W.o...Grzybach

[tulipanka]

Wow, ale zbiory Wiolu

[kogra]

No brawo....
Faktycznie trafiłaś na wysyp.
Ja wybieram się jutro jeśli pogoda będzie znośna.
Muszę trochę jeszcze dozbierać.

[Katarzynka]

Przychylam się do wypowiedzi Marzenki 63 suszone maślaki mają największy aromat a dodane np. do rosołku dodatkowo dodają kolorytu
fajnie się je zbiera a gorzej obiera a potem domywa ręce
U nas też wysyp grzybów i zaczyna się problem zaraz po przebudzeniu, co robić? : obiad , ogród, sprzatanie czy grzyby????

Suszone maślaczki z piątkowego zbioru:

[Powojnik]

U nas też wysyp grzybów i zaczyna się problem zaraz po przebudzeniu, co robić? : obiad , ogród, sprzatanie czy grzyby????

Podesłać trochę Powojnikowi

[Katarzynka]

Powojnik w środę raniutko wyruszam, mogę zabrać i nawet miejsce zdradzę

[Powojnik]

Katarzynko, gdyby to było bliżej Wtedy już bym szalał ;)

[Katarzynka]

Powojniku więc życzę Ci tego szaleństwa z nożem w jednej ręce i koszykiem w drugiej, na pewno w Twoich okolicach też grzybki się pojawiły.
Pozdrawiam grzybkowo Kasia

[kogra]

Sporo trzeba tych grzybów nazbierać, żeby z suszonych był koszyk.
Więc zapas zimowy Kasiu masz super.

[grazynarosa22]

To znowu ja muszę się pochwalić ...bo w życiu tyle grzybów nie znalazłam....u nas marne lasy a i miejsc nie znam...ale pojechałam znowu do koleżanki ...no i mam



90 prawdziwków



Tu suszę.....

[ulina]

Grażynko, fantastyczne zbiory.
U mnie niestety chyba już końcówka, dzisiaj przyniosłam tylko 20 borowików.
Niewiele, ale zdrowe

[kogra]

Grażko - moje gratulacje.
Piękne zbiory masz a i suszarnia do pozazdroszczenia.
Ale chyba wszystko nie ususzyłaś, czy jeszcze zrobiłaś inne przetwory ?

[bogumila]

My też byliśmy dziś na grzybobraniu . Oto nasze zbiory - 3 osoby w ciągu 1,5 godziny .



a teraz z bliska .

[grazynarosa22]

Bogusia....no to jesteście lepsi
GRATULACJE

[Katarzynka]

Grażynko , Bogusiu gratuluję zbiorów

[harwi]

Grazynko, Bogusiu gratulacje.

90 prawdziwków

no to mnie pobiłaś. I przepięknie wyglądają na tej suszarce. Bardzo się ciesze, że chociaż w tym roku takie łowy się udały.
Oby tylko do weekendu jeszcze się wysyp utrzymał to może znowu wyskoczę ;)