja szans na to aby były zdrowe i obficie kwitły...zawsze je coś przesłania ,albo na nie włazi... Twoja Eyes For You chyba przebarwiła się na taki fiolecik przez chłodną pogodę ,u mnie miała obwódki białe ,ale środek fioletowy...Parfum d' Evita u mnie wypuściła większy pędzik ,dobrze rośnie mimo pchającego się na nią sadźca...a z Little Rambler też jestem zadowolona ,ma piękne małe kwiatuszki z ciemnymi pręcikami,muśnięte jaśniutkim różem ...też pęd wypuściła metrowy...Dopiero niedawno poczytałam o Rhapsody in Blue ,że podatna na czarna plamistość...i to mnie martwi,bo już parę liści jej oberwałam z plamistością...Byłam tak zafascynowana jej kolorem ,że przed zakupem już nie szukałam w necie opisów co do jej zdrowotności.A w takim gąszczu jak u mnie róże muszą mieć atest pozytywny...
Koniecznie napisz mi coś o Purple Skyliner i gdzie ja kupiłaś... Myślę ,że na miejsce Theresy Bugnet wsadziłabym właśnie tę różę,ale najpierw muszę ją zdobyć...i jeszcze Highgrove ...Zdecydowanie lubię wyższe róże ,są widoczne ...i zapach wyczuwalny na wysokości nosa...
A od środy u nas skwar...u Ciebie pewnie odwrotnie... dzisiaj skosiłam wybujałą trawę,jutro może padać ,
mam z głowy na miesiąc...jak widzisz trawa u mnie nie na pierwszym miejscu i też tak wygląda...
Ale sie rozpisałam...ale musze jeszcze wspomnieć ,że Royal C .też mi się podoba ...ciekawa jestem jak z ich mrozoodpornością ,tzn.z nią i Midnight Blue .Jakbyś mogla zrobić jej zdjęcie...

[foggia]

Annes, Pat Austin jest u mnie drugi rok, w ubiegłym roku też mnie rozczarowała. W tym jest trochę lepiej, wypuściła więcej pędów, ale wciąż wiotkich i muszę podpierać bo kwiaty są duże. Czytalam, że z wiekiem powinna lepiej trzymać kwiaty. Podoba mi się ich kolor.





Agnieszko, dzięki, wszystkie róże są piękne

Nelu, po chłodnym i deszczowym maju i czerwcu też zaczęłam szukać informacji o różach odpornych na wodę. Snow Goose mam od wiosny, ładnie rośnie i ma mnóstwo pączków, które bardzo wolno się rozwijają, trudno mi na razie powiedzieć coś więcej o niej. Burgundy Ice - pierwsze kwiaty mnie zachwyciły, natomiast kolejne juz mniej, są jakieś takie roztrzepane, może to wina tego, że jeszcze jest w doniczce, w której ja kupiłam Ale już niedługo pójdzie na stałe miejsce.
Parfum i Little Rambler bardzo mi się podobają. Z Rhapsody in Blue u mnie nie jest tak źle, na razie zdrowa Z plamistością u mnie jest jakoś dziwnie, bo te róże, które rosną "w tłoku" wśród bylin, są zdrowe, a te, które mają trochę przestrzeni wokół łatwiej łapią plamki... W ubiegłym roku zachwycał mnie Darcey Bussell, a w tym najbardziej choruje, jest już prawie łysy Z kolei Abraham Darby rok temu najbardziej chorował, miał i plamistość i rdzę, po zimie startował prawie od zera, a w tej chwili zdrowiutki.
Purple Skyliner - też mam dopiero od wiosny Na razie jestem zadowolona. A pochodzi, tak jak i inne moje fioletki stąd
http://www.jonestherose.co.uk/index.php ... mit=Search
Na Highgrove już czeka miejsce





Zdjęcia Royal C. nie mogę znaleźć w tej chwili, to jeszcze raz Midnight Blue


W ostatnim tygodniu pogoda dopisywała, więc wreszcie róże zaczęły kwitnąć i zrobiło się bardziej kolorowo Zauważyłam, że zaczęły mi się podobać róże żółte i czerwone, za którymi do tej pory nie przepadałam. To chyba dlatego, że w tym roku słońce to towar reglamentowany w Szkocji.

Global Beauty - to angielska nazwa róży Candlelight, w ubiegłym roku była straszliwie żółta W tym roku ma delikatny kolor, wielkie kwiaty, bardzo mi się podoba




Joie de Vivre - róża Kordesa, w Polsce znana pod nazwą Garden of Roses




Bonica - mam ją 3 rok, ładnie się rozrosła, pięknie kwitnie


Paul Transon- 2 sezon, bardzo mi się podoba


Rambler Dentelle de Malines, wyhodowany przez Lensa, mam ją drugi sezon, kwitnie po raz pierwszy i ładnie rośnie

[foggia]

Kilka dni temu miałam okazję zwiedzić kolejny szkocki zamek, położony na płn-zach. od Aberdeen - Fyvie Castle.





Zamek posiada sto pokoi, ale do zwiedzania udostępnionych jest tylko kilkanaście. Tu można obejrzeć co nieco
http://www.undiscoveredscotland.co.uk/f ... index.html

Jest też ogród...


...który okazał się być ogrodem w większości warzywnym.




Sad - jabłka można zrywać na wysokości kolan.


Ale było też trochę kolorów














Jako pamiątkę przywiozłam sobie sadzonkę... kopru

[grazka2211]

Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich róż -są takie różnobarwne.U mnie królują miniaturki bo na takie mam miejsce chociaż ostatnio musiałam posadzić i większe.
A i na taką wycieczkę mogłabym się wybrać.Na szczęście jeszcze trochę urlop.

[an-ka]

Zwiedziłaś następne urocze miejsce a my razem z Tobą.Zachwycil mnie ten ogródek całkiem z innej bajki bo przecież nie przypałacowy
Róże piękne a Midnight Blue w swoich fioletach piękna.
Purple Skyliner i Highgrove obejrzałyśmy z Nelą gdzie się dało. Purple S powtarza kwitnienie i to jest cenna wiadomość.
Burgund Ice w ziemi daje piękne kwiaty i jak ją posadzisz to będziesz zadowolona.Ten kolor jest niesamowity.Ma też pączusie Lavender Ice i już nie mogę się doczekać powtórki kwitnienia.Teraz jeszcze kwitnie YFU.
Cieszę się,że żólte taż zaczęło Ci się podobać,Właśnie zachwycam się Anisade(Julia Child) piękna róża.Pozdrawiam
Czy jak będzie Pomponella w jakiejś szkółce to ja kupić dla Ciebie?

[foggia]

Grażynko, różami zaraziłam się na forum Są piękne, wszystkie, i małe i duże...

Aniu, jak już napisałam u Ciebie, Pomponella jest już dostępna tutaj, ale bardzo Ci dziękuję za chęć pomocy w jej zdobyciu Moja Julia Child, czyli Absolutely Fabulous dopiero rozwija pierwszy kwiat





Zakwitła Cafe, kwitnie na jednym pędzie tylko, ale ma 11 pąków






Abraham Darby rozwinął pierwsze kwiaty między deszczami, teraz już nie wygląda tak ładnie


A Shropshire Lad - pierwszy kwiat został zniszczony przez deszcze, ma sporo pąków, mam nadzieję,że zobaczę w pełni rozwinięte kwiaty


Kolejna Austinka - Harlow Carr


I pierwsze lilie

[AgaNet]

Pięknie te róże u Ciebie, choć ten sezon bardzo nieciekawy, za dużo deszczu ... jestem pod wrażeniem lilii ! Juz kwitną ??? U mnie dopiero w pąkach

[an-ka]

Marysiu odpisałam u siebie ale powtorzę,że Pomponella kwitnie od czerwca.Teraz oczywiście już potargana deszczem ale jeszcze dzielnie się trzyma.Warto ją mieć.Czekam,czy zakwitnie 2 raz Giardina.
Julia Child piękna-lubię jak się przebarwia z tej jajecznicy na taki pastelowy kolorek.Lilie mu mnie już przekwitają ale też jeszcze 3-4 dopiero są w pelnym rozkwicie lub otworzą się za chwilkę.Zapach cudny i za to je kocham.

[foggia]

Aga, ta pogoda mnie dobija Trudno się cieszyć kwiatami i ogrodem jak co drugi dzień leje. Dzisiejsze słońce wyciągnęło mnie z doła, popracowałam wreszcie w ogródku i od razu lepiej się poczułam. Ale na jutro znów zapowiadają deszcz Lilie jeszcze nie wszystkie zakwitły, na razie są same pomarańczowe.





Aniu, oj, kusi mnie ta Pomponella Po tym lecie widzę, że powinnam sadzić róże "deszczo-odporne" Tylko czy są takie? A ja ciągle szukam w ogródku miejsca na nowe róże Dzisiaj poszły pod łopatę irysy, na razie są w donicy, jeszcze nie wiem co z nimi zrobić Mam ich kilkanaście a kwitły tylko trzy, już straciłam do nich cierpliwość. M przyciął dość drastycznie wiciokrzew i tym sposobem zyskałam sporo miejsca Niektóre rośliny rozrastają się za szybko

W tym roku u mnie najlepsza różą jest Bonica


Westerland tez się rozszalał, dorósł do 1.5 m i ma mnóstwo pączków. Tu jeden z pędów




Kwitnie jedyna, ocalała po zimie, róża na pniu, Pink Flower Carpet czyli Heidetraum




Tą różę mam od wiosny, A Shropshire Lad w wersji pnącej


Dziś rozkwitł wreszcie liliowiec


Powojnik obsypał się pąkami, ale już widzę, że dopadł go uwiąd


I inne

[BarWo]

Czyżby jeszcze prymulka ci zakwitła
Róże masz przepiękne, ta na pniu bardzo mi się podoba

[AgaNet]

Hej Marysiu

Piękne fotki wstawiłaś

Pogoda ostatnich dni mnie totalnie dołuje... u mnie leje i leje.... masakra... nawet pelargonie mi zaczynają gnić
Okropne to lato w tym roku....

[an-ka]

Witaj Marysiu.Odporne na deszcz?Muszę powiedzieć ,że taką jest Bailando,Pomponella a nawet Fischermen,s.Najgorzej wyglądają białe bo szybko tracą ten n iewinny urok przekształcając się w coś co przypomina szmatę-bure,brązowieją ,robią się po prostu brzydkie.Patrzę na Twojego Westerlanda i cholera mnie bierze na mojego.Ma fajne stanowisko a wydaje kwiatów tyle,żebym go nie wyrzuciła ale gdzie mu do Twojego czy Neli.Oj,pogrożę mu.Wykopki i ja już poczyniłam-2 róże wyrzucone następne dwie czekają na decyzję(Heidi Klum ze swoją zarazą czarnej plamistości)no i pnaca Blaze prawdopodobnie bedzie wyeksmitowana a na jej miejsce ?Pomyślę.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i M.

[foggia]

Basiu, ta prymulka i mnie zaskoczyła, nie wiedzialam, że auricule też powtarzają kwitnienie.
Róża na pniu ma wyrazisty kolor i bardzo ożywiła ogród. Niestety, ostatnie deszcze i wiatry zniszczyły większość kwiatów

Aga, właśnie mówili w tv, że tegoroczne sierpniowe opady przekroczyły już trzykrotnie średnią W Szkocji to pewnie nawet więcej... Trudno coś zrobić w ogrodzie i już zaczęłam się denerwować czy skończę wszystkie przeróbki przed zimą.

Aniu, i mój Westerland już nie wygląda tak ładnie Ostatnio bardzo padało i wiał silny wiatr i już po kwiatach. Abraham Darby, mimo że startował prawie od zera, miał mnóstwo pąków, ale rozwinął tylko jeden czy dwa kwiaty, reszta zgniła. I znów dopadła go rdza, jest już łysy Kwiaty Cafe też wyglądają żałośnie, ale ona chociaż liście ma zdrowe. Róże przy tej pogodzie nie mają szans...

Kilka zaległych zdjęć, coś tam u mnie kwitło i kwitnie...

[pelagia72]

Marysiu
Bardzo interesująca seria kwiatowych portretów
Już kiedyś chyba pytałam o zwiewną , błękitną roślinkę, na zdjęciu pod gożdzikiem, czy możesz Marysiu coś więcej o niej napisać
Mam jeszcze pytanie, bardzo zaintrygował mnie ciemno różowy kwiat na fotce przed lwimi paszczami,trochę podobny do marchwiowatych
Bardzo ciekawy kolor i kształt kwiatostanu, co to jest ?