PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 2 cz.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

olibabka pisze:Tak - o tym myślałam i faktycznie cena do zaakceptowania. Może ktoś podobne zacznie produkować i u nas, albo zacznie sprowadzać
Olibabko, podobne karmniki sprowadzają już i do nas. Dwa lata temu (i w ub. roku) kupiłam na All... brytyjskie karmniki tubowe, jak na zdjęciu:
http://img18.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1266704015
wysokość 20 cm, średnica 6 cm, nadają się i do wszelakich ziaren zbóż i do słonecznika, pokarm nie wilgotnieje w nich tak, jak w otwartych karmnikach i stosunkowo łatwo można je umyć. Widzę, że w tym roku są po 30 zł, w poprzednich latach płaciłam za nie jakoś podobnie. Cieszyły się takim powodzeniem wśród moich skrzydlatych gości, że zmuszona byłam dokupić i wywiesić ich więcej :D W końcu w poprzednim sezonie ptaszki wyjadły z nich ponad 100 kg karmy :heja Tuby wieszałam na krzewie bzu tak, by nie kołysały się i nie płoszyły ptaszków, a gałązki lilaka ułatwiały do niego dostęp maluchom - sroki, kawki i gawrony musiały zadowolić się tym, co mniejszym ptaszkom z dziobów wypadło. A trochę tego było, skoro nawet bażant korzystał z tej stołówki.
W tym roku pojawiły się na All... też inne, tańsze (i droższe) wersje karmników tubowych oraz takie końcówki, które przykręcić można do plastikowej butelki PET i mamy karmnik, niczym z poradnika pana Adama Słodowego :wink:
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

:cry: jakoś nie mogę znaleźć :roll: , jakie hasło wpisujesz? Bo ja nic nie widzę, ani pod karmniki, ani "dla ptaków". Może przeslij mi na pw?
sylwekw

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Damroka pisze: Dwa lata temu (i w ub. roku) kupiłam na All... brytyjskie karmniki tubowe, jak na zdjęciu:
http://img18.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1266704015
wysokość 20 cm, średnica 6 cm, nadają się i do wszelakich ziaren zbóż i do słonecznika, pokarm nie wilgotnieje w nich tak, jak w otwartych karmnikach i stosunkowo łatwo można je umyć.
Tu w Holandii dokarmianie ptaków jest bardzo popularne i powszechne. Karmniki takiego typu jak pokazałeś na zdjęciu są w różnych wariantach po około 3-4 ?. Różnego rodzaju mieszanki ziarna, kule tłuszczowe słoneczniki itd itd .. są dostępne niemal w każdym markecie (wcale nie ogrodniczym ani zoologicznym ale w zwykłych samoobsługowych sklepach). Bardzo mi się taka powszechność podoba. Jest też coś co mnie zastanawia. Specjalnie dla dokarmiania ptaków sprzedają orzeszki. Ale te orzeszki dla mnie jakieś takie trudne do rozpoznania, bo niby trochę podobne do ziemnych ale jednak nie ziemne, nie laskowe, nie fistaszki. Chyba dla ciekawości zrobię dokładne zdjęcia tych orzeszków i może pomożecie mi rozstrzygnąć co to za typ orzeszków.
Naprawdę uważam, że pod względem dokarmiania ptaków (jego powszechności) moglibyśmy się wiele od Holendrów nauczyć.
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Nasz znajomu Belg był zachwycony tym, że jeżdżąc po naszych drogach ma bardzo brudne reflektory i szyby - masę ubitych owadów. Zauważył, że u nich tego nie ma ( może opryski?) - może dlatego muszą dokarmiać ptaki cały rok?
sylwekw

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Ja nic nie pisałem, że dokarmianie całoroczne jest tak bardzo popularne. Ja akurat tej metody się trzymam ale np w ciągu lata jest znacznie trudniej kupić to wszystko co przydaje się do dokarmiania. Za to gdy nadchodzi okres jesienno zimowy to po prostu w marketach jest wszystkiego pełno ale co ważniejsze w koszykach sklepowych wielu ludzi widać oprócz normalnych zakupów właśnie rzeczy do dokarmiania ptaszków. Jest to jakieś takie normalne.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Też dokarmiam cały rok. Zabieramy ptakom coraz więcej przestrzeni i miejsc żerowania, że trzeba im się jakoś zrewanżować.
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Nie dokarmiam w lecie, ale staram się sadzić różnorodne rośliny, które lubią ptaki: jarzębina, liguster (?), rokitnik, czarny bez itp. A wróble np. uwielbiają nasiona rukoli :D
Awatar użytkownika
ulina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1716
Od: 15 mar 2007, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

anka_ pisze:
A to nie znany mi gość
Obrazek
:wit Ten nieznany gość to kwiczoł
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

olibabka pisze::cry: jakoś nie mogę znaleźć :roll: , jakie hasło wpisujesz? Bo ja nic nie widzę, ani pod karmniki, ani "dla ptaków". Może przeslij mi na pw?
Niestety, nie mogę jeszcze pisać na pw, bo mam za mało postów. Przed chwilą raz jeszcze sprawdziłam: w wyszukiwarkę portalu aukcyjnego All.... (którego nazwy tu nie wymieniamy :wink: ) wpisałam "karmnik" i wyświetliło mi aż 9 stron wyników. Trochę jest w tym nieporozumień (np. budki deratyzacyjne, automaty dla rybek), ale w dziale "Dom i ogród" wśród klasycznych drewnianych karmników dla ptaszków, są też różne tubowe, takie jak moje i takie z siateczki i "dwa w jednym".

Skrzydlate towarzystwo dokarmiam od października/listopada do marca /kwietnia w przydomowym (podmiejskim) ogrodzie. Na działeczce w lesie mam tylko budki lęgowe, bo tam nie byłabym w stanie uzupełniać regularnie karmników, a czytałam na ornitologicznych stronach, że jak karmić ptaki, to systematycznie, albo nie karmić wcale.
Początkowo wystarcza jeden karmnik na 2-3 dni, później przybywa głodnych dziobów, to i karmników wywieszam coraz więcej. Pilnuję, żeby nikt nie odleciał głodny i sypię ziarno (ja albo mąż) codziennie wieczorem. Dzięki temu na drugi dzień jedzonko znajdują nawet najwcześniejsi goście. Wracając z pracy zaglądam do karmników i jeżeli nie ma w nich ani drobinki na dnie to wiem, że trzeba dokupić kolejne karmniki :lol: Gdy nadchodzi wiosna i budzą się roślinki, robaczki (świeżutkie menu :wink:), moje karmniki przestają być atrakcją dla ptaków. Zostaje w nich coraz więcej ziarna, więc stopniowo zmniejszam liczbę karmników, aż wreszcie zdejmuję ostatni. W mojej okolicy ptactwo najwyraźniej nie potrzebuje całorocznego dokarmiania. Niektórzy twierdzą, że w ogóle nie ptaki tego potrzebują, tylko ludzie, którzy chcą je obserwować. Rzeczywiście, uwielbiam je podglądać :) W tygodniu nie mam takiej możliwości, ale w zimowe soboty i niedziele nie mogę odkleić nosa od szyby :lol: I nawet małżonkowi w końcu się udzieliło 8-) ,choć początkowo syczał na widok worków z ziarnem w piwnicy i łusek słonecznika na trawniku. Później sam sprawdzał w atlasie ptaków, któż to taki nas odwiedził :D A w tym roku przeszedł samego siebie i już z miesiąc temu zainteresował się, czy kupiłam ziarenka :D Piliśmy kawę w ogrodzie, a sikorki bardzo głośno i uparcie poszukiwały karmników na naszym bzie i z jakimś takim wyrzutem patrzyły na nas, że lilak słonecznikiem tu jeszcze nie obrodził :wink:
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
sylwekw

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Damroka, podoba mi się, bardzo sympatycznie to napisałaś ;:138
Awatar użytkownika
magos13
500p
500p
Posty: 635
Od: 2 lut 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Jak to dobrze że nie mogłaś jeszcze odpowiedzieć na pw, bo też szukam takich karmników.
Do tej pory moje ptaszki jadały w tradycyjnym drewnianym karmniku i kilku zrobionych z butelek po wodzie mineralnej.
W mojej miejscowości splajtowała hurtownia nasienna i od września nie mogę nikogo namówić na sprowadzenie ziaren słonecznika. Dokarmiam jakimiś mieszankami (kukurydzę rozbijam młotkiem a groch i jeszcze coś zostaje) ale to nie to co sikorki lubią najbardziej.
Jak do wtorku nie dostarczą słonecznika (obiecali) zamówię przez internet. Może podpowiecie gdzie ?
Pozdrawiam. Gosia
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Może podpowiecie gdzie ?
Zależy gdzie na mazowszu, w W-wie jest hurtownia rolno-spożywcza i wszelkich pasz, kasz i słonecznika pod dostatkiem a i ceny bardzo przystępne.
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 196
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

sylwekw pisze:Damroka, podoba mi się, bardzo sympatycznie to napisałaś ;:138
Dziękuję Sylwku :oops:
magos13 pisze:Jak to dobrze że nie mogłaś jeszcze odpowiedzieć na pw (...)
a mnie to jakoś mniej cieszy :wink: ale nic to, poczekam cierpliwie. Mam nadzieję, że mimo kiepskiej podpowiedzi Olibabka znalazła odpowiedni dla siebie karmniczek.

Ziarno najlepiej byłoby kupić od rolnika, albo w centrali nasiennej, paszowej, czy jakoś tak (byleby nadawało się na paszę, czyli nie było zaprawione do wysiewu). Niestety w Gdańsku niczego takiego (prowadzącego sprzedaż detaliczną) nie umiem znaleźć i kupuję na allegrooo. Za słonecznik niełuskany płaciłam w tym roku 2,50 zł/1 kg (w ub. roku drożej), co z transportem wyniosło niewiele ponad 3 zł/kg; za owies bezłuskowy 1,90 zł/1 kg (podrożał), z transportem ok. 2,60 zł/kg. Dwóch różnych sprzedawców, na żadnego nie mogę narzekać. Wcześniej kupowałam też proso, rzepak i rzepik, ale te ziarenka były zwyczajnie wyrzucane z karmników, podobnie kukurydza i groch lądowały na chodniku, więc nic na siłę 8-) Słonecznik wszystko inne bije na głowę, ale to w końcu zależy od tego, kto u kogo do karmnika zagląda. U mnie akurat bywają (z tego, co umiem odróżnić) głównie sikory, dzwońce, wróble, mazurki, trznadle, zięby i każdego roku jedna parka sierpówek, zaglądają grubodzioby i sójki, więc słonecznik (z odrobiną owsa głównie dla trznadli), powinien najbardziej im odpowiadać. Można też kupić gotowe mieszanki, nawet z suszonymi robaczkami, ale odkąd miewam więcej gości, to już na serwowanie takich rarytasów nie mogę sobie pozwolić. Słoninka nawet (jeśli tylko uda mi się zdobyć niesoloną) nie cieszy się takim wzięciem, jak słonecznik. Może gdyby pojawił się jakiś dzięcioł :?: , ale od lat nie widziałam żadnego w okolicy :(
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

Tak, bardzo dziękuję ;:196 , już zamówione.
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasi sprzymierzeńcy - ptaki... - 3 cz.

Post »

ulina pisze:... Ten nieznany gość to kwiczoł
Halinko- bardzo dziękuję ;:196
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”